[2.2] Przy 100 km/h traci moc

[TherionWawa]

z przodu

Łatwo do niego trafisz jak pojedziesz paluchem po grubym wężu wchodzącym w dolot pod zaworem egr.

Mogłeś powiedzieć że jest między chłodnicą a parownikiem od klimy
Pytanie mogło być głupie z punktu widzenia użytkowników fronter, ale ja wczesniej jezdzilem pajero a tam intercooler był pierwszą rzeczą pod machą którą widziałeś zaglądając do komory silnikowej.
Jutro podociągam opaski i zobaczę jaki efekt...

[markus]

Czyli mamy rozumieć, że jak prędkość spada poniżej 100km/h to nadal jest brak mocy dopóki nie zgasisz silnika i na nowo go nie wystartujesz?
Jeśli tak to zapieczony zawór spalin w turbinie odpada raczej!!
Mówiliśmy o zaworze, wewnątrz turbiny, to jest coś w rodzaju klapki otwierającej się przy odpowiedniej prędkości spalin po to by turbina nie wytworzyła nadmiernego ciśnienia powietrza doładowującego.

[TherionWawa]

Czyli mamy rozumieć, że jak prędkość spada poniżej 100km/h to nadal jest brak mocy dopóki nie zgasisz silnika i na nowo go nie wystartujesz?
Jeśli tak to zapieczony zawór spalin w turbinie odpada raczej!!
Mówiliśmy o zaworze, wewnątrz turbiny, to jest coś w rodzaju klapki otwierającej się przy odpowiedniej prędkości spalin po to by turbina nie wytworzyła nadmiernego ciśnienia powietrza doładowującego.

Zawór upustowy -- wiem do czego jest.

Żeby zgasła kontrolka ( silnik z piorunkiem) muszę odczekać ok. 30 sekund na wyłączonej stacyjce.
Ostatnio jadąc lekko z górki i bardzo wolno wciskając gaz dociągnąłem go do 130 km/h
Przy obciążeniu silnika ale to bardzo dużym czasem się to załączy ale bardzo sporadycznie.

Generalnie magiczną prędkością jest 100km/h i żeby auto wróciło do normy muszę się zatrzymać i zgasić na parę chwil.

[RudeBoy]

Jak zapala się kontrolka to jakiś błąd musi być i musi się dać go odczytać.
Najwyżej będzie to błąd nie trwały. Od razu jak się zapali jedź na kompa i odczytaj.

[TherionWawa]

Jak zapala się kontrolka to jakiś błąd musi być i musi się dać go odczytać.
Najwyżej będzie to błąd nie trwały. Od razu jak się zapali jedź na kompa i odczytaj.

No tak ale komp nic nie pokazuje właśnie, nawet jak się pali "silnik".
Może na kiepskim oprogramowaniu sprawdzałem.

Prócz tego, przykładowo pojadę, wyłączę silnik i kontrolka gaśnie...

Dziś docisnę opaski na dolocie do turbo, potem jadę popaplać się w błocie, wiec do niedzieli przetestuję, jak to nic nie pomoże dam auto to mechanika.

Załamka

Dzięki za pomoc

[Argail75]

od kiedy masz to auto ? Wymieniales moze pompe paliwa ? Objawy sa jak by nie dostawal odpowiedniej mieszanki , nie dosc paliwa. Wyglada to tak jak by ktos wstawil zla pompe. Do predkosci 100km jesj git , ale powyzej jak by nie wyrabiala.
Zupelnie jak by od innego auta byla , a moze juz tak wyekspoaltowana ?
Co prawda ja mam 3,2 i ten kraninik z piorunkiem swieci sie non stop od kiedy zamontowalem gaz. Wina jest zlej niby mieszanki ale nic sie nie dzieje podczas jazdy czy odpalania. malo tego.... Jak odepne akumulator kontrolka sie resetuje i ponownie zaswieci sie jak mam malo gazu i juz jest wtedy inne cisnienie w przewodach. Na benzynie kontrolka mi sie nie wlacza bo wszytko gra z cisnieniem w przewodach paliwowych.

