Zlot 2013 - rozmowy

[INOX]

Dzień dobry

Pewnie pamiętacie białego Jeepa na zlocie w Mielcu... Było na tyle miło, że w tym roku też przyjedziemy ochlapać Was błotem [przy odpowiedniej perspektywie można przyjąć, że to taka Frontera na sterydach ]

Do zobaczenia w Piątek

[Post wygenerowany przez sekretarkę INOXA ]

[Markon]

Zapewne wiekszośc drogi będzie terenowa ( nie asfalt ) i jak bywa na takich turystakach .... to zapewne będą postoje czy żeby gdzieś dojść by oblukać atrakcje albo ( jak wspomnieli organizatorzy ) dotrzeć do zagadki . I wtedy trzeba będzie wyjść z auta. Wiec dla kobiet nie jest zalecene , przy takiej pogodzie jaka nas raczy ostatnio, zakładć szpilek , obcasików czy ślicznych bucików z kwiatuszkami. Nie sądze by siedziały łaskawie w aucie przez ten czas jak my bedziemy rozmawiać ze sobą czy zwiedzać. Doradzane obuwie z mojej strony to stanowczo przeciwdeszczowe / nieprzemakalne.

no chcąc nie chcąc my zabieramy z Żoną gumowce o ile dojedziemy

[jrzeuski]

INOX, pamiętamy, zacne auto Zobaczymy kto tym razem najlepszą pompę do gnoju zaprezentuje

Moja Frota dziś oźyła Poza rozjechaną zbieżnością i wyciekiem z chłodnicy nie widać technicznych przeszkód by miała nie dać rady dojechać na zlot. Zbieżność ustawiłem ręcznie przy pomocy łaty a jutro przy okazji próby zdobycia przeglądu spróbuję to na rolkach ustawić wg lasera. Chłodnicy nie planuję ruszać, ale jutro przy okazji jazdy po mieście sprawdzę tempo wycieku. Być może jednak trzeba będzie coś zaradzić, żeby nie dolewać wody częściej niź co 100km. Na razie wiem tylko, że cieknie dopiero jak silnik się rozgrzeje i termostat otworzy. Ma ktoś doświadczenia z uszczelniaczami chłodnic, warto to wlać? Docelowo chcę wyjąć i rozebrać chłodnicę, żeby znaleźć źródło przecieku i je załatać/zaspawać.

[INOX]

Poprzeczka została postawiona wysoko

[ali]

Poprzeczka została postawiona wysoko

To mój syn zobaczy w końcu prawdziwego Jeppa w akcji (bo wszystkie terenówki nazywa jepp )

[bombi26]

Dzień dobry

Pewnie pamiętacie białego Jeepa na zlocie w Mielcu... Było na tyle miło, że w tym roku też przyjedziemy ochlapać Was błotem [przy odpowiedniej perspektywie można przyjąć, że to taka Frontera na sterydach ]

Do zobaczenia w Piątek

[Post wygenerowany przez sekretarkę INOXA ]

No witaj, Dominika już się cieszy że jedziesz

[INOX]

Miło mi to słyszeć ale... jaka Dominika? A tak na serio to pewnie Was skojarzę dopiero jak Was zobaczę.
...a tak gwoli wyjaśnienia chwilowo kontem INOXa zarządzam ja, czyli pilot/sekretarka. Nawet od pisania na forach ma ludzi

[JJKILLER]

INOX, pamiętamy, zacne auto Zobaczymy kto tym razem najlepszą pompę do gnoju zaprezentuje

Moja Frota dziś oźyła Poza rozjechaną zbieżnością i wyciekiem z chłodnicy nie widać technicznych przeszkód by miała nie dać rady dojechać na zlot. Zbieżność ustawiłem ręcznie przy pomocy łaty a jutro przy okazji próby zdobycia przeglądu spróbuję to na rolkach ustawić wg lasera. Chłodnicy nie planuję ruszać, ale jutro przy okazji jazdy po mieście sprawdzę tempo wycieku. Być może jednak trzeba będzie coś zaradzić, żeby nie dolewać wody częściej niź co 100km. Na razie wiem tylko, że cieknie dopiero jak silnik się rozgrzeje i termostat otworzy. Ma ktoś doświadczenia z uszczelniaczami chłodnic, warto to wlać? Docelowo chcę wyjąć i rozebrać chłodnicę, żeby znaleźć źródło przecieku i je załatać/zaspawać.

