ale tak poza turbinom, powinienem mieć jakieś ciśnienie w wężykach a tam jest lekki wiaterek prawie nie wyczuwalny i nie działa napęd oraz co ostatnio zauważyłem słabe hamulce na asfalcie

a to wszystko jest powiązane podciśnieniem, ale zawiozę turbinę do regeneracji
-- Dodano 28 sie 2013, o 14:11 --
dziś byłem na warsztacie stwierdzono brak ciśnienia na wężyk ten mały od vacuum pompy
-- Dodano 28 sie 2013, o 15:02 --
zabrałem się za sprawdzanie jeszcze raz wężyków coś mnie natchneło, zacząłem ssać główny wężyk, ten mały od pompy, poczułem ze coś idzie, odpiłem wężyk dmuchnąłem i wylał się z wężyka olej lub jakaś maź, raczej nie silnikowy bo był dość klarowny a jeśli to z silnika to czy jest możliwe ze padła uszczelka klawiatury
-- Dodano 28 sie 2013, o 21:38 --
czyli sprawa wyjaśniona, odpiąłem wężyk idący do vacuuu ten cienki i odpiąłem ten gruby do zbiorniczka podciśnienia połączyłem je odpaliłem auto buchta czarna chmura auto śmiga jak rakieta działa napęd jeszcze jest problem z hamulcami chek sie dalej pali ale podejrzewam ze to brak resetu lub za wysokie podciśnienie rozłączyłem wszystko jutro idzie do naprawy vacuu

-- Dodano 29 wrz 2013, o 21:55 --
co może powodować jak jest odcięte ciśnienie od tego silniczka sterującego klapami wirowymi, auto śmiga pięknie, jak podłącze jest słabe, mechanik stwierdził ze walnięty jest zawór, wymieniłem na nowy, podpiąłem i auto ma te same objawy co opisywałem na początku, jak odepnę i podepnę stary z odciętym na klapy wirowe jest ok??