-- Dodano 03 sie 2012 12:10:01 --

aha - zwroc tez uwage czy podobna sprawa nie dzieje sie jak przeciagniesz troche obroty

[TherionWawa]

od kiedy masz to auto ? Wymieniales moze pompe paliwa ? Objawy sa jak by nie dostawal odpowiedniej mieszanki , nie dosc paliwa. Wyglada to tak jak by ktos wstawil zla pompe. Do predkosci 100km jesj git , ale powyzej jak by nie wyrabiala.
Zupelnie jak by od innego auta byla , a moze juz tak wyekspoaltowana ?
Co prawda ja mam 3,2 i ten kraninik z piorunkiem swieci sie non stop od kiedy zamontowalem gaz. Wina jest zlej niby mieszanki ale nic sie nie dzieje podczas jazdy czy odpalania. malo tego.... Jak odepne akumulator kontrolka sie resetuje i ponownie zaswieci sie jak mam malo gazu i juz jest wtedy inne cisnienie w przewodach. Na benzynie kontrolka mi sie nie wlacza bo wszytko gra z cisnieniem w przewodach paliwowych.

-- Dodano 03 sie 2012 12:10:01 --

aha - zwróć tez uwagę czy podobna sprawa nie dzieje sie jak przeciagniesz troche obroty

Auto mam od maja... pompa wygląda na niezmienianą przebieg ok 200 tys.

Ja miałem kiedyś kilka subaru zagazowanych i tam się palił cały czas "czek" - w benzynowym to normalka, sonda lambda głupieje.

jak na jałowym ciągnę na obrotach to ciężko mu czeka załączyć

Jeszcze może być zapowietrzanie się układu albo bąbel powietrza gdzieś w pompie lub syfy w filtrze... pisałem wcześniej że go trochę katowałem na stromych podjazdach z małą ilością paliwa

[Argail75]

Przedmuchaj sobie przewody paliwowe , sprawdz pompe , moze ktos wpakowal bo taka mial pod reka i opchnal auto. Sprawdz filtr paliwa , ja bym tak zrobil bo to drobiazgi i latwo sie robil. pamiteam jak w sierce wymuchalem wiorek z przewodu od gazu ehhh.... objawy bardzo podobne ... 1ynka jechala ,2ka jechala , 3ka przy 45km/h tracila obroty i tylko wolno sie snula

[brum]

Ja miałem kiedyś kilka subaru zagazowanych i tam się palił cały czas "czek" - w benzynowym to normalka, sonda lambda głupieje.

to nie jest normalne. miałeś źle wyregulowaną/założoną instalacje.

EOT

[RudeBoy]

Przedmuchaj sobie przewody paliwowe , sprawdz pompe , moze ktos wpakowal bo taka mial pod reka i opchnal auto. Sprawdz filtr paliwa , ja bym tak zrobil bo to drobiazgi i latwo sie robil. pamiteam jak w sierce wymuchalem wiorek z przewodu od gazu ehhh.... objawy bardzo podobne ... 1ynka jechala ,2ka jechala , 3ka przy 45km/h tracila obroty i tylko wolno sie snula

co Ty wygadujesz to nie silnik benzynowy tylko dti
Tam jest pompa wysokiego ciśnienia Vp44 a nie jakiś silniczek w baku

[Argail75]

Czyli Grzesiu odrzucił moje sugestie.... wtakim razie brak pomysłów co może się dziać i co można jeszcze sprawdzic

[RudeBoy]

ja myśle, że może coś jednak ma z tym podciśnieniem zwalone...
Sam wiesz, że lubi to wariować i krwi potrafi napsuć... mała nieszczelność i się dzieją jaja..

[TherionWawa]

Ja miałem kiedyś kilka subaru zagazowanych i tam się palił cały czas "czek" - w benzynowym to normalka, sonda lambda głupieje.

to nie jest normalne. miałeś źle wyregulowaną/założoną instalacje.

EOT

To była instalacja chyba 2 generacji. Silnik Boxer ciężko dopasować mieszalnik. Wtedy gaz sekwencyjny kosztował grubą kasę. Przy sekwencji to sobie można regulowac.

-- Dodano 03 sie 2012 17:19:04 --

ja myśle, że może coś jednak ma z tym podciśnieniem zwalone...
Sam wiesz, że lubi to wariować i krwi potrafi napsuć... mała nieszczelność i się dzieją jaja..

mówisz że coś na podciśnieniach dalej??? nie wykluczam ..... ale już nie mam siły na to

[RudeBoy]

Zrób taką rzecz. Odłącz przewód podciśnienia od siłownika klap w dolocie. Znajdziesz go (taki plastikowy bączek) na końcu pokrywy kolektora dolotowego. Odłączony przewód bardzo dokładnie zaślep żeby był szczelny.