U mnie też podcieka i wsypałem taki metaliczny proszek (sproszkowane aluminium - podobno) i podciekanie narazie ustało, od 3ech m-cy nic nie dolewałem.
Nie pamiętam nazwy ale było toto w takim plastikowym cylinderku (chyba 2K to robi)

[brum]

wbij jajko do chłodnicy i nagrzej silnik

[ali]

wbij jajko do chłodnicy i nagrzej silnik

chyba w odwrotnej kolejności, ale nawet w topgear próbowali tego patentu

[TherionWawa]

To proponuje sprawdzić ...ostatnio bez wyciągarki u Tomka na trasie adventure 100 metrów wyciągania unieruchomionego autka zajęło 2 godziny .... po płaskim,

A Disco Amstera było o krok od rolki ale jakoś się udało uratować auta.

-- 04 cze 2013 23:27:08 --

sklepy w pobliżu są?

na trasie turystyka macie kilka sklepów i wszystkie są oznaczone w roadbooku. W jednym z nich przybijacie pieczątkę. Jest to ostatni sklep na trasie powrotnej na CAMPA

-- 04 cze 2013 23:35:42 --

na pewno nie w całym wyczynie ale kilka prób podejmę jak wszystko dobrze się potoczy będę miał na zlot MT, Co do błota są grzęzawiska i błotko lub kałuże, strumyczki, sam byś się zdziwił to nie jest taka masakra jak są lekkie przeszkody z błotne gorsze są piaski lub górki pokryte trawą

nie wiesz o czym mówisz :0

-- 04 cze 2013 23:48:27 --

na pewno nie w całym wyczynie ale kilka prób podejmę jak wszystko dobrze się potoczy będę miał na zlot MT, Co do błota są grzęzawiska i błotko lub kałuże, strumyczki, sam byś się zdziwił to nie jest taka masakra jak są lekkie przeszkody z błotne gorsze są piaski lub górki pokryte trawą

Wiesz mi idzie o to że jak bede miał ochote to zawsze mozna na wyczyn pojechać sie poślizgać, a turysty niech będzie turystykiem

Turystyk ze względu na to że duża część trasy biegła w okolicy Kamiennej która dziś przekroczyła stany alarmowe a w Starachowicach woda przelewała się przez krawężniki postanowiliśmy zmienić zasady i wykluczyć część przejazdów bezdrożami.

"Turystyk punktowany" będzie się opierał się na zwiedzaniu okolicy i rozwiązywaniu zadań. Duża część biegnie bezdrożami. Są elementy off-roadu o różnym stopniu trudności ale cała trasa jest do przejechania SUV-em. Co najwyżej można sobie trochę lakier porysować. Drogi były dziś mocno zmoczone po ulewach.

Dla tych co będą chcieli przygotowaliśmy roadbooka do Starachowic do muzeum... Stan wody w Kamiennej zmusił nas do zmiany trasy i wprowadzenia odcinków asfaltowych. Nie zabraknie błota i adrenaliny. Trasa jest ciekawa i fajna. Chwilami zaskakująca. Zalecamy jazdę małymi grupkami.

Wyczyn będzie trudny. Raczej nie będziecie mieli wszystkich pieczątek.

-- 05 cze 2013 00:03:13 --

mam tylko nadzieje ze extreme nie będzie w tym samym czasie co turistik

Turystyk od wyczynu różni się tylko jednym OS-em. Będą lekkie próby sprawnościowe, zabawowe i zadania logiczne. Roadbook sprawdzi waszą zdolność orientacji w terenie.
OS-y będą odbywały się w tym samym czasie ale mogę zagwarantować że turystyk skończy a wyczyn będzie jeszcze walczył.

Możecie kibicować wszystkim przed pokonaniem OS-ów i po. Wyjazd z Roadbookiem nie jest ustalony na konkretną godzinę ale musicie go zrobić przed zmrokiem.

Ten kto zdąży może jechać do Starachowic jeżeli będzie chciał. Również wyjazd do muzeum może być w niedzielę rano jeżeli będziecie mieć siłę.... to jest dodatek dla chętnych.
Ci co nie pojadą będą żałować.

