Strona 1 z 1

[2.3] Wymiana ślizgów, gdzie jest przekażnik od świec

PostNapisane: 10 wrz 2011 20:16:13
przez marekk
witam
mam pytanie do Ciebie
gdzie jest przekaźnik od świec żarowych (po przekręceniu kluczyka na pozycję żarzenie kontrolka się zapala i gaśnie- daję zapłon i nic kręci ale nie odpala na zimnym muszę ja trochę pomordować i odpala ale co dziwne wówczas zaczyna na nowo migać kontrolka żarzenia (świece dobre ) co o tym myślisz ?

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 10 wrz 2011 20:39:54
przez scorpion
Witam przekaznik nie wiem dokladnie gdzie jest tzreba by po kablach isc a czy jak grzeja swiece to slychac u mnie slychac takie ala jak pompa w benzynie gdy sie zalancza jest podobny dzwiek a spr cxzy jak zgasnie kontrolka wylaczysz zaplon i jeszcze raz zagrzejesz to lepiej odpali?. Co do migania kontrolki to gdy np jeszcze gzreja sie swiece swieci mkontrolka a Ty juz zaczniesz odpalac albo poprostu dlugo krecic to kontrolka zacznie mrugac od swiec i zas sie wylaczy to tez tak mam . Skad pewnosc ze swiece grzeja wszystkie sprawdzales kazda osobno kabelkiem czy jak??. Jak długo Ci swieci kontrolka mi dosyc dlugo sie nagrzewa ale ponoc sa dwa rodzaje swiec zarowych musza byc odpowiednie a tak miales odpoczatku czy teraz zaczeło sie dziać jak teraz i nie słychać jak pisałem to faktycznie od przekaznika bym zaczął. Pozdro

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 11 wrz 2011 07:56:43
przez olszak1000
Witam ,przekaźnik od świec to ten duży na prawym nadkolu stojąc przed autem.

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 12 wrz 2011 17:31:57
przez scorpion
Witam pisałem z duzych tak poprostu nie żeby krzyczeć a fakt mogłem nie odpisywać ale jak kolega potzrebował informacji to odpisałem prprostu a na temat wymiany ślizgów nigdzie na forum nie znalazłem więc proszę o wsparcie. Jutro jadę kupić te slizgi są u mnie w sklepie. Pozdrawiam

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 12 wrz 2011 18:17:14
przez smike
Mozilla Firefox podkreśla błędy...
polecam :>:

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 13 wrz 2011 06:22:02
przez Indian
Do zdjęcia masz osłonę łańcucha rozrządu... czyli: spuścić płyn, wyjąć chłodnicę, węże paski itp, wisco, pompa wody, koło pasowe na wale, przewody wtrysków, pompa wtryskowa i już prawie ją masz. Jeszcze tylko miska olejowa... czyli osłona pod silnikiem, belka, uchwyt podtrzymujący miskę od strony sprzęgła, przedni dyfer, drążek kierowniczy poprzeczny, pokrywa rozrządu i dwie śruby (chyba klucz 13?). Jak zdejmiesz miskę osłona łańcucha jest Twoja. Delikatnie ją podważasz. Wymieniasz wszystkie uszczelki, simering na wale. Przy montażu czeka Cię PRAWIDŁOWE włożenie pompy wtryskowej oraz jej ustawienie. Pamiętaj, że wisco odkręca się w prawo (odwrotnie niż większość śrub) -klucz 32 na koło pompy a od czoła imbus chyba 8. Aby zdjąć koło pasowe trzeba zablokować wał na kole zamachowym i dalej kluczem 22 normalnie w lewo. Chyba niczego ważnego nie pominąłem. Robota, delikatnie mówiąc, przerąbana.

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 13 paź 2011 16:34:19
przez scorpion
Indian napisał(a):Do zdjęcia masz osłonę łańcucha rozrządu... czyli: spuścić płyn, wyjąć chłodnicę, węże paski itp, wisco, pompa wody, koło pasowe na wale, przewody wtrysków, pompa wtryskowa i już prawie ją masz. Jeszcze tylko miska olejowa... czyli osłona pod silnikiem, belka, uchwyt podtrzymujący miskę od strony sprzęgła, przedni dyfer, drążek kierowniczy poprzeczny, pokrywa rozrządu i dwie śruby (chyba klucz 13?). Jak zdejmiesz miskę osłona łańcucha jest Twoja. Delikatnie ją podważasz. Wymieniasz wszystkie uszczelki, simering na wale. Przy montażu czeka Cię PRAWIDŁOWE włożenie pompy wtryskowej oraz jej ustawienie. Pamiętaj, że wisco odkręca się w prawo (odwrotnie niż większość śrub) -klucz 32 na koło pompy a od czoła imbus chyba 8. Aby zdjąć koło pasowe trzeba zablokować wał na kole zamachowym i dalej kluczem 22 normalnie w lewo. Chyba niczego ważnego nie pominąłem. Robota, delikatnie mówiąc, przerąbana.


