przez matrix0070 » 31 mar 2013 12:01:06
masakra z tymi dieslami, temat wałkowałem w swoim aucie dwa lata, zrobiłem wszystko to co i Ty plus wymiana wtrysków i podanie paliwa z butelki żeby się przekonać czy to nie linia paliwowa, cudawianki, zmienianie dawki, wymiana świec, zaworki zwrotne. Auto dalej jak tylko jest temp na minusie ma problem z odpalaniem, "terajkuje", załapuje ale zaskakuje dopiero po 2, 3 kręceniu puszczając pięknego kopcia. W tym roku diagnoza ostateczna to walnięta pompa, tak jakby zużyta głowica pompy nie dająca odpowiedniego ciśnienia. Zaskakujące jest to że w lecie śmiga bez problemu, a zimą protestuje. Muszę to oddać na robotę ale puki zima... auto mi potrzebne co dzień, ot paradoks.. oby w Twoim przypadku to nie była pompa..
Mati https://www.facebook.com/MatiWolakAuta są fajne... ale motocykle fajniejsze!!!

Frontera B Sport 2.2 DTI 99r. LSD, Lift 2", dystanse + "zimówki" Fedima Extreme Evolution 31"
Yamaha YZF-R6 05r.
WSK 125 KOS 86r.