Strona 1 z 5

[2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 20:45:04
przez zendi1985
porażka po całości :(
normalnie jestem załamany :cry2: nad konstrukcją silnika 2,2 dtl załamany i wściekły :wsciekly: jakbym dopadł gościa który wymyślił to coś to najpier kazał bym mu to naprawiać a później jeszcze bym mu nakopał do :dupa:
moja zabawa zaczeła się od głupiego wycieku oleju w okolicy skrzyni no to jak to człowiek który chce mieć wszystko w idealnym stanie pomyślałem sobie wymienie uszczelnienie wału a przy okazji zrobie sobie sprzęgło i będzie gites no i tak postawiłem frotke w garażu i zaczynamy działać, co sie o kur...łem przy targaniu skrzyni to żona nawet przyleciała żebym sie uspokoił no ale to był dopiero zaczątek całej zabawy pomijając fakt że jakiś idiota dowalił śrubi na dwumasie do oporu to jeszcze dał je na kleju ale to nic da się przeżyć wymieniłem sobie uszczelnienie i było gites wraz z zakładaniem skrzyni pozamawiałem sobie pare części między innymi komplet uszczelek do kolektora ssącego który (pomyślałem sobie) trzeba by było wymyć w środku bo pewnie jest zalepiony po całości no i dodatkowo poszły też nowe przewody nadmiarowe do wtrysków i wogóle przewody zasilania i powrotu pompy wtryskowej bo jakoś ciężko paliła po odstaniu kilku dni. pięknie ładnie wszystko porobione zadowolony odpalam auto i wszystko fajnie śmiga. pojeżdziło ze dwa trzy dni i postawiłem je, po trzech dniach przychodze i ku mojemu żdziwieniu kur....a plama oleju pod autem no myślałem że mnie rozpier....i patrze pod spód z nadzieją ze to tylko pozostałości po porzednich wyciekach no ale oczywiście na moje szczęście nie oczywiście musi napierniczać z uszczelniacza wału z przodu silnika. No nic wsiadamy do auta i odstawimy go do garażu żeby coś podziałać no i teraz odpalamy a tu zdziwko bo nie pali zbyt ładnie przerywa świecą błędy i dopiwero po lekkim dodaniu gazu chodzi normalnie i gasną błędy, no se myśle fajna jazda. Pierwsze co rzucam się na kompa i na forum frotki o co kaman jak odkręcić śrube koła pasowego oraz co z tym słabym paleniem. ku mojej radości pojawia się wiele pomysłów na odkręcenie śruby więc bez przejęcia z myślą że lajtem pójdzie przechodze do drugiego tematu i tu też z radością że to tylko uszczelniacze mostków wybieram się do garażu no i zaczynamy.
pierwsza na plan poszała śruba koła pasowego oczywiście ta menda zaczeła się stawiać nawet dupny pneumantyk nie dał rady :wsciekly: kto to zakrecał i po jakiego grzyba tak mocno :wsciekly: odszedłem od tematu bo jeszcze w chwili wściekłości zerwe śrube i wogóle będzie jazda
zabieram się za uszczelki wtrysków, myślę sobie przy okazji dam wtryski do sprawdzenia więc na powoli ściągam sobie dekiel i patrze z niepokojem w strone kolektora ssącego z myślą będzie fajnie jak mostek się nie połamie i nie wyjdzie bez zdejmowania kolektora (tydzień wcześniej zakładałem nowe uszczelki) no i oczywiście jak na złość nie wyjdzie a jeszcze na dodatek patrze na wtryski a one centralnie pod wałkiem rozrządu i bez zdejmowania rozrządu ich nie wyjme nie mówiąc o problematycznej wymianie uszczelnień. Szlak mnie jasny ogarną na myśl o ustawianiu rozrządu w tym silniku żuciłem wszystkie klucze i pier...e taką robote takich wymysłów jak tutaj to jeszcze nie widziałem już nawet w najgorszym hyundai nie było takich problemów jak tutaj
teraz widze że diesel tego typu to był zły wybór i to naprawde zły wybór
naprawdę NIE POLECAM tego typu frotki - ja chciałem wymienić tylko uszczelnienia a kutwa już pół silnika rozebrałem
jeszcze tylko ciekawi mnie ta śruba od koła pasowego jak ona jeszcze pierd...e to już wogóle przeważy szale i chyba kupie inny silnik i wstawie

ciekawe jak to jest z pozostałymi silnikami ???????????????

pozdrawiam

Re: [2,2 dtl] opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 20:52:13
przez brum
teraz czekamy na pozytywne opinie dwóch użytkowników :mrgreen:

Re: [2,2 dtl] opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 20:53:38
przez ali
Ja tam nie narzekam, to nie silnik z lat 60-tych, tutaj trzeba pomyślec zanim sie coś zrobi, zapytać innych.