[jrzeuski]

na trasie turystyka macie kilka sklepów i wszystkie są oznaczone w roadbooku. W jednym z nich przybijacie pieczątkę.

Rozumiem, że to monopolowy, ale czy osobom w stanie wskazującym też przybiją? Bo kto widział trzeźwego pilota pod koniec trasy? Kierowcy to się zdarzają...

Turystyk ze względu na to że duża część trasy biegła w okolicy Kamiennej która dziś przekroczyła stany alarmowe a w Starachowicach woda przelewała się przez krawężniki postanowiliśmy zmienić zasady i wykluczyć część przejazdów bezdrożami.

Ale wyczynu to nie dotyczy, prawda? Zresztą woda do krawężników nawet fabrycznej Froty nie wystraszy. Do pół metra można każdą brodzić bez stresu

Wyczyn będzie trudny. Raczej nie będziecie mieli wszystkich pieczątek.

Na właśnie polega wyczyn

wbij jajko do chłodnicy i nagrzej silnik

Dzięki za takie rady Pomijając kwestię techniczną jak wbić jajko do chłodnicy we Frocie, to nie mam ochoty unieszkodliwić sprawnej nagrzewnicy przy okazji a jak wiadomo we Frocie nie da się jej odciąć od obiegu. Wolę już dolewać wody. A może nawet i dolewki płynu nie będą boleć, bo po dzisiejszym kursie do pracy widzę, że zaczęło cieknąć dopiero jak przycisnąłem na podjeździe i temperatura poszła ponad pierwszą kreskę. Na stacji jeszcze sucho było a miałem do niej 10km po płaskim. Zdecydowanie problem powoduje ciśnienie w układzie a że pompa nowa to daje mocno. Zaczynam się zastanawiać czy z korkiem wszystko w porządku. Płucami powinien dać się przedmuchać na zewnątrz? Bo daje się tylko zassać. Gdzieś chyba jeszcze powinienem mieć drugi korek, bo pamiętam, że wymieniałem i tamten był rozbieralny...

[FROTERKA]

Właśnie Zula nieświadomie poddała mi pomysł że możemy zrobić konkurs na Miss (Misys) ... mokrej koszuli na zlocie. Warunki mamy iście wymarzone do tego

Kurde, to moze przyjade jednak

Startować?

[bart322]

Specjalnie wykropkowałem czesc o misterze, zeby nikomu taki glupi pomysl nie przyszedl do glowy

[JJKILLER]

wbij jajko do chłodnicy i nagrzej silnik

Dzięki za takie rady Pomijając kwestię techniczną jak wbić jajko do chłodnicy we Frocie, to nie mam ochoty unieszkodliwić sprawnej nagrzewnicy przy okazji a jak wiadomo we Frocie nie da się jej odciąć od obiegu. Wolę już dolewać wody. A może nawet i dolewki płynu nie będą boleć, bo po dzisiejszym kursie do pracy widzę, że zaczęło cieknąć dopiero jak przycisnąłem na podjeździe i temperatura poszła ponad pierwszą kreskę. Na stacji jeszcze sucho było a miałem do niej 10km po płaskim. Zdecydowanie problem powoduje ciśnienie w układzie a że pompa nowa to daje mocno. Zaczynam się zastanawiać czy z korkiem wszystko w porządku. Płucami powinien dać się przedmuchać na zewnątrz? Bo daje się tylko zassać. Gdzieś chyba jeszcze powinienem mieć drugi korek, bo pamiętam, że wymieniałem i tamten był rozbieralny...

Korek powinien z niewielkim oporem dać się w obie strony dmuchnąć. Mówię Ci, spróbuj z tym sproszkowanym amelinium.

[ali]

Właśnie Zula nieświadomie poddała mi pomysł że możemy zrobić konkurs na Miss (Misys) ... mokrej koszuli na zlocie. Warunki mamy iście wymarzone do tego

Kurde, to moze przyjade jednak

Startować?

No Ba

[FROTERKA]

O widzę, że jest następny chętny.

[ali]

O widzę, że jest następny chętny.

[Zula]

Pomysł na Zlot, czyżby?

[ali]

Pomysł na Zlot, czyżby?

Ale jak dołączymy frotke i autobus (monciaka) ?