Strona 1 z 1

Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 25 sty 2016 14:59:20
przez CICHY BRUS
Panowie.
Motoren es kaput.

Poszło wszystko co możliwe, w piss... no najdalej jak to możliwe :)
Przyczyna to był domieszkowany moto lekarz przez poprzedniego właściciela.

Aby nie odbiegać to tematu.
Potrzebuję kupić inny kompletny słupek.

Cieżko się w tym wszystkim połapać jak się nie robi na codzień..... w teorii sprawa prosta potrzeba mi 22 diesla dla pewnosci takiego co to miał 85KW w młodości.


Frota ma Y22DTH
Nie wiem jak omega, która ma też wzdłużny silnik.

Natomiast już wyłapałem że wszelakie viki, sintry i inne poprzeczniaki to silniki X22DTH

W czym tkwi różnica?

Przypuszczam, że założenie moich łap i zamontowanie silnika X22DTH to nie bedzie możliwe? Czy jednak to tylko jakieś głupawe zmiany nie wpływające na możliwośc montazu i obsługi..

Prosze o sugestie i info. Jak mi się uda wczesniej wygooglować co sam sobie TU odpisze.

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 25 sty 2016 15:04:51
przez bart322
X22DTH rozni sie osprzetem, mozesz zalozyc sam slupek + swoj osprzet.
Ja mam wlozony motor z Sintry.

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 25 sty 2016 16:09:22
przez RudeBoy
Silniki X22DTH od Y22DTH zasadniczo różni się tylko osprzętem. Słupki i głowice takie same.
We frocie były trzy kombinacje:

X22DTH z pompą wtryskową VP44PSG5
i mechanicznym EGRem - metalowy korpus
Norma spalin EURO2

Y22DTH z pompą wtryskową VP44PSG5
i mechanicznym EGRem - plastikowy korpus (co za tym idzie trochę inny pokrywa kolektora dolotowego
Norma spalin EURO2/EURO3 Tych we frotach było bardzo mało.

Y22DTH z pompą wtryskową VP44PSG16
elektroniczny chłodzony EGR
Norma spalin EURO3
Kupa zmian w elektronice, inna turbina.
Te występowały tylko w poliftowych frotach od 2002roku.


Z którego roku jest Twoje auto?

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 25 sty 2016 16:35:05
przez CICHY BRUS
Dzięki.

O takie odpowiedzi mi chodziło i to też chciałem usłyszeć.

Właśnie mam na oku jedno ogłoszenia na X22DTH od sintry....... dobra cena, niby gwarancja i niby wydruk z pomiaru ciśnienia... ciekawie to wygląda, jeszcze sie nie zdecydowałem.

Frota moja jest 99 rok.... czyli 85 kw czyli starsza pompa. Zwykły EGR ( ten metalowy okrągły "dzwoneczek")
Zwykła turbina.

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 25 sty 2016 17:08:59
przez RudeBoy
CICHY BRUS napisał(a):Dzięki.

O takie odpowiedzi mi chodziło i to też chciałem usłyszeć.

Właśnie mam na oku jedno ogłoszenia na X22DTH od sintry....... dobra cena, niby gwarancja i niby wydruk z pomiaru ciśnienia... ciekawie to wygląda, jeszcze sie nie zdecydowałem.

Frota moja jest 99 rok.... czyli 85 kw czyli starsza pompa. Zwykły EGR ( ten metalowy okrągły "dzwoneczek")
Zwykła turbina.


99 rok to na 100% X22DTH. W sintrze jest identyczny. Nawet pompa i wtryskiwacze te same.

Na pewno będziesz musiał zamienić miskę olejową i chyba smok oleju...

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 26 sty 2016 06:27:45
przez cinek1983059
miska prawie zawsze idzie w parze ze smokiem, rzadko się zdarza że smok podejdzie do innej miski tym bardziej we frocie

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 20 lut 2016 19:06:45
przez CICHY BRUS
Chciałem się pochwalić, że wymiana silnika przebiegła pomyślnie.
Faktycznie silnik X22DTH

Faktycznie silnik od sintry równieć ok. Tylko jeden otwór w bloku do zaślepienia- prawdopodobnie sintra miała tam bagnet " tuż nad miską "

Faktycznie oczywiście wielka micha dwucześciowa musiała pozostać fronterowa no i smoczek.

Cały osprzet, kolektory, pompa wsio pasuje.

A silnik udało mi się kupić w ciemno - praktycznie najtańszy słupek na allegro za 1200 zeta....

Cały remont wyszedł i tak około 4500, bo wiadomo przy okazji, nowe sprzegło, wszystkie uszczelnienia, weze opaski tralalala i jest.

Ale było warto.

Frota dostała nowy głębszy oddech.

Sam silnik jak pracuje, pierwszy raz usłyszałem ten dźwięk spalin tłoczonych przez wydech.
Na wolnych nie powiem że jak benzyna bo to niemożliwe........ w porównaniu - to nie słychać silnika - wibracje też mniejsze.

