OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam
Mam problem z pracą silnika jak jest zimny.Pracuje bardzo nierówno,jak obroty zrobię na 1200 to jest ok.Brak kontrolek i podłączony komputer też nic nie pokazał
Pozdrawiam
Marcin

-- 13 mar 2015 07:03:39 --

I jeszcze jedno przy tej nierównej pracy są czarne plamy na betonie od rury wydechowej

a ty jeszcze męczysz ten temat?pewno pompa się kończy ale niech wypowiedzą się inni bo średnio się znam na dieslach

Swieca żarowa może któraś nie grzeje ,zanim odpali cylinder to może potrzepać troszkę silnikiem
co do plam to może być woda ze sadzą ,różnica temperatur i skrapla się w tłumiku

U mnie takie zjawisko z obrotami powstało gdy układ paliwowy zaczął łapać powietrze. Wymieniłem wszystko łącznie z obudową filtra i zupełnie nie potrzebnie bo okazało się, że pompa zapowietrza się przez jeden mały oring. Ten oring jest na śrubie (pod torxa) w obudowie pompy. Co do plam, jeżeli wciągasz na obroty zimny silnik ze skroploną parą w wydechu to masz taki efekt. Wniosek - lepiej w białych spodniach nie stać z tyłu koło wydechu

cinek1983059 napisał(a):a ty jeszcze męczysz ten temat?pewno pompa się kończy ale niech wypowiedzą się inni bo średnio się znam na dieslach

Nic nie męczę kolego,temat zniknął z forum to zacząłem od nowa.Pozdrawiam

-- 14 mar 2015 09:15:30 --

tomek_89 napisał(a):U mnie takie zjawisko z obrotami powstało gdy układ paliwowy zaczął łapać powietrze. Wymieniłem wszystko łącznie z obudową filtra i zupełnie nie potrzebnie bo okazało się, że pompa zapowietrza się przez jeden mały oring. Ten oring jest na śrubie (pod torxa) w obudowie pompy. Co do plam, jeżeli wciągasz na obroty zimny silnik ze skroploną parą w wydechu to masz taki efekt. Wniosek - lepiej w białych spodniach nie stać z tyłu koło wydechu

Oring,już coś ale na ciepłym silniku jest ok.Dodam jeszcze że ta zła praca trwa aż do dokładnego zagrzania silnika

-- 14 mar 2015 09:17:18 --

przemekcrx napisał(a):Swieca żarowa może któraś nie grzeje ,zanim odpali cylinder to może potrzepać troszkę silnikiem
co do plam to może być woda ze sadzą ,różnica temperatur i skrapla się w tłumiku

Dzięki za podpowiedź ale świece są ok

A po odpaleniu na zimno na wolnych długo ci falują obroty ?

Długo aż się zagrzeje .Tak było do wczoraj ,znalazłem pęknięty wężyk od tych przewodów ciśnieniowych i go skróciłem.Zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za pomoc
Marcin

Trochę inna sprawa, ale napiszę tu, żeby nie zakładać nowego tematu.

Zimnym silnikiem, na luzie, wkręconym na ok 1800-1900 rpm zaczyna telepać, że aż całą budą trzepie. Pod obciążeniem (przy ruszaniu czy podczas jazdy) tego nie czuć. Im cieplejszy silnik, tym trzepanie się zmniejsza, a na całkiem rozgrzanym ustępuje. Nie dymi. Problemów z odpalaniem nie było - z jednym wyjątkiem, kiedy niby złapał, ale się chwilę przydusił zanim zaczął normalnie kręcić i wtedy puścił krótkiego, białego dyma. Kompleksowe uszczelnienie układu paliwowego robione ok. 1,5 roku temu. Ktoś ma jakieś pomysły inne niż "początek końca pompy" ?

padające elektrozawory od sterowania klap i egr, jak masz kogoś kto ma nowe to spróbować podmienić, nie sprawdzisz ich bo one mają kilka stanów pracy i puki nie padnie na amen to nie zdiagnozujesz.

ali napisał(a):padające elektrozawory od sterowania klap i egr, jak masz kogoś kto ma nowe to spróbować podmienić, nie sprawdzisz ich bo one mają kilka stanów pracy i puki nie padnie na amen to nie zdiagnozujesz.

Cenna wskazówka, dzięki.


Aktualizacja 23.05:

Po kilkudniowym postoju, wczoraj nie odpaliła. Złapał ledwo, puścił duużą białą chmurę i zdechł. Tak, jakby było mało paliwa. Po starcie na plaku, chwilę brzydko popracował i wrócił do normy. Od tamtej pory jest ok, pali bez problemu.
Poprzednio problem też wystąpił po dłuższym postoju. Czyżby się jednak zapowietrzał ?
Tak czy siak, w przyszłym tygodniu jedzie na diagnostykę do magika od DTI.

