Strona 1 z 1

[2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 21 mar 2013 15:54:06
przez januszm
wiem ze bylo to walkowane ale moze gdzies cos ruszylo w temacie poduszek gdzie mozna jakies uczciwe kupic w normalnej cenie albo czy ktos wykombinowal z czego jeszcze pasuja bo kupilem na alegro w super stanie i pojezdzilem miesiac i je .... czelil

Re: [B 2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 30 mar 2013 21:47:47
przez matrix0070
w normalnej cenie nigdzie nie dostaniesz, co do motania jeszcze chwilę cierpliwości, ja już rok jeżdżę na rozwalonych więc da radę :) jak zrobi się cieplej to coś opatentuje, zgodnie z moimi zapowiedziami w innym wątku mam już w warsztacie kilka pudełek z nowymi poduszkami za parę złotych (a nie za 3 stówki sztuka jakieś regenerowane) do różnych silników kształtem podobnych do tych z Frontery, jak mi śnieg spłynie będę coś działał. Zamontować można dosłownie wszystko co podobne, trochę szlifierki, spawarki i będzie git. Nie żebym do ponad 10letniego rupcia inwestował stówki w kawałek gumy z metalem tylko dlatego że ktoś postanowił zdziersko zarobić na tym że auto jest mniej popularne od takiego samego wiekiem golfa, nubiry czy vectry.

Re: [B 2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 30 mar 2013 22:38:56
przez RudeBoy
bardzo podobnie wyglądają poduchy od Monterey-a 3.1D
Idzie kupić nowe po 100zł.

Póki co zakupiłem oryginalne używane po 100 na allegro. Pewno długo nie wytrzymają więc będę też coś motał.

Jak ktoś tylko po czarnym śmiga to można jeździć na zerwanych... ale w terenie jednak silnik lata na szystkie strony...

Re: [B 2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 31 mar 2013 11:35:43
przez matrix0070
Na czarnym czy w terenie... a niech się telepie, i tak wtedy wszystko trzeszczy, skrzypi, tłucze się i lata po aucie :) ale najbardziej mnie wpieniają wibracje przenoszone na budę których wcześniej nie było i wręcz należałoby mi od nowa skręcać, wyciszać i tłumić wszystkie plastiki, deskę rozdzielczą i drgające we wnętrzu elementy.
RudeBoy byłem śmiertelnie obrażony na cenę regenerowanej lub zupełnie nowej oryginalnej poduszki stąd mój upór w motaniu czegoś innego lecz zainspirowałeś mnie swoją sugestią i NORMALNĄ ceną, przy której zabawa w przeróbki i adaptacje przestaje być potrzebna, pogrzebałem troszkę i faktycznie, znalazłem coś takiego

http://www.4cars.pl/samochodowe/OPEL,MO ... nika,0.php

GOM-904 i GOM-905 wyglądają niemalże identycznie jak te z froty, i nawet jeśli te dwie "złote" śruby mocujące które się przykręca do "łapy" silnika miałyby nieco inny rozstaw to już i tak dużo upraszcza sprawę niż rzeźba z moimi poduszkami do których musiałbym dorabiać oryginalne mocowanie do ramy (ta gięta pod kątem blacha z uszami na dwie śruby)
Moje poduszki z katalogów zawieszeń silników dostarczonych od kumpla z inter cars do własnoręcznej rzeźby są po znajomości za ok 30zł , podobno od jakiegoś mercedesa. Jednak sekundę temu zakupiłem też po jednej z powyższej stronki, 200zł jestem w stanie dać za komplet, tym bardziej że są od 3.1 D więc na dieslu 2.2 powinny się sprawdzać lepiej (w sensie trwałości) niż artystyczne kowalstwo mojego wykonania z gumą i konstrukcją przeznaczoną do nie wiadomo jakiego silnika i liczoną na może słabsze obciążenia. Jak dojdą i zabiorę się za montowanie tego, dam znać czy to pasuje czy trzeba coś przerabiać i jaki efekt.
Oczywiście dla RudeBoy należy się duży plus, pochwała i jeszcze większy browar :) no ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, dam znać w tyg jak to dojdzie.