Pojeździj tak i zobaczymy czy będzie dalej lipa.

[sebfli]

witam mam podobny problem,objawy te same przy większej prędkości traci moc i zapala sie silniczek,wszystkie przewody podciśnieniowe wymienione na nowe,nowy czujnik w kolektorze,nowy przepływomierz,wyczyszczony kolektor,i nadal to samo,ręce opadają mechanik powiedział że mam do wymiany vacum pompe bo leje olejem i zatyka nim przewód podciśnienia,możliwe to??a jeżeli tak to jak to wymienić??

[daerk1]

sprobujcie DOBRZE wyczyscic przeplywomierz.tzn. takim preparatem do czyszczenia gaznikow w spraju i pedzelkiem.wykrecic przeplywke z obudowy pryskac sprajem i myziac pedzelkiem we wszystkie mozliwe zakamarki
ja mialem takie utraty mocy w nizszych temperaturach i juz mialem wymieniac przeplywke a po czyszczeniu no problem do tej pory.
i wczesniej tez wszystko sprawdzalem i czyscilem,elektrozawory,vacum,egr,baczka przy turbinie,wezyki itp
i najpierw czyscilem przeplywke zwyklym rozpuszczalnikiem w spraju i nic nie pomoglo.

[TherionWawa]

Nie miałem czasu siedzieć ostatnio przy tym ale po ostatnim wypadzie w teren zakurzyłem mocno auto do tego doszedł obfity deszcz i auto zmieniło się w ociekającą papkę. Najlepsze jest to że problem z silnikiem zniknął. Następnego dnia gdy auto wyschło, przejechałem z 10 km i znowu problem się pojawił. Myślę że kurz i woda coś mi chwilowo uszczelniła... pytanie tylko co.... przymierzam się do dokładnego sprawdzenia przewodów paliwowych, może gdzieś łapie powietrze.

-- Dodano 10 sie 2012 01:06:26 --

Zrób taką rzecz. Odłącz przewód podciśnienia od siłownika klap w dolocie. Znajdziesz go (taki plastikowy bączek) na końcu pokrywy kolektora dolotowego. Odłączony przewód bardzo dokładnie zaślep żeby był szczelny.

Pojeździj tak i zobaczymy czy będzie dalej lipa.

Ale co mam zaślepić wężyk od zaworu czy od strony owego bączka

[Mario_gs]

Witaj kolego... Rozwiązałeś już problem? U mnie podobny problem, pisze podobny bo jeśli auto jedzie jednostajnie na obrotach ok 1500, 2000 zapala sie check po dodaniu gazu gaśnie... Dzisiaj jechalem sam z przyczepka - waga załadunku przyczepki ok 150 - 200 kg, auto nie miało mocy i jadąc pod górkę po przekroczeniu 3000 obr wywaliło checka i (moim zdaniem) turbo przeładowało i silnik wszedł w tryb awaryjny... Tylko że u mnie problem mógł powodować odłączony (zaślepiony) wężyk zaworków podciśnienia (są trzy poprawej stronie silnika) - bo jeden zaworek jest uszkodzony.. zamowiniony - po weekendzie bedzie wymiana i zobacze co wtedy. Posprawdzaj sobie te zaworki może przewody są szczelne, ale zaworek któryś nie działa prawidłowo albo upuszcza podciśnienie... Co do błędów na kompie - masz 100% racji - niema rzadnych nawet jak błąd się pali na desce...

[RudeBoy]

jak nie ma blędu na kompie a świeci się check to na 99% nieszczelny układ podciśnienia.
Warto zwrócić uwagę, że nieszczelność może być np przy serwie lub przy sterowaniu napędem SOTF.

[spiekacz]

Witam ,sprawdź czy są sprawne elektrozawory od podciśnienia sterujące turbiną, egr, i klapkami ,zmierz jakie jest podciśnienie vacumetrem bo jak będzie słabe podciśnienie to może go brakować przy otwartych elektrozaworach i może się okazać że vacupompa do wymiany ,pozdrawiam