Bogatszy o wiedzę stanu technicznego froty po zlocie, przyszedł czas na naprawę.
Wypinamy przewody ze świec żarowych (ja sobie ponumerowałem) a następnie demontujemy osłony turbiny, trzyma się ona na 5 śrubach (E11)
Ściągamy rury od turbiny, odmę, wężyk podciśnienia.
[/url]
Po odpięciu rur, wszystkie możliwe dziury zaślepiamy aby uniknąć zaśmiecenia przewodów, dla ułatwienia dostępu do turbiny lepiej jest zdemontować zbiornik płynu chłodzącego, trzyma ją obejma (10) oraz podstawka (3x10)
Odkręcamy przewód doprowadzający (13) olej do turbiny oraz dolny przewód odprowadzający (2xE11). Pod turbiną znajduje się Łapa podtrzymująca turbiną (E12)
Odkręcamy kolektor (10x10) trochę gimnastyki z przegubową grzechotką i się uda.
Pozostaje nam poluzowanie kolanka (4xE11) i ostateczne odkręcenie go.
Zabieg kończy się sukcesem.
Koszt uszczelki pod kolektor to około 30zł a symbol jej Numer katalogowy:
OPEL 08-49-213 / 58-50-623
GM 55351605 / 90500931
Czas całej operacji to 2h w pojedynkę. Montaż nowej oczywiście w odwrotnej kolejności i pamiętajmy o uszczelnieniu pastą kolanka od turbiny (ja zapomniałem
.
Po zamontowaniu turbiny od strony dolotu oleju do turbiny wstrzyknąłem odrobinę oleju, wyciągnąłem kostkę i bezpiecznik od silnika a następnie 2 razy zakręciłem rozrusznikiem przez około 10s aby się porządnie nasmarowała. Przy montażu nowej turbiny jest zalecana wymiana oleju co też uczyniłem ze względu na zbliżający się termin.
Nikomu nie życzę wymiany ale w razie konieczności mam nadzieję, że moje relacja pomoże.
Pozdrawiam Kogut