[2.3] muli i długo nagrzewa świece

Napisane:
10 sty 2012 20:27:58
przez thecichy
witam wszystkich frotowiczó był bym wdzieczny gdy by mi ktos pomogł natomiast moja frota 2.3 dieselek ma do stówki poł godziny dosłownie przebiegu na moje oko nie ma duzo 220tysiaków aha no i strasznie długo czekam az siwece zarowe sie nagrzeja
Re: chce ale nie moze jechac

Napisane:
10 sty 2012 20:35:13
przez wikked
No to opisałeś usterkę. Z taką listą to do wróżki najpierw.
Opisz wszystko (poza teściową) co się dzieje z autem to może ktoś coś wymyśli.
Stwierdzenia typu "długo, łatwo, szybko" są zbyt subiektywne, więc zacznij jeszcze raz.
Re: chce ale nie moze jechac

Napisane:
10 sty 2012 20:41:26
przez brum
Sprawdź turbo, czy pompuje itd.
Re: chce ale nie moze jechac

Napisane:
10 sty 2012 20:57:20
przez wikked
brum napisał(a):Sprawdź turbo, czy pompuje itd.
+ milion innych rzeczy .......
Re: chce ale nie moze jechac

Napisane:
10 sty 2012 21:00:35
przez Trzeci
no i najważniejsza rzecz kompresja

Re: chce ale nie moze jechac

Napisane:
11 sty 2012 02:04:48
przez sarman
jak długo czekasz na nagrzanie świec to albo świece do wymiany albo aku masz do wymiany,
z brakiem mocy i przyspieszenia może być setki powodów, od kiepskiego paliwa, przez zblokowane hamulce, walnięte turbo, brak kompresji (tu też kilka możliwości: pompa, uszczelka pod głowicą), mógł się filtr od paliwa przytkać i za mało ropki podaje
przytkany katalizator (nie znam akurat Twojego silnika, wiec nie wiem czy masz)
a odnosnie przebiegu, róznie to bywa, ja przy 150 000 robiłem kapitalny remont silnika, bo jakiś czas temu termostat był walnięty i przegrzewał się troche silnik, zrobiłem to, ale niedługo po tym poleciała uszczelka pod głowicą, więc stwierdziłem, że skoro i tak silnik będzie grzebany (musiala iśc głowica do szlifu) to zrobie sobie wszystko i będzie na długo spokój
więc postaraj się bardziej sprecyzować usterke..