Re: [B 2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 31 mar 2013 18:18:14
przez RudeBoy
matrix0070 napisał(a):
http://www.4cars.pl/samochodowe/OPEL,MO ... nika,0.php

GOM-904 i GOM-905 wyglądają niemalże identycznie jak te z froty, i nawet jeśli te dwie "złote" śruby mocujące które się przykręca do "łapy" silnika miałyby nieco inny rozstaw to już i tak dużo upraszcza sprawę niż rzeźba z moimi poduszkami do których musiałbym dorabiać oryginalne mocowanie do ramy (ta gięta pod kątem blacha z uszami na dwie śruby)
Moje poduszki z katalogów zawieszeń silników dostarczonych od kumpla z inter cars do własnoręcznej rzeźby są po znajomości za ok 30zł , podobno od jakiegoś mercedesa. Jednak sekundę temu zakupiłem też po



No dokładnie o te mi chodzi.
Ja specjalnie z używanymi poduchami kupiłem sobie drugi komplet łap aluminiowych co by je w przyszłości dostosować do tych poduszek z montka. Na 100% rozstaw tych śrub pasował nie będzie ale może da się to wystrugać. Musi się dać! Bo z cenami nowych czy nawet regenerowanych do 2.2dti to kogoś posrało...
Wygląda na to, że będziesz walczył pierwszy :) :>:

Re: [2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 02 kwi 2013 21:05:35
przez szelka
:hi: i coś wiadomo czy pasują :?: bo moje też zerwane a przed wyjazdem na Ukrainę przydałoby się to zrobić

Re: [2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 03 kwi 2013 10:45:34
przez matrix0070
jeszcze nie doszły, dopiero wysłali, plus dodatkowo jakiś tydzień mi dajcie bo średnio chce mi się grzebać przy obecnej pogodzie a warsztat ciasny na byka.


Panowie, mam nowe poduchy w ręku, są dużo solidniejsze i szersze od oryginałów, po wstępnych przymiarkach (niedokładnych) łapy-uszy mocujące do ramy są ok, rozstaw ten sam, guma poduszki z tą blachą z 2 śrubami jest większa i szersza ale powinna się mieścić pod tą "przykrywką". Pomiary nie są dokładne bo to tylko przymiarki, będę z tym robił dziś wieczór lub w poniedziałek więc dodam zdjęcia porównawcze i opiszę co i jak. Bez większej rzeźby powinno to spasować.

Re: [2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 06 kwi 2013 11:19:35
przez RudeBoy
Tak się właśnie zastanawiam czy te przykrywki "łódeczki" to w ogóle są potrzebne?
Jaką one funkcje pełnią?
Może właśnie są po to, że jak się zerwie poducha to silnik nie spadnie...

Działaj i udokumentuj dokładnie co trzeba było zmodyfikować.

Re: [2.2] dtl poduszki silnika

PostNapisane: 06 kwi 2013 11:35:40
przez matrix0070
te łódeczki pełnią właśnie chyba tylko taką rolę, w momencie oberwania całkowitego poduszki łódeczki opadają i "łapią się" za te języki oblane gumą nad i pod poduszką, tak wnioskuję. Będę starał się tak zrobić żeby jej nie wywalać, zeszlifuje na szerokość blachę od poduszki, chyba że się nie uda spasować to nie założę tych przykryweczek.

OK, jestem świeżo po pionierskim montażu, jak się okazało moje stare poduszki to zwłoki, oby dwie urwane. Mam porobione zdjęcia co i jak, ale z racji tego że już mi się nie chce, dokładny konkretny opis i zdjęcia dodam jutro lub w pon. Generalnie rzecz ujmując PASUJĄ, będzie to śmigało, bez drobnych przeróbek się nie obeszło ale jest git. lewa strona (kierowca) wymaga przerobienia otworów "łódeczki", prawa strona (pasażer) wymaga przewiercenia jednego otworu w aluminiowej łapie silnika i w łódeczce. Reszta przy drobnej pomocy żurawia do silników jest plug & play, do ramy pasują :) łódeczek polecam nie wyrzucać, przy oberwanych moich dwóch poduszkach tylko one trzymały mi silnik. PODSUMOWUJĄC: MOŻNA ZAMAWIAĆ NUMERY PODUSZEK WSPOMNIANE PRZEZE MNIE I RUDE BOY. PASUJĄ, interes się opłaca (200zł za nowy komplet z przesyłką a 600 za regenerowane to znaczna różnica) w najbliższym czasie będzie opis i zdjęcia.
ps. problem jest tylko jeden, chyba ja kupiłem ostatnie sztuki bo nie ma już ich na chwilę obecną w tamtej ofercie.