OPEL FRONTERA FANKLUB

Bawił się ktoś z Was w przyjemność remontu 2.0 lub 2.2DTI? Regeneracja głowicy (ewentualnie nowe szklanki popychaczy) plus pierścionki no i panewki. Chodzi mi tutaj o koszta, czas, robotę poświęconą temu. Szacunkowo idzie coś wyliczyć z części poznajdywanych w necie ale chciałbym poznać opinie kogoś kto temat wałkował w praktyce.

robisz to sam czy ktos ci bedzie to robic ? jak ktos to licz 3000-3500zł lekko ...

na razie tylko głośno myślę co robić i czy robić remontowałem kiedyś sobie 1.6TD w Golfie 2, z dużym powodzeniem ten może też ogarnę. Myślałem nad kupnem używki.. ale wiadomo co to człowiek kupi... Włożę kupę robocizny i może będzie dobrze a może nie. Myślałem ażeby się pozbyć Froty... ale chociaż mnie wnerwia... Dużo czasu, pracy i pieniędzy włożyłem, 4x4 mi potrzebne. Myślałem żeby k**** spalić, ale to jak wygram w totka.

Jak chcesz jeździć tym autem długo jeszcze remontuj...
Koszty remontu jak każdego diesla R4. Szpeje ani tanie ani drogie.
Rożnica tylko na robociźnie może być.

Jak zamierzasz pojeździć z pół roku to kup jakiś słupek i przełóż... ale w brew pozorom roboty też trochę będzie.

droga strona medalu jest taka ze zrobisz remont.. a ten silnik i tak bedzie robic kaprysy

adrianee36 napisał(a):droga strona medalu jest taka ze zrobisz remont.. a ten silnik i tak bedzie robic kaprysy

nie no nie przesadzaj, że Adrian...
Nie chce mi się już znów zaczynać tej dyskusji ale weź tak statystycznie podejdź do tematu. Zobacz na forum z jakim silnikiem najczęściej są problemy...

najpierw niech napisze po co chce remont robić. bo co się dzieje?

RudeBoy napisał(a):

adrianee36 napisał(a):droga strona medalu jest taka ze zrobisz remont.. a ten silnik i tak bedzie robic kaprysy

nie no nie przesadzaj, że Adrian...
Nie chce mi się już znów zaczynać tej dyskusji ale weź tak statystycznie podejdź do tematu. Zobacz na forum z jakim silnikiem najczęściej są problemy...

Poskładanie go na nowych czesciach zeby to był nowka sztuka to 10 000zł moze braknac. co z tego ze wymienisz pierscienie,panewki , wymienisz uszczeniacze w głowicy i ja planujesz ? gdzie nowa pompa wtryskowa z ktora sa najczęściej problemy ? turbina , kompletny rozrzad , nowe tłoki ? dobry jeden nowy tłok do takigo silnika z 600zł ....

własnie tak mi sie wydaje ze o 2.2DTi sie najczesciej pisze , a to wieczne problemy z pompami a to jakies trawersy , a to sie check swieci , a to 5km trzeba go ciagnac zeby zapalił itp...

ee no chłopie...
Remont silinika to nie jest wymiana pompy ani turbo na nowe...
Remont silnika to ja rozumie, ze chodzi o słupek.

co nam z porządnego słupka jak pompa bedzie niedomagac, albo ta cała elektronika tego silnika.

nawet liczac sam słupek tak na konkretnie to 5000-6000zł. tego silnika poprostu nie opłaca sie remontowac , bo i tak nic dobrego z tego nie wyjdzie.

z takim podejściem to nikt by niczego nie naprawiał tylko wymieniał silnik na nowy kompletny od producenta.

Naprawia się remontuje to co jest zepsute. Jak pompa padnie to się naprawia pompę. Jak nie ma komprechy to się robi szlif, pierścienie itd... Jak turbo nie dmucha to sie regeneruje albo kupuje od Semira za 100
A nie wsio na raz nawet to co nie trzeba. Za dużo pieniędzy macie?

i tak w kółko co chwile grzebanie z czyms innym , nie kazdego stac co chwila na mechanika. ten silnik to jest porażka,moze nie tak sam silnik jak jego osprzet ktory ma wieczne niedomagania. w swojej 6 letniej karierze mechnika tylko raz spotkałem sie z dobrym jezdzacym 2.2DTi gdzie własciciel nie chciał go podpalic.

adrianee36 napisał(a):i tak w kółko co chwile grzebanie z czyms innym , nie kazdego stac co chwila na mechanika. ten silnik to jest porażka,moze nie tak sam silnik jak jego osprzet ktory ma wieczne niedomagania. w swojej 6 letniej karierze mechnika tylko raz spotkałem sie z dobrym jezdzacym 2.2DTi gdzie własciciel nie chciał go podpalic.

