OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam. Jakoś niecały rok temu w mojej Fronterze wymieniałem uszczelkę pod głowicą i od tamtego czasu mam problem z odpaleniem silnika na zimno. Zawsze odpalał po dłuższym kręceniu albo brał za drugim razem, ale kilka dni temu już przestał w ogóle odpalać. Udaje się to dopiero, gdy napompuję paliwo pompką (dorobiłem ją za filtrem paliwa). Przez ten czas sprawdzałem ciągle kolejne elementy układu i już nie mam pomysłów. Sprawdziłem i wymieniłem niektóre wężyki przelewowe, bo były już twarde, węże zasilające pompę wtryskową, uszczelki trawersów, obudowę filtra paliwa, sprawdziłem też dorobioną pompkę, zaworek zwrotny na pompie wtryskowej. Próbowałem też wstawić zawór zwrotny na wężu przy filtrze, a później przełożyłem go pod pompę wtryskową, ale nic on nie dał. Nigdzie nie widać wycieku paliwa, wszystkie węże są suche. Jak pompuję paliwo to też nie słychać żadnego syczenia w żadnym miejscu. Co robić? Wysłałbym gdzieś pompę wtryskową do sprawdzenia, ale nie wiem, czy to dobry pomysł, bo przy ubiegłorocznej naprawie w ogóle jej nie ruszałem, a w dodatku dodatkowy zaworek zwrotny chyba by pomógł, gdyby ona puszczała.

Najprosciej to banka 5l i przewody prosto z pompy do banki i zobacz jak zapala , i bedziesz widział czy idzie z powietrzem czy nie .

Jest jeszcze jedno miejsce gdzie może uciekać paliwo,czy raczej łapać powietrze,mianowicie wałek pompy wtryskowej od strony rozrządu..

Koszt regeneracji pompy jest spory, więc postanowiłem jeszcze wymienić wtryskiwacze (miałem drugi komplet) i ich uszczelki. Następnego dnia po odpowietrzeniu silnik odpalił od cyknięcia, kolejnego dnia minimalnie gorzej, ale w następne dni już kręcił dłużej, podobnie jak wcześniej. W dodatku po odpaleniu, na biegu jałowym, gdy dodaję lekko gazu i trzymam silnik na ok. 1,5 tys obrotów, to nie trzyma ich równo, wskazówka lekko drży i słychać przy tym dudnienie i czuć lekkie drgania. Po rozgrzaniu już tego nie ma, więc to chyba wynika z zapowietrzenia? Sprawdzałem też pompę komputerem, ale początek wtrysku się zgadza. Pojeżdżę nim trochę i przełożę pompę jeśli nic się nie zmieni.

Czekamy na rezultaty..

W ubiegłym tygodniu oddałem pompę do regeneracji. Dzisiaj zadzwoniłem do zakładu i powiedzieli, że coś jest nie tak ze sterownikiem, bo nie daje dawki rozruchowej. Naprawa pompa+sterownik tania raczej nie będzie, ale mam nadzieję, że zażegnam problem z odpalaniem.

W koło Radomia regenerują pompę na starym sterowniku za chyba 800-900 zł, wszystko sprawdzają na stole probierczym a w sterowniku zmieniają jakiś element.
Może być też wersja bogatsza z nowym sterownikiem ale dużo droższe.

Wiem że regeneracja pompy to dużo droższe sprawa aby była zrobiona dobrze.

Ceny to były ok 2500-3000 zł a z wtryskami ok 4 tyś.
Zrobienie sterownika nie rozwiąże problemu.

Regeneracja pompy to dwa tysie robilem jak miałem frote wtryski tanie bo to nie cr .