--

Aktualizacja 02.06

Od wczoraj silnik zrobiony. Wymienione przelewy, uszczelnienia trawersów, uszczelka kolektora, itepe. Wymienione wężyki podciśnienia, co też zakończyło problemy z odpinaniem napędu Przy okazji wywalone klapy i wykodowane. EGR zaślepiony i wykodowany. Na zimnym chodzi równiutko, mocy jakby więcej, za***dziela jakby z fabryki wyjechał

też kiedyś u kumpla były sparciałe przelewy auto po dłuższym postoju nie chciało zapalać, dla tego wydaje mi się że u ciebie to było główną przyczyną

cinek1983059 napisał(a):też kiedyś u kumpla były sparciałe przelewy auto po dłuższym postoju nie chciało zapalać, dla tego wydaje mi się że u ciebie to było główną przyczyną

Jeśli chodzi o problemy z odpalaniem tak. Natomiast nierówna praca na zimnym silniku, to tak jak pisał ali, prawdopodobnie problem z klapami. Teraz ich już nie ma i problemu też

vaxel napisał(a):

cinek1983059 napisał(a):też kiedyś u kumpla były sparciałe przelewy auto po dłuższym postoju nie chciało zapalać, dla tego wydaje mi się że u ciebie to było główną przyczyną

Jeśli chodzi o problemy z odpalaniem tak. Natomiast nierówna praca na zimnym silniku, to tak jak pisał ali, prawdopodobnie problem z klapami. Teraz ich już nie ma i problemu też

Klapy nie mogą być przyczyną nierównej pracy. Chyba, że masz pozatykane kanały dolotowe w głowicy na amen.
Klapy służą do zmieniania dolotu z 4 zaworów na 8 zaworów.
Praktycznie cały czas klapy są zamknięte - silnik ssie 4 zaworami (większa moc w dolnym zakresie obrotów). Tylko przy gwałtownym depnięciu na gaz klapy otwierają się na moment przyspieszenia. Klapy pozostają otwarte również przy dużym obciążeniu powyżej 2800 obrotów.
Nie równo Ci pracował bo miałeś nieszczelności w podciśnieniach i szalał EGR zapewne.

RudeBoy napisał(a):Klapy nie mogą być przyczyną nierównej pracy. Chyba, że masz pozatykane kanały dolotowe w głowicy na amen.
Klapy służą do zmieniania dolotu z 4 zaworów na 8 zaworów.
Praktycznie cały czas klapy są zamknięte - silnik ssie 4 zaworami (większa moc w dolnym zakresie obrotów). Tylko przy gwałtownym depnięciu na gaz klapy otwierają się na moment przyspieszenia. Klapy pozostają otwarte również przy dużym obciążeniu powyżej 2800 obrotów.
Nie równo Ci pracował bo miałeś nieszczelności w podciśnieniach i szalał EGR zapewne.

Zatem w przypadku braku klap, teoretycznie powinien mieć mniej mocy w dolnym zakresie obrotów ?

vaxel napisał(a):

RudeBoy napisał(a):Klapy nie mogą być przyczyną nierównej pracy. Chyba, że masz pozatykane kanały dolotowe w głowicy na amen.
Klapy służą do zmieniania dolotu z 4 zaworów na 8 zaworów.
Praktycznie cały czas klapy są zamknięte - silnik ssie 4 zaworami (większa moc w dolnym zakresie obrotów). Tylko przy gwałtownym depnięciu na gaz klapy otwierają się na moment przyspieszenia. Klapy pozostają otwarte również przy dużym obciążeniu powyżej 2800 obrotów.
Nie równo Ci pracował bo miałeś nieszczelności w podciśnieniach i szalał EGR zapewne.

Zatem w przypadku braku klap, teoretycznie powinien mieć mniej mocy w dolnym zakresie obrotów ?

Teoretycznie tak. Kombinowałem kiedyś z tym, odłączałem, otwierałem, zamykałem... i jest minimalnie słabszy w dolnym zakresie obrotów. Dla mnie wyczuwalne było to głównie przy ruszaniu.
Jak nie czujesz różnicy to nie ma co się tym zajmować.

RudeBoy napisał(a):Teoretycznie tak. Kombinowałem kiedyś z tym, odłączałem, otwierałem, zamykałem... i jest minimalnie słabszy w dolnym zakresie obrotów. Dla mnie wyczuwalne było to głównie przy ruszaniu.
Jak nie czujesz różnicy to nie ma co się tym zajmować.

W ogóle nie czuję różnicy in minus. Powiedział bym, że nawet jest lepiej, ale to może pokłosie świrowania EGRa.

klapy pracują podczas wkręcania na obroty, zmiany obciążeń silnika itp. To jedna z najpracowitszych części, jak ktoś twierdzi inaczej to prosze sobię wpiąc manometr pod siłownik i popatrzeć.

cinek1983059 napisał(a):też kiedyś u kumpla były sparciałe przelewy auto po dłuższym postoju nie chciało zapalać, dla tego wydaje mi się że u ciebie to było główną przyczyną

Dti nie ma przelewów

ali napisał(a):Dti nie ma przelewów

tak? to co to za wężyki przy wtryskach?

cinek1983059 napisał(a):

ali napisał(a):Dti nie ma przelewów

tak? to co to za wężyki przy wtryskach?

Długo by tłumaczyć, w skrócie, zapobiegają przedostaniu się ON do oleju w razie rozszczelnienia trawersów.

ali napisał(a):klapy pracują podczas wkręcania na obroty, zmiany obciążeń silnika itp. To jedna z najpracowitszych części, jak ktoś twierdzi inaczej to prosze sobię wpiąc manometr pod siłownik i popatrzeć.

Jeździłem ze wskaźnikiem otwarcie klap przez miesiąc.
Klapy otwierają się na prawdę sporadycznie. W necie jest tyle bzdur na temat tych klap, że aż zęby bolą.