przez Luki1973 » 30 cze 2021 13:13:21
Witam. Proszę Szanownych Forumowiczów o pomoc w rozwiązaniu zagadki co może być przyczynà że Frota nie odpala po wymianie koła pasowego, a przed awarią paliła na dotyk. Wymieniając koło pasowe, przedni uszczelniacz wału oraz napinacz nie ingerowałem w układ paliwowy jedyne co zdemontowałem to rurę z przepływomierzem i pokrywą filtra powietrza. Nie chce mi się wierzyć żeby przy tej operacji przestawił się rozrząd albo kąt wtrysku. Ogólnie to długo zajęła mi ta operacja wymiany koła- z powodu braku czasu 3 tyg. więc w zasadzie tyle czasu auto nie było odpalane. Dzisiaj mechanik "podpuścił" mnie na odpalenie z samostartu. Wiem, że te pompy tego nie lubią, ale na nim odpaliła na może 2 sek., a za kolejną próbą już nie chciała. Odpuściłem kolejne katowania. Wiem że to jak wróżenie z fusów ale może ma kroś jakiś pomysł co może być przyczyną, albo jak zacząć diagnozować. Z góry dziękuję za sugestie...