OPEL FRONTERA FANKLUB

Mam ja do Was pytanie.
Jaka jest właściwa temp. pracy 2.2 dti w sensie jak to powinno wyglądać na wskazówce. Zegar wygląda tak: niebieskie pole trzy białe kreski 80 90 100 czerwone pole. U mnie dość długo się grzeje i max jaki osiąga to stan minimalnie więcej niż połowa między 1 a 2 białą kreską. Czyli wynikało by że jest to ok 85 stopni. Nie za mało??? Nie mam interfejsu żeby odczytać faktyczną temp.

Mam pewne podejrzenie, że albo termostat walnięty albo jest termostat na niższą temp. bo auto z Włoch. Wiem że bywały we frotach termostaty na inną temp.

Ma być 85st wg wskazówki. U mnie też trochę trwa zanim złapie temperaturę, termostat był wymieniany ale nie wiele to dało. Widocznie tak jest.
PS A jak u Ciebie z grzaniem w kabinie? bo u mnie raczej nie najlepiej tzn mogło by wcześniej i bardziej ciepłe powietrze lecieć.

kasalka napisał(a):Ma być 85st wg wskazówki. U mnie też trochę trwa zanim złapie temperaturę, termostat był wymieniany ale nie wiele to dało. Widocznie tak jest.
PS A jak u Ciebie z grzaniem w kabinie? bo u mnie raczej nie najlepiej tzn mogło by wcześniej i bardziej ciepłe powietrze lecieć.

No to mamy dokładnie tak samo...
Też tak licho na początku grzeje... potem jest nagle taki moment, że leci już bardzo cieplutkie. Taki widać urok tych trondolotów.

Cześć,
ja niedawno kupiłem Frotke i u mnie pokazuje tak ok. 80*C na wskazówce i utrzymuje stałą temperaturę, jak go gdzieś pod dłuższą góre przytrzymam to sie trochę zagrzeje i znowu spada do ok 80*C. Z ogrzewaniem nie mam problemu.

Mam tak samo jak koledzy. Dziwiło mnie to na początku i pojechałem z tym do mechanika. Obejrzał termostat, podłączył pod komp i stwierdził, że tak ma być bo wszystko mu się zgadza. A w środku grzeje i to chyba szybciej niż w służbowym, o niebo nowszym i teoretycznie wydajniejszym w nagrzewanie plaskaczu. Jedyny raz kiedy kontrolka weszła na środek skali, to był przypadek jak moja żona prowadziła Frankę dłuższy czas po mieście w trybie start & go, co skrzyżowanie. Ale zaraz jak pojechała za miasto, spadło do teoretycznie chłodnego silnika. Więc chyba ten typ tak ma. Zresztą pytałem szwagra o to samo a ma Franię z podobnym przebiegiem i stanem i u niego to samo.

Odkopię temat, bo zbieram dane statystyczne Do jakiej temperatury Wam się grzeją 2.2 DTI wg wskaźnika ? Pytam, bo u mnie zawsze się grzało do max 85. Ostatnio zaczął rozgrzewać się baardzo długo. Tymczasowa wymiana termostatu na termostat z temperaturą otwarcia 84st, sprawiła że rozgrzewał się już szybko (uwalony termostat praktycznie cały czas był otwarty), ale oczywiście do jego nominalnej temperatury. Po wymianie termostatu na termostat z temperaturą otwarcia 92st (taki teoretycznie ma ponoć być), rozgrzewa się do .... max 85st. Wskaźnik pokazuje ok, sprawdzane z kompem.

85 raz jak jechalem 2.5km pod górkę to do 95 doszli zmienilem bieg na 2 i w moment spadlo do 85

okolice 90 st jest idealnie

Nominalna temp pracy tego silnika to 85-87 stopni.
Przy sprawnym układzie chłodzenie ciężko zagrzać ten silnik nawet ciut więcej. W 40 stopniowym upale kilkunastokilometrowy podjazd na reduktorze i wskazówka ani drgnie.