Re: [2,2 dtl] opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 21:14:53
przez RudeBoy
brum napisał(a):teraz czekamy na pozytywne opinie dwóch użytkowników :mrgreen:



hehehe...
obecny!

Akurat jest cała masa silników diesla w których wtryski są pod wałkiem rozrządu. Choćby szmelcwagenowe 1.9TDi na pompowtryskach.
Jak ktoś zakręcił na maxa i wkleił śruby na dwumasie to jaki to ma związek z konstrukcją silnika?
Śruba na wale trzymająca koło pasowe jest w prawie każdym silniku i nigdy nie odkręca się jej palcami. Śruba dokręca się 150Nm + 45 stopni + 15 stopni. Także musi siedzieć mocno.
Wymiana uszczelnień trawersów wtrysków jest czynnością serwisową z interwałem 150.000km opisana w TISie a to, że parę dni wcześniej rozbierałeś kol. dolotowy to też wina konstruktorów? Poza tym wystarczy zdjąć tylko pokrywę kolektora i zajmuje to dosłownie 5 minut.

Zmierz se ciśnienie oleju bo jak Ci wywala uszczelniacze na wale być może masz zwalony zawór reg. ciśnienia oleju.


Ja ze swoim silnikiem nie mam absolutnie żadnych problemów odpukać.
Jedyne co przy nim robiłem to:
- uszczelniacze trawersów
- czyszczenie kol. dol.
- wymiana EGRa

Auto śmiga, pali bez problemów a nie jest przeze mnie jakoś bardzo oszczędzane.
Jedyne co mam mu do zarzucenia tak na prawde to to, że nie ma 360Nm momentu i nie pali 8l :D

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 21:30:40
przez brum
RudeBoy napisał(a):jak Ci wywala uszczelniacze na wale być może masz zwalony zawór reg. ciśnienia oleju.

może odma nie drożna?
RudeBoy napisał(a):Śruba dokręca się 150Nm + 45 stopni + 15 stopni.

nie wiem ile to w sumie Nm, ale u mnie podobno jest 300 i odkręciłem bez problemu. I na kleju było ale to raczej z fabryki.

Re: [2,2 dtl] opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 21:33:16
przez zendi1985
RudeBoy napisał(a):
brum napisał(a):teraz czekamy na pozytywne opinie dwóch użytkowników :mrgreen:



hehehe...
obecny!

Akurat jest cała masa silników diesla w których wtryski są pod wałkiem rozrządu. Choćby szmelcwagenowe 1.9TDi na pompowtryskach.
Jak ktoś dojebał na maxa i wkleił śruby na dwumasie to jaki to ma związek z konstrukcją silnika?
Śruba na wale trzymająca koło pasowe jest w prawie każdym silniku i nigdy nie odkręca się jej palcami. Śruba dokręca się 150Nm + 45 stopni + 15 stopni. Także musi siedzieć mocno.
Wymiana uszczelnień trawersów wtrysków jest czynnością serwisową z interwałem 150.000km opisana w TISie a to, że parę dni wcześniej rozbierałeś kol. dolotowy to też wina konstruktorów? Poza tym wystarczy zdjąć tylko pokrywę kolektora i zajmuje to dosłownie 5 minut.

Zmierz se ciśnienie oleju bo jak Ci wywala uszczelniacze na wale być może masz zwalony zawór reg. ciśnienia oleju.


Ja ze swoim silnikiem nie mam absolutnie żadnych problemów odpukać.
Jedyne co przy nim robiłem to:
- uszczelniacze trawersów
- czyszczenie kol. dol.
- wymiana EGRa

Auto śmiga, pali bez problemów a nie jest przeze mnie jakoś bardzo oszczędzane.
Jedyne co mam mu do zarzucenia tak na prawde to to, że nie ma 360Nm momentu i nie pali 8l :D


nie no poprostu jestem wściekły bezowocnym dniem w garażu i to mnie tak nakręciło że musiałem się wywnętrzyć :?

co do siły dokręcenia śruby to 150 Nm + katy to nie jest to dużo a napewno u mnie taką siłą nie jest dokrecona bo już dawno by pusciła - jutro spróbuje pneumantykiem do kół z ciężarówki
uszczelke kolektora ssącego pal licho to jest pare groszy ale wystarczyło by kolektor obniżyć o dosłownie centymetr niżej i było by okej
jeszcze jedno bo niechce się zrażać do tego silnika - czy jest gdzieś dostępna książka dotycząca tych silników bo skoro już wymieniam uszczelnienia to wytargam odrazu wtryski i wyślę do sprawdzenia dla spokojności a niechcę zasmiecać forum różnymi zbędnymi niekiedy tematami z pytaniami co i jak ???

