Strona 1 z 2

[2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 21 cze 2014 17:11:25
przez Prorok78
Witajcie :)
Ogarniam gada po zakupie...:)
Na wolnych obrotach jest cichutki, pracuje równo i bez problemów...
Im wyższe obroty, tym bardziej hałasuje... Zdecydowanie bardziej niż powinien...
Do tego przy około 100 km/h i 3000 obr, zapala się check i auto słabnie - przyspiesza, ale strasznie mułowato... Wystarczy troche odpuścić gaz i check gaśnie...
No i nie słysze 'gwizdu' turbiny...
Podczas mojej krótkiej przygody z Patrolem 2.8, wystarczyło podnieśc obroty powyżej 2000 i od razu dostawał kopa i słychac było turbine.. tu we Frotce tego nie ma...
Jka sie za to zabrać - gdzie patrzyc ?
Pozdrawiam :)
S.

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 21 cze 2014 20:12:03
przez lanbo
nieszczelny dolot- przynajmniej ja tak miałem :D

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 21 cze 2014 20:28:22
przez Prorok78
Ale mówisz wkontekście słabnięcia, zapalającego się checka, czy głośności ?
Dźwięk silnika (ten głośny na obrotach), idzie raczej od strony pasażera z dołu - nie z okolic dolotu...

Edit - sprawdziłem błędy - nie ma żadnych - ani zapisanych, ani oczekujących... - to w kontekście tej słabości i zapalającego sie checka..

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 07:50:13
przez cinek1983059
tak jak pisze lanbo najpierw sprawdź wszystkie węże idące od turbiny do intercoolera i do kolektora dolot musi być szczelny bo inaczej będzie wywalać błąd aha samą chłodnice turbiny też obadaj czy aby jest szczelna tylko trochę rozkręcania

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 11:36:29
przez Prorok78
Dzis jeździłem z podpiętym komputerem - PCSCAN+ELM...
Błąd nie wrócił, a auto zaczęło normalnie jeździć (przyspieszać i kręcić obroty w pełnym zakresie)... Ona jakieś 2 miesiące stała u poprzedniego ownera - może po prostu cos się tam 'zastało' a po paru przegonieniach wróciło do normy... Nie wiem.. Ale fakt jest taki że tu sie poprawiło znacznie...:)

Ale.... Po kilkunastu kilometrach (i dobrym rozgrzaniu samochodu), na wolnych obrotach żaży sie kaganek olejowy :(
nie świeci się, tak hmm pomruguje delikatnie... Wystarczy ciut ciut dodać gazu, tak że słychać minimalny, ale to na prawde minimalny wzrost obrotów (ale jest on tak nieznaczny że nie widać różnicy na obrotomierzu) i kaganek gaśnie... Takie cos ma miejsce tylko na dobrze cieplym silniku - na zimnym tego nie ma... Na co popatrzyc ?

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 11:40:29
przez ali
Prorok78 napisał(a):Dzis jeździłem z podpiętym komputerem - PCSCAN+ELM...
Błąd nie wrócił, a auto zaczęło normalnie jeździć (przyspieszać i kręcić obroty w pełnym zakresie)... Ona jakieś 2 miesiące stała u poprzedniego ownera - może po prostu cos się tam 'zastało' a po paru przegonieniach wróciło do normy... Nie wiem.. Ale fakt jest taki że tu sie poprawiło znacznie...:)

Ale.... Po kilkunastu kilometrach (i dobrym rozgrzaniu samochodu), na wolnych obrotach żaży sie kaganek olejowy :(
nie świeci się, tak hmm pomruguje delikatnie... Wystarczy ciut ciut dodać gazu, tak że słychać minimalny, ale to na prawde minimalny wzrost obrotów (ale jest on tak nieznaczny że nie widać różnicy na obrotomierzu) i kaganek gaśnie... Takie cos ma miejsce tylko na dobrze cieplym silniku - na zimnym tego nie ma... Na co popatrzyc ?

PSCCAN i ELM do DTI się nadaja do kasowania błędów najwyżej , a rzażąca kontolka oleju na wolnych to zapowiedź .........końca panewek, można liczyć na pompe oleju czujnik itp, ale najczęściej kończy się remontem.

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 11:41:15
przez bart322
Mozesz zmienic czujnik cisnienia oleju - jak nie pomoze, to szykuj sie na remont.

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 11:58:20
przez Prorok78
hmmm panewki ?? AŁA :(!!
A czy.... kończące się panewki (jeśli to to jest) mogłyby powodować wzrost hałasu przy przyśpieszaniu ??
Bo hałas jest tylko pod obciążeniem - moge jechać 100 km/h, mieć ponad 2 tyś obr, ale jeśli nie przyspieszam to jest akceptowalnie cicho... Wciśnięcie gazu powoduje gwałtowny wzrost głośności silnika... Ale z drugiej strony dźwięk ten jest normalny (tyle że za głośny)... Nie sa to stuki, jęki, tarcie ani inne takie...