W zimie silnik ten grzeje się dość długo pomimo sprawnego termostatu. Termostat ma być na 92 stopnie.

Dzięki. To, że się grzeje długo to ja wiem, tyle że ostatnio trwało to sporo dłużej niż długo Wymiana termostatu pomogła, ale nadal nie jest to 85-87, ani tym bardziej 90. a raczej 83-85. Tak samo zresztą jak na oryginalnym termostacie jak był sprawny. Fakt, że zrobiłem na razie raptem 20km. Spróbuję jeszcze dopaść interfejs, sprawdzę wskazanie faktyczne.

vaxel napisał(a):Dzięki. To, że się grzeje długo to ja wiem, tyle że ostatnio trwało to sporo dłużej niż długo Wymiana termostatu pomogła, ale nadal nie jest to 85-87, ani tym bardziej 90. a raczej 83-85. Tak samo zresztą jak na oryginalnym termostacie jak był sprawny. Fakt, że zrobiłem na razie raptem 20km. Spróbuję jeszcze dopaść interfejs, sprawdzę wskazanie faktyczne.

Dokładnie. Sprawdź temp. jaką widzi komp.
Tym bardziej, że są dwa różne czujniki temp. Jeden na potrzeby sterowania silnika a drugi tylko na wskaźnik na desce.

Ponad trzy lata wskazówka praktycznie nie przekroczyła 85st. i nagle

Sytuacja taka - autostrada, przyczepa z plandeką ponad 2m (żagiel) max. 500kg, lekko pod górkę, prędkość ok. 110-120km/h, blisko 30st na zewnątrz, klima chodzi. Nagle patrzę, a wskazówka żyje A mianowicie poszła w okolice 100st. Nieco odjąłem gazu, ustabilizowało się powyżej 90 i właściwie aż do zjazdu z autostrady (jakieś pewnie 20km) nie spadło. Po zjeździe spadło na standardowe 83 i się przykleiła jak zawsze.

Wniosek - da się jednak ten silnik zagrzać
Wątpliwości - czy na pewno wszystko jest ok ? Zakładam, że tak bo od tamtej pory wszystko normalnie, a opór powietrza i temperatura zrobiły swoje.

Ot taka ciekawostka

Witam. Znalazłem tylko temat o silniku 3.2, więc założyłem nowy temat. Kupiłem niedawno Fronterę B Sport z silnikiem 2.2dti. Temperatura silnika od początku często się wahała, przy spokojnej jeździe na polnej drodze licznik pokazuje ok. 80 stopni, a na ulicy około 90, maksymalnie 92 (stoi mniej więcej w pionie). Rodzice również mają Fronterę i w niej wskazówka pokazuje cały czas niecałe 80 stopni. Wymieniłem termostat i nie było żadnej zmiany. U Was też tak jest, czy powinienem sprawdzić czujniki?

podepnij się pod ecu i sprawdź jaka jest faktycznie temperatura silnika, a nie zaczynasz po kolei wszystko wymieniać bez zupełnego sensu.

Już sam na to wpadłem. Komputer podczas jazdy ciągle pokazywał 85-87 stopni, a na liczniku się wahało między 80 a 90.

Zmień sobie czujnik temperatury. Ten jednopinowy wkręcony w obudowę termostatu.

RudeBoy napisał(a):Zmień sobie czujnik temperatury. Ten jednopinowy wkręcony w obudowę termostatu.

albo popraw styk na tym czujniku, często gęsto się ta wsuwka luzuje i śniedzieje.

I daj do przelutowania licznik.

Licznik był robiony kilka tygodni temu. Styk też poprawiałem. Wymienię czujnik i sprawdzę, jak będzie.

-- 13 wrz 2018 09:35:55 --

Włożyłem dla próby taki sam czujnik, tylko że od Vectry. Przejechałem się i wskazówka nawet nie drgnęła. Sprawdziłem później jeszcze raz ten stary i również nic nie pokazuje. Jakieś pomysły, co mogło się stać? Wskaźnik się nie rusza nawet po odłączeniu czujnika.