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 21:38:23
przez RudeBoy
brum napisał(a):
RudeBoy napisał(a):jak Ci wywala uszczelniacze na wale być może masz zwalony zawór reg. ciśnienia oleju.

może odma nie drożna?


No też może być ale w tym silniku odma jest króciutka a separator oleju lichy nie bardzo ma się co zatkać... Poza tym odma wpięta tuż przed turbina także przeciąg w niej potężny zazwyczaj.

RudeBoy napisał(a):Śruba dokręca się 150Nm + 45 stopni + 15 stopni.

nie wiem ile to w sumie Nm, ale u mnie podobno jest 300 i odkręciłem bez problemu. I na kleju było ale to raczej z fabryki.[/quote]

No nie odkręca się to leciutko ale idzie to odkręcić....
Jak jemu nie idzie nawet jak wali rozrusznikiem to może ktoś dowalił na maxa tą śrubę albo wkleił na jakiś super hiper loctite i teraz będzie płacz...

-- Dodano 17 lut 2014 21:40:27 --

zendi1985 napisał(a):skoro już wymieniam uszczelnienia to wytargam odrazu wtryski i wyślę do sprawdzenia dla spokojności a niechcę zasmiecać forum różnymi zbędnymi niekiedy tematami z pytaniami co i jak ???


Jak Ci auto nie kopci, nie pali jak smok to zostaw te wtryski w spokoju.
Tam są zwykłe wtryskiwacze dwu sprężynowe, które uchodzą za nieśmiertelne. Nie masz problemów z wtryskami to zostaw. Poza tym i tak ich nie wyjmiesz pewno bez specjalnej pokrętki :D

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:00:59
przez zendi1985
masz jakiś sound na youtubie czy tam wrzucie żeby posłuchać jak twój klekot pracuje ????

w którym miejscu jest podejrzewany przez ciebie zawór regulacji ciśnienia oleju ????

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:24:58
przez bart322
RudeBoy napisał(a):Jak Ci auto nie kopci, nie pali jak smok to zostaw te wtryski w spokoju.
Tam są zwykłe wtryskiwacze dwu sprężynowe, które uchodzą za nieśmiertelne. Nie masz problemów z wtryskami to zostaw. Poza tym i tak ich nie wyjmiesz pewno bez specjalnej pokrętki :D


Moj mechanior tez tak mowi. Przerobil ponad 200 tych silnikow i tylko 2 razy byly padniete wtryski. No, liczac moje, to trzy...

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:30:24
przez RudeBoy
zendi1985 napisał(a):masz jakiś sound na youtubie czy tam wrzucie żeby posłuchać jak twój klekot pracuje ????

w którym miejscu jest podejrzewany przez ciebie zawór regulacji ciśnienia oleju ????


Dostęp do zaworu jest dopiero po odkręceniu miski. Tak, że Ciężki temat.
Zmierz ciśnienie oleju manometrem. Wkręć manometr zamiast czujnika oleju.

Nagrań z pracy silnika na luźno nie mam :D

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:42:18
przez ali
zendi1985 napisał(a):masz jakiś sound na youtubie czy tam wrzucie żeby posłuchać jak twój klekot pracuje ????

w którym miejscu jest podejrzewany przez ciebie zawór regulacji ciśnienia oleju ????



Kązdy chyba pracuje inaczej, to zalezy od wielu czynników.

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:48:36
przez zendi1985
RudeBoy napisał(a):
Dostęp do zaworu jest dopiero po odkręceniu miski. Tak, że Ciężki temat.
Zmierz ciśnienie oleju manometrem. Wkręć manometr zamiast czujnika oleju.

Nagrań z pracy silnika na luźno nie mam :D


Moge prosić rysunek umiejscowienia zaworu z TIS-a bo ja jeszcze nie posiadam ale już działam w tym kierunku aby posiadać

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:49:12
przez adrianee36
to ja dodam cos od siebie :D te silniki sa moze i fajne , ale z nimi sa wieczne problemy, ciagle w nich cos nawala jak nie jedno to drogie , jak nie przepływki to elektronika pompy , to trawersy itp. jest to niekoncząca sie opowiesc.... nie ma ani jednego przypadku opisanego ze ktos wyremontował ten silnik wjebał 5000zł i był zadowolony ze silnik był bez awaryjny ,on i tak bedzie sie jeb$#ć . Chociaz jest na forum pierwszy smiałek ktory bedzie probował obalic tą teorie, czekamy na efekty ... ;)



Ps. A wiesz Grzesiek czemu twoj sie nie doprowadza cie do kórw@#y ? zobacz na licznik :P masz od nowosci ile przejechane 100 000km ?