Witam a nie ma srubki która trzyma ten ślizg od strony napinacza żeby odkręcić go i ślizg wyjdzie ja potzrebuje wymienic aby ten slizg od strony turbiny ale tyle roboty to masakra wszystko by uszło ale pompe wtryskową i miske gdzie moga srubki się pourywac to masakra . Pozdrawiam

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 03 lis 2011 21:35:32
przez scorpion
witam wymieniał ktoś wszystkie slizgi ja właśnie rozebrałem tak jak pisał kolega wyżej miske osprzet itd kapa rozrzadu zeszła ale ślizgów nie da się wyjąć za szerokie na bolcach siedzą a za mała jest przestrzeń w komorze od głowicy więc muszę głowice jutro też sciągnąć , a i wie ktoś może jak ustawić pompe wtryskową by zaś chodziła dobrze jakieś znaki lub coś w 2.3TDi??. Pozdrawiam

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 04 lis 2011 07:29:22
przez Indian
O pompie chyba gdzieś już było... Ustawiasz pierwszy tłok w pracy czyli obie krzywki w górze - na kole zamachowym widzisz znak "OT". Dalej za pomocą klucza 22 kręcisz wałem w prawo - prawie dwa obroty tzn. do momentu jak na kole zamachowym zobaczysz "P". Znak "P" oznacza początek tłoczenia czyli: bierzesz pompę wtryskową i kręcąc jej wałem ustawiasz ją właśnie na początek tłoczenia na pierwszym cylindrze. Od dołu na wielowypuście pompy jest znak, który musi znaleźć się "przed" króćcem podającym paliwo na wtryskiwacz pierwszego cylindra. Właściwy króciec pompy ustalisz za pomocą rurek którymi paliwo trafia do wtryskiwaczy. Kręcąc wałkiem pompy poczujesz na przemian opór (jakby coś sprężynowało) i luz, opór i luz... Opór to właśnie tłoczenie pompy. Czyli, pamiętając że wałek pompy kręci się w prawo, przy kolejności zapłonów 1-3-4-2-1-3-4-2... ustawiasz wałek pompy tak, aby znak na wielowypuście pompy znalazł się pomiędzy króćcem 2 i 1 cylindra, a dokładnie w miejscu w którym zaczyna się tłoczenie (czyli "opór" na wałku przy kręceniu w prawo) na pierwszy cylinder. I właśnie w tej pozycji wkładasz pompę. Składasz resztę do kupy i czeka Cię długie odpowietrzanie (najlepiej zacznij ręcznie przyciskiem na podstawie filtra paliwa - wciskasz aż poczujesz wyraźny opór) ale silnik powinien zapalić. Pierwsza trasa którą wykonasz powinna odbyć się w kierunku dobrego specjalisty od diesli, który ustawi Ci pompę czujnikiem zegarowym bo bez tego silnik nie będzie dobrze pracował, zapalał itp. no i może w krótkim czasie wywalić uszczelkę pod głowicą.
Jak coś jest nie jasne to pytaj.

Re: WITAM POTZREBUJE POMOCY WYMIANA ŚLIZGÓW ŁAŃCUSZKA ROZRZĄ

PostNapisane: 04 lis 2011 22:40:30
przez scorpion
Dzięki wielkie ok rozummiem co do zegara to chyba Ci co naprawiaja pompy też bedą wiedzieli ile i jak wrazie co będe pisał lub dzwonił jeśli twój nr tel jest widoczny. Pozdrawiam

Re: [2.3] Wymiana ślizgów, gdzie jest przekażnik od świec

PostNapisane: 04 lip 2017 18:47:44
przez Apoś180
Witam Panowie. Chciał bym nieco odświeżyć temat i dowiedzieć się czy jest jakaś możliwość wyciągnięcia ślizgów bez konieczności wyciągania głowicy. Np czy szpilki na których trzyma się ślizg na się jakoś bezinwazyjnie wyciągnąć/odkręcić. Czekam na jakieś info ;) pozdrawiam

Re: [2.3] Wymiana ślizgów, gdzie jest przekażnik od świec

PostNapisane: 04 lip 2017 22:19:04
przez scorpion
Wita, ogólnie nie pamiętam już bo dawno miałem Frontere A ale coś kojarzę że z kolegą jak wymieniałem ślizgi bo mi pękł to chyba odkręciłem aby same szpilki te przednie ale pewny nie jestem. Pozdrawiam

-- Wt 04 lip 2017 22:21:45 --

choć czytam starego mojego posta to wychodzi na to że zdejmowałem naprawdę już nie pamiętam . Pozdrawiam

Re: [2.3] Wymiana ślizgów, gdzie jest przekażnik od świec

PostNapisane: 24 lip 2017 13:39:30
przez Apoś180
Dizeki kolego ale stwierdzilem ze zrobie do porzadku tak jak ma byc. Zrzucilem glowice, zregenerowalem, nowa uszczelka itd ;) wlasnie wszystko składam i przedemna za chwile najgorszy jak dla mnie punkt czyli osadzenie pompy...

Re: [2.3] Wymiana ślizgów, gdzie jest przekażnik od świec

PostNapisane: 24 lip 2017 21:22:10
przez Łukasz12502
Apoś180 napisał(a):Dizeki kolego ale stwierdzilem ze zrobie do porzadku tak jak ma byc. Zrzucilem glowice, zregenerowalem, nowa uszczelka itd ;) wlasnie wszystko składam i przedemna za chwile najgorszy jak dla mnie punkt czyli osadzenie pompy...

a co w tym takiego strasznego? :niewiem: i nie zapomnij zaworów ustawić.