Tamten silnik rozebrałem - no to był kaput ........ wszystko pozacierane, wszystkie panewki, nawet na balanserach na dole..... dodatkowo wszystko uklejone po moto lekrzach i innych "uszczelkach w płynie"

Nowy silnik jak otworzyłem, to jeść z niego można - nawet bałem się czy nie jest po jakiejś płukance - ale w misce na dnie nie było żadnych osadów.
Zalałem Motulem 5 40 Specific..

Narazie odpukać, super............ a olej praktycznie cały czas jasny. Pierwszych 200 kilometrach

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 00:13:57
przez martin09
Powiedz czy robiłeś sam czy oddales do zrobienia bo mnie też czeka wymian silnika i jestem ciekaw kosztów

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 10:27:08
przez cinek1983059
no chyba oddał skoro cały remont wyszedł 4500 :shock: :shock:

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 11:02:49
przez martin09
cinek1983059 napisał(a):no chyba oddał skoro cały remont wyszedł 4500 :shock: :shock:


tak tylko sie zastanawiałe :D :D bo ja mysle o kwocie mniejszej niz kolega dał robiac u siebie :)

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 19:49:08
przez CICHY BRUS
Robiłem to nie do końca sam.

Ponieważ lepiej się robi jak ma się narzędzia, robiłem u kolegi - ale nie odwaliłem wiecej niż 30% roboty.

Jak kogoś Ciekawi, od tej kwoty należy odjąć 700 zł które dałem koledze za pomoc - nie tylko za pomoc tym razem - bo dług wdzięczności miałem większy.

Koszty na krótko
1200 silnik + 150 przesyłka
400 turbina bo tez miałem kasztanowatą - ta również okazało się bardzo ładna choć kupiłem w ciemno z aukcji.

Poza tym.
płyny wszystkie, czyli chłodniczy, od razu od wspomagania zmieniłem.
Sam olej silnikowy ten co wlałem za 200 złoty.

Wszystkie uszczlenienia. od razu poleciały, walu przód i tył, obydwie uszczelki miski olejowej ( jednaokoło 80 druga 50 )
Uszczelki nowe obydwu kolektorów wydech i dolot.

Auto nie jest na handel i miało być dobrze.

Oczywiście trawersy, żeby potem nie było płaczu.
Węże chłodnicze.
Oczywiście obydwie uszczelki chłodniczki oleju żeby nie było dzikiej przygody.
Czujniki niektóre jak od wody dla kompa, ciśnienia oleju.
Samo sprzęgło LUK 800zeta


Ja powiem tak.

Jakbym miał więcej czasu i kasy oczywiście. To w taki remont i wymiany przy tak zwanej okazji to myśle, że można utopić nacznie więcej. Nawet pod 10 koła.

Na same czyściwo jak benzyna do mycia elementów to poszło chyba ze 150 zeta.............

Może i Henio z Józiem jakby włożyli silnik, jak leci.......... po prostu wymiana to i w 2tysiące może by starczyło. Potem umyli wszystko karaczanem i git.
Dla mnie to gówniana droga na skróty.
A tak jak pisze....... można przy tak zwanej okazji wpakować jeszcze więcej. Poduchy aż się prosiło bo mam je w ręku ale moje jeszcze akceptowalne, potem most na wierzchu to też się prosiło - tym bardziej że trzeba opuścić go bo z miska silnik nie wyjedzie ( większość speców obija miske ). No to mocowania mostu też można by bo na wierzchu........ wszystkie podciśnienia bo na wierzchu........
Ja mówię, jak sie człowiek nie złapie za portwel to można bez końca. Ale to satysfacja gwarantowana.

-- 21 lut 2016 20:00:44 --

Nie wiem jak tu się edytuje, dlatego pisze kolejny post.

Tak jak pisze.
Ja to robiłem dość kompleksowo. Nie przełożyliśmy po prostu silnika.

Kupiony silnik, dokładnie obejrzeliśmy i doszczelniliśmy.
Wszystkie płyny i oleje.
To się mówi, rachu ciachu - ale jak się zaczyna sumować tu 50 tu 70 tam 80 i z tego się robi kupka za same drobiazgi.

-- 21 lut 2016 20:03:07 --

W takim razie przepraszam, w pierrwszym poscie trche zbyt chaotycznie mi sie powiedziało.

Całkowity koszt przy tym co opisałe ze zrobiłem to 3800

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 20:41:49
przez martin09
CICHY BRUS napisał(a):Robiłem to nie do końca sam.

Ponieważ lepiej się robi jak ma się narzędzia, robiłem u kolegi - ale nie odwaliłem wiecej niż 30% roboty.

Jak kogoś Ciekawi, od tej kwoty należy odjąć 700 zł które dałem koledze za pomoc - nie tylko za pomoc tym razem - bo dług wdzięczności miałem większy.

Koszty na krótko
1200 silnik + 150 przesyłka
400 turbina bo tez miałem kasztanowatą - ta również okazało się bardzo ładna choć kupiłem w ciemno z aukcji.