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:52:22
przez ali
adrianee36 napisał(a):to ja dodam cos od siebie :D te silniki sa moze i fajne , ale z nimi sa wieczne problemy, ciagle w nich cos nawala jak nie jedno to drogie , jak nie przepływki to elektronika pompy , to trawersy itp. jest to niekoncząca sie opowiesc.... nie ma ani jednego przypadku opisanego ze ktos wyremontował ten silnik wjebał 5000zł i był zadowolony ze silnik był bez awaryjny ,on i tak bedzie sie jeb$#ć . Chociaz jest na forum pierwszy smiałek ktory bedzie probował obalic tą teorie, czekamy na efekty ... ;)



Ps. A wiesz Grzesiek czemu twoj sie nie doprowadza cie do kórw@#y ? zobacz na licznik :P masz od nowosci ile przejechane 100 000km ?


Siejesz mity, o 2.0 też same superlatywy piszesz a zobacz tutaj http://forum.opelfrontera.pl/viewtopic.php?f=100&p=202295#p202295 :mrgreen:

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 22:57:09
przez RudeBoy
adrianee36 napisał(a):Ps. A wiesz Grzesiek czemu twoj sie nie doprowadza cie do kórw@#y ? zobacz na licznik :P masz od nowosci ile przejechane 100 000km ?


Więcej trochę. Bo przecież przez połowę życia mojej froty licznik jej nie działał :) Jak w kazdej B frocie :mrgreen:

Moja kuzynka ma od nowości Zafire 2.2DTI aktualny przebieg 380.000.
Jej awarie to: pompa przy 310.000 i sprzęgło przy 240.000 choć w sumie to nie awaria a zwyczajne zużycie. Nawet turbiny nie robiła.
Aaa... zapomniałem koło pasowe wału się sypnęło jej rok temu.

Doktoryzuje się nad jej autem od lat :D

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 23:04:00
przez adrianee36
ali napisał(a):Siejesz mity, o 2.0 też same superlatywy piszesz a zobacz tutaj http://forum.opelfrontera.pl/viewtopic.php?f=100&p=202295#p202295 :mrgreen:



piszemy o mostach czy silnikach ali ? bo ja tam napisałem opinie o moscie w sporcie 2.0 a nie silniku.

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 23:09:09
przez ali
adrianee36 napisał(a):
ali napisał(a):Siejesz mity, o 2.0 też same superlatywy piszesz a zobacz tutaj http://forum.opelfrontera.pl/viewtopic.php?f=100&p=202295#p202295 :mrgreen:



piszemy o mostach czy silnikach ali ? bo ja tam napisałem opinie o moscie w sporcie 2.0 a nie silniku.


No nie da sie zacytować z czatu ale kazdy wie że chwalisz ten silnik pod samo niebo .

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 17 lut 2014 23:23:33
przez adrianee36
jest dobry, tani i niezawodny, jak by nie jego jedna wada to byłby idealny :D

Brak NM :P

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 18 lut 2014 05:48:48
przez Semir
Ja tam na mój silnik nie narzekalem na licznik stanol na ponad 350000 i też nie działał zawsze więc sądzę że było i ponad 400 tys. Wszystkie awarie które wydawały mi się poważne były blachę i do ogarnięcia samemu. Regularne przeglądy wymiany i dbanie się opłaciło. Kupiłem też dość zdrowy okaz Ale po auto jechałem do Holandii.

Re: [2,2] dtl opinia o konstrukcji

PostNapisane: 18 lut 2014 12:50:02
przez negru
Ja przez 3 lata użytkowania robiłem 2 razy uszczelkę pod głowicą, 2 razy trawersy i 2 razy regenerowałem turbinę, nie licząc innych pierdół - wszystko kręciło się wokoło silnika. Z innych rzeczy nic nie nawaliło. O ile turbina była źle zregenerowana i to wina ewidentnie mechaników, to reszta pozostaje w fazie domysłów, czy to wina człowieka, czy pojazdu, że tak się psuje. Do dziś nie znam odpowiedzi na to pytanie :niewiem: