OPEL FRONTERA FANKLUB

witam, dzisiaj w terenie skończyło mi się paliwo i auto zgasło, zalałem 7 litrów ropy i pompowałem pompką na filtrze, i tu pojawił się problem bo pompka nie stawiała żadnego oporu jakby nie zasysała paliwa z baku. dolałem kolejne 12 litrów ropy i dalej to samo. odkręciłem tą śrubkę odpowietrzającą na obudowie filtra paliwa i pompując pompką dalej paliwa nie było (w sumie około 30 minut pompowania) kiedy zatykam palcem odpowietrznik na obudowie i pompuję to czuję że ciśnienie wzrasta ale paliwo nie leci. kiedy wlewałem strzykawką paliwo do filtra też to nic nie dawało. co robiłem źle?

,

Jedna osoba pompuje, druga kręci rozrusznikiem. Wtedy najszybciej pompa zassie paliwo. A pompkę pewnie masz już zmęczoną albo zawór zwrotny zapchany i się nie domyka.

-- Dodano 02/06/2013 20:55 --

Jedna osoba pompuje, druga kręci rozrusznikiem. Wtedy najszybciej pompa zassie paliwo. A pompkę pewnie masz już zmęczoną albo zawór zwrotny zapchany i się nie domyka.

zawór zwrotny jest w samej pompce? z tej pompki wychodzi jeszcze wężyk do trójnika z nadmiarówki od pompy. po co to? to jest wejście czy wyjście paliwa?

lewy napisał(a):zawór zwrotny jest w samej pompce? z tej pompki wychodzi jeszcze wężyk do trójnika z nadmiarówki od pompy. po co to? to jest wejście czy wyjście paliwa?

Zawór zwrotny jest w pompce.
Wężyk do trójnika nadmiarów-pewnie nie masz założonego czujnika temperatury paliwa (do podgrzewacza paliwa) i jest puszczona śruba z wężykiem (ja zaślepiłem to zupełnie).

Wymień pompkę na dobrą i napompuj. Lub zalej filtr do pełna paliwem i kręć rozrusznikiem wkońcu odpali