Poza tym.
płyny wszystkie, czyli chłodniczy, od razu od wspomagania zmieniłem.
Sam olej silnikowy ten co wlałem za 200 złoty.

Wszystkie uszczlenienia. od razu poleciały, walu przód i tył, obydwie uszczelki miski olejowej ( jednaokoło 80 druga 50 )
Uszczelki nowe obydwu kolektorów wydech i dolot.

Auto nie jest na handel i miało być dobrze.

Oczywiście trawersy, żeby potem nie było płaczu.
Węże chłodnicze.
Oczywiście obydwie uszczelki chłodniczki oleju żeby nie było dzikiej przygody.
Czujniki niektóre jak od wody dla kompa, ciśnienia oleju.
Samo sprzęgło LUK 800zeta


Ja powiem tak.

Jakbym miał więcej czasu i kasy oczywiście. To w taki remont i wymiany przy tak zwanej okazji to myśle, że można utopić nacznie więcej. Nawet pod 10 koła.

Na same czyściwo jak benzyna do mycia elementów to poszło chyba ze 150 zeta.............

Może i Henio z Józiem jakby włożyli silnik, jak leci.......... po prostu wymiana to i w 2tysiące może by starczyło. Potem umyli wszystko karaczanem i git.
Dla mnie to gówniana droga na skróty.
A tak jak pisze....... można przy tak zwanej okazji wpakować jeszcze więcej. Poduchy aż się prosiło bo mam je w ręku ale moje jeszcze akceptowalne, potem most na wierzchu to też się prosiło - tym bardziej że trzeba opuścić go bo z miska silnik nie wyjedzie ( większość speców obija miske ). No to mocowania mostu też można by bo na wierzchu........ wszystkie podciśnienia bo na wierzchu........
Ja mówię, jak sie człowiek nie złapie za portwel to można bez końca. Ale to satysfacja gwarantowana.

-- 21 lut 2016 20:00:44 --

Nie wiem jak tu się edytuje, dlatego pisze kolejny post.

Tak jak pisze.
Ja to robiłem dość kompleksowo. Nie przełożyliśmy po prostu silnika.

Kupiony silnik, dokładnie obejrzeliśmy i doszczelniliśmy.
Wszystkie płyny i oleje.
To się mówi, rachu ciachu - ale jak się zaczyna sumować tu 50 tu 70 tam 80 i z tego się robi kupka za same drobiazgi.

-- 21 lut 2016 20:03:07 --

W takim razie przepraszam, w pierrwszym poscie trche zbyt chaotycznie mi sie powiedziało.

Całkowity koszt przy tym co opisałe ze zrobiłem to 3800


ok dzieki za szczegółowy opis zobacze jak wyjdzie u mnie tyle ze ja robie sam :D :D

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 20:54:50
przez CICHY BRUS
No to na pewno zaoszczedzisz te 700 .....

I tak miaałem do przełozenia swoja pompe wody co miała zaledwie pół roku, pasek, rolke ..

Tak to jeszcze wiecej by było.

O! swiece zarowe sie okazały wszystkie zywe wiec tez zaoszczedzone

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 21 lut 2016 21:23:04
przez martin09
CICHY BRUS napisał(a):No to na pewno zaoszczedzisz te 700 .....

I tak miaałem do przełozenia swoja pompe wody co miała zaledwie pół roku, pasek, rolke ..

Tak to jeszcze wiecej by było.

O! swiece zarowe sie okazały wszystkie zywe wiec tez zaoszczedzone


hhhmmm bede to robił na wrasztacie gdzie robie zobaczymy jak wyjdzie dam znac jak soncze narazie totalny brak czasu :baran: :baran:

-- 29 mar 2016 20:54:06 --

Tak na dzien dzisiejszy silnik odpalony ładnie pyka , teraz tylko waż od wspomagania i wyjazd :D :D :D :D co do kosztów trudno okreslic w 99% robiłem sam :)

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 15 kwi 2016 10:48:27
przez CICHY BRUS
martin no ja też robiłem sam można by powiedzieć, a że robiłęm u kolegi w jego miejscówce jego narzedzia a i sam mi troche pomógł i to nie pierwszy raz to byłem winny.


No a ile kasy wyszło?
No i w jakim zakresie przygotowałeś auto i nowy silnik

Re: Silnik Y22DTH i jego zamienniki

PostNapisane: 15 kwi 2016 19:00:37
przez martin09
CICHY BRUS napisał(a):martin no ja też robiłem sam można by powiedzieć, a że robiłęm u kolegi w jego miejscówce jego narzedzia a i sam mi troche pomógł i to nie pierwszy raz to byłem winny.


No a ile kasy wyszło?
No i w jakim zakresie przygotowałeś auto i nowy silnik


sam silnik jakie 600 zeta dałem , uszczelki filtry oleje nowy płyn poduszki pod silnik myslę ze jakies 800+ to za silnik reszta nie pamietam doszła konserwacja tylna belka zderzaka i pare innych dupereli . Ale cena za same auto była okazyjna wiec nadal sie opłaca inwestowac :D :D