Takie bajki to możesz na dobranoc mojemu synowi opowiadać

Ciekawe czemu jeszcze nikt nigdy nie podjął sie wyremontowania swojego 2.2DTi .... najczesciej to wala motodoktora i szukaja tylko jelenia zeby sprzedac... i kupuje co innego, bo kazdy wie ze remont tego silnika jest całkowicie nie opłacalny , nie ten stosunek ceny remontu silnika do auta.

absolutnie każdy doładowany diesel ma:
- pompę wtryskową,
- wtryskiwacza,
- turbosprężarkę,

Regeneracja wszystkich tych trzech podzespołów w przypadku silnika opla DTI jest kosztowo zwyczajnie średnia.
Elektroniki 2.2dti szczególnie X22DTH ma nie wiele w porównaniu do tego co występuje dziś. Z czego połowę jej możesz wyrwać i i tak ten silnik odpali i się będzie kulać.

Dla porównania polecam sprawdzić ile kosztuje np:
- regeneracja a wielu wypadkach wymiana (bo się nie regeneruje) pompy wysokiego ciśnienia w common-railach: np. toyota, PSA, merceds,
- regeneracja lub naprawa pompowtrysków: VW, Audi, mercedes,
- wymiana nienaprawialnych wtryskiwaczy CR w silnikach choćby TD5, albo w silnikach PSA na wtryskach DENSO,
- regeneracja turbiny a niech Wam będzie.. w ubustwianym 2.8 z A froty,

Jak ktoś pisze, że 2.2dti jest nieprzeciętnie drogi w naprawie to powinien się walnąć w łeb. Bo jest najwyżej średnio...

99% narzekań na dti wynika z indolencji i głupoty mechaników, którzy nie potrafią ogarnąć szczelności układu paliwowego. Co zabawne ASO niemieckie w notach serwisowych ma obowiązek wymiany uszczelnień trawersów co 100.000km. W polskich notach dla tego silnika nie ma takiej pozycji... abstrakcja...

-- Dodano 14 gru 2013 18:01:08 --

Adrian... weź zgłąb temat.
Słupki w tych silnikach są raczej nie do zajebania. Głowica to samo.
Pompą lubi kopyta wywinąć. I robi to... nic dziwnego: auta mają po 13 lat i po 400.000km przebiegu. A, że pompa sterowana elektronicznie to pada spektakularnie.

dlatego napisałem ze jeszcze jak sam słupek nie jest dramatem to jego osprzet tak, wiadomo ze sa drozsze silniki w naprawach ale na to DTi i tak trzeba liczyc (sam słupek) 5-6tysi a to nie jest mało przy aucie wartym 12-14 tysiecy. a i tak po tym remoncie mamy padło 2.2DTi pod maska

no ale to dotyczą każdego jednego diesla z tych lat: DTI, TDI, TD itd...

Osprzęt... osprzęt... czyli co?
W przypadku dti jedyną rzeczą nastręczającą kosztowny problem może być pompa wtryskowa.
Przypominam że pompa VP44 jest też w: Audi, Fordach, Nissanach, Dodgach, VW, Seatach, Skodach i...
...BMW. Wielki miłośniku bawarskiej motoryzacji.

Jak ktoś ma obsraną astre z 2.0dti albo zgnitę mondeo warte 2200zł to wiadomo, że naprawa będzie kosztować przynajmniej tyle ile auto kosztuje. W przypadku droższych aut sytuacja ma się nie co inaczej...

Adrian ciekaw jestem Twojej opinii o pierwszej serii silników VW 2.0 TDI. Setki tysięcy wyszły tego gówna. Gówna, które nie dojeżdżało do 100.000km a naprawa ich kosztowała 5 razy tyle co full regeneracja pompy VP44.

AMEN!

RudeBoy napisał(a):
Adrian ciekaw jestem Twojej opinii o pierwszej serii silników VW 2.0 TDI. Setki tysięcy wyszły tego gówna. Gówna, które nie dojeżdżało do 100.000km a naprawa ich kosztowała 5 razy tyle co full regeneracja pompy VP44.

AMEN!

nie napisałem ze 2.2 to najgorszy silnik na swiecie ... fakt 2.0 VW jest gorsze... no ale podsumowując ...niestety zmierzamy ku klęsce motoryzacyjnej .... lepiej juz nie bedzie tylko gorzej.


A co do mojej miłosci do marki BMW to tez uwarzam ze skoczyła sie w 98roku, nie wliczajac V8 4.0 - 4.4 ktore montowali dłuzej potem jeszcze LR je montował w swoim RR

adrianee36 napisał(a):Ciekawe czemu jeszcze nikt nigdy nie podjął sie wyremontowania swojego 2.2DTi .... najczesciej to wala motodoktora i szukaja tylko jelenia zeby sprzedac... i kupuje co innego, bo kazdy wie ze remont tego silnika jest całkowicie nie opłacalny , nie ten stosunek ceny remontu silnika do auta.

remont każdego diesla jest drogi, a z racji ilosci dostępnej na rynku ilości DTI koszt samego używanego silnika jest niski, więc ludzie wolą wymieniac niż remontować, ot prosty rachunek ekonomiczny.

Tak i wymianiaja na taki sam wrak ...