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 11:59:00
przez RudeBoy
No akurat czujniki oleju w DTI często padają i właśnie w taki sposób, że na wolnych żarzą kontrolkę.
Kupić nowy czujnik wymienić i wtedy opić się ze szczęścia lub rozpocząć prawdziwy lament.

-- Dodano 22 cze 2014 13:00:39 --

No panewy mają to do siebie, że zużyte stukają pod obciążeniem...

Ile to auto ma najechane?

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 12:00:50
przez Prorok78
A czujnik siedzi w którym miejscu ??
Kurcze mam doktorat z silnika 3.2 (z poprzedniej frotki) ale 2.2 nie znam kompletnie jeszcze :(

180...
I sądząc po stanie auta jest to raczej bliskie prawdy... (blachy, podwozie, zawieszenie, srodek itd...)
Tym bardziej że auto sprowadzone 10 lat temu do PL.
Nawet jeśli krecona to niewiele..

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 12:02:49
przez RudeBoy
pod turbiną

-- Dodano 22 cze 2014 13:04:10 --

180.000 jeżeli realne, to żaden przebieg dla tego auta.
Zmierz ciśnienie oleju manometrem albo podmień czujnik. To na początek najteniej...

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 12:23:05
przez bart322
Czujnik masz pod alternatorem, wymienic najlatwiej sciagajac kolo.
Ja kupowalem najdrozszy, jaki byl w sklepie (Febi) i dalem niecale 30 zl :P

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 12:54:10
przez Prorok78
hmmm własnie tam zaglądnąłem...
chyba go namierzyłem... ale... co ciekawe - cała ta strona od alternatora w dół usrana jest olejem...
Ewidentnie leci gdzieś z góry - uwalona łapa silnika, węże od wody i takie cienkie idące od dołu chłodnicy wody do skrzyni (chłodzenie oleju skrzyni chyba)..
No i zastanawiam się - wygjąda jak by spod tego czujnika się lało...
Postaram się to umyć, wymienie czujnik i będe badał dalej :)

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 22 cze 2014 14:46:29
przez RudeBoy
Jak się leje przez czujnik to jest szansa, że właśnie on jest martwy.

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 23 cze 2014 18:53:31
przez Prorok78
Obadałem temat po zdjęciu koła - ewidentnie czujnik (i wszystko co poniżej) jest uwalony olejem, to co wyżej - jest nietknięte... Zastanawiam się tylko czy jestmożliwe żeby spod tego czujnika tak ciekło... Bo maź olejowo błotna jest na całym boku silnika poniżej czujnika, a także na wszystkich wężach które ida tamtędy...
Inna bajka, że to może wyjaśnic żażenie sie kontrolki (oby) ale nie wyjaśni raczej zwiększonej głośności :( Juz nawet zbadałem wygłuszenie komoty silnika, ale jest całe kompletne. Auto bite nie było... Co jeszcze może tak hałasowac (tylko przy przyspieszaniu - znaczy pod obciążeniem - bez gazu jest względnie cicho niezależnie od obrotów i prędkości)...

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 23 cze 2014 19:04:16
przez ali
zależy od dźwieku, moga to byc wywalone popychacze zaworów, lub ślizg łańcucha rozrządu i jeszcze wiele innych rzeczy.......

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 23 cze 2014 19:07:16
przez bart322
Prorok78 napisał(a):Obadałem temat po zdjęciu koła - ewidentnie czujnik (i wszystko co poniżej) jest uwalony olejem, to co wyżej - jest nietknięte... Zastanawiam się tylko czy jestmożliwe żeby spod tego czujnika tak ciekło...


Tak jest mozliwe. Jak wyciagniesz wtyczke, to sie skapniesz, ze to leje przez czujnik, a nie spod niego :P

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 23 cze 2014 21:29:25
przez Prorok78
ali napisał(a):zależy od dźwieku, moga to byc wywalone popychacze zaworów, lub ślizg łańcucha rozrządu i jeszcze wiele innych rzeczy.......

Zawory, popychacze, rozrząd - na pewno nie.. te dźwięki znam :)
Ten jest hmm... dziwny - w sensie on jest normalny jak na pracującego dizelka, tylko że za głośny... Do tego ta 'zagłośność' słychać w środku - z zewnątrz - normalny dizelek...:)

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 23 cze 2014 21:51:26
przez RudeBoy
Wywalony napinacz i łańcuch napędzający wałki wyrównoważające?
Koło dwumasowe?

Ciężko tak na odległość diagnozować nie słysząc nawet tego stukania.

Re: [2.2] Głośny i słaby na wysokich obrotach

PostNapisane: 24 cze 2014 07:18:39
przez Prorok78
Właśnie w tym rzecz że to nie jest stukanie :)
To jest normalny dźwięk dizla - taki najbardziej poprawny i prawidlowy, tyle że mega głośny w środku...:)