Strona 7 z 11

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 18:59:52
przez brum
oposs napisał(a):
brum napisał(a):Spokój....

Tych wszystkich co wpisowego nie dali to bym stad pogonil :mrgreen:
...moderatorow tez :mrgreen:


tylko że ja nie jadę..bo niedam rady.... :?

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 19:56:16
przez lysy
Sorry ale tu chyba chodzi o rajd - jazda w terenie, jak na razie to duzo gadania i kazdy 3 tyg przed rajdem pisze ze nie moze (pomijam wpisanych na liste) kazdy chcial na zlocie rajd, wiec jest zorganizowany i co jest 9 zalog (10 ze mna).........zalosne. Argumenty w postaci "nie jade" "nie wyrobie sie" "nie dam rady finansowo" sa smieszne. Impreza byla zooraganizowana pod nas i co najwazniejsze dla NAS powtarzam dla NAS. My jako spolecznosc nie potrafimy decenic pracy wlozonej przez oragnizatorow. Zastanowcie sie czy tak to ma dalej wygladac........odpowiedz pozostawiam kazdemu z osobna. A co do kosztow musza byc i takie sa. KONIEC

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 20:06:56
przez brum
Ja już wcześnie pisałem że nie jadę, zauważyłem to nie tak dawno że rajd wypadł w tym samym terminie co mam inwentaryzacje w firmie i nie dam rady przyjechać choć jest szansa że może mi się uda w sob po południu przyjechać ale już nie jako uczestnik..Czekałem na to ale cóż zrobić jak muszę być w firmie...

Podpiszę się wsumie pod tym co napisał "lysy" chcieliście rajd i co? trochę mało załóg.....

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 20:10:07
przez oposs
brum napisał(a):chcieliście rajd i co

Nie ma co panikowac 8) zostaly jeszcze dwa tygodnie

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 20:19:58
przez brum
Czyli wg mnie jak juz coś będzie tendencja spadkowa..oprócz tych co wpłacili.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 01 wrz 2009 20:21:07
przez Pawel
...i ja ubolewam nad tym, że nie pojadę... :( Wcześniej już to sygnalizowałem.
Moja wymówka nie wydaje mi się śmieszna, dla mnie koszta w tej chwili są najważniejsze, kasa, która była na wyjazd poszła na nową turbinę, teraz skończyły mi się tuleje na górnych wachaczach, a już szykuje mi się grzebanie w głowicy... Pojechać 430 km w jedną stronę i może nie wrócić w całości z powrotem, niezbyt kusząca propozycja...

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 02 wrz 2009 13:41:04
przez wikked
i właśnie dlatego sugerowałem aby rozgłosić to szerzej bo można się było spodziewać ilości załóg. Mam trochę znajomych którzy pewnie będą chętni- popytam.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 02 wrz 2009 13:57:35
przez mody1
zapytam pawła

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 02 wrz 2009 16:25:44
przez szymon.ha
Albo można było jak o zlocie, dać ogłoszenie, w gazecie off - road'owej nie pamiętam jaka to była ale tak też pewnie ktoś by się znalazł.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 02 wrz 2009 20:07:09
przez Pawel
Z drugiej strony, ciekawe porównanie: Frontera 2,8 tdi kontra Isuzu Trooper 2,8 tdi...

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 04 wrz 2009 14:14:30
przez dljm
ponieważ ciągle dostaję PW czy rajd się odbędzie
odpowiadam TAK, to już przesądzone rajd będzie na pewno

także do klawiatur i wpisywać się na listę

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 04 wrz 2009 19:59:30
przez wild
Zaliczka klepnięta :) ! Kto nastepny??

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 05 wrz 2009 00:50:44
przez wikked
A ja bym się już nie podniecał tą ilością załóg. Wiadomo, że większość nie przewiduje swojej osoby na takiej imprezie. 7 załóg w turystyku i 6 w advence to całkiem fajna ekipa i w sumie w zupełności wystarczająca. Mam tylko nadzieję, że taka ilość osób pozwoli organizatorom na to żeby chociaż wyszli "na zero". Szacun wielki dla Was. Ci którzy jeżdżą przyjadą, a Ci którzy nie jeżdżą- posiedzą w domu po rajdzie pisząc "szkoda że nie dałem rady ale następnym razem to........" i takie tam pieprzenie. Szkoda że nikt nie ma odwagi powiedzieć że szkoda mu auta, lakieru, opon, pieniędzy itd. Dla jasności piszę to o osobach które mówiły (sam słyszałem) że na pewno będą. Testujcie grubości sprężyn, czy amory od Tico podchodzą do Froty A czy do B, czy pod sworznie podłożyć podkładkę czy nakrętkę- liftujcie, motajcie, ale przede wszystkim wstydźcie się że namawiacie a później olewacie. Jeśli chcecie to możecie się obrazić :dupa: ale fakty są oczywiste.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 05 wrz 2009 06:58:06
przez oposs
wikked napisał(a):o osobach które mówiły (sam słyszałem) że na pewno będą


Obrazek

:mrgreen:

Wirtualny wypad w teren...

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 05 wrz 2009 11:13:04
przez mody1
wikked napisał(a): 7 załóg w turystyku i 6 w advence to całkiem fajna ekipa i w sumie w zupełności wystarczająca

bedzie miła, kameralna impreza

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 06 wrz 2009 19:47:13
przez marcin
wikked napisał(a):czy amory od Tico podchodzą do Froty A czy do B

. . . :D :D :D w piewszej chwili ale po nastepnej :cry2: - do zobaczenia na rajdzie

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 07 wrz 2009 10:24:56
przez FROTERKA
wikked napisał(a): Szkoda że nikt nie ma odwagi powiedzieć że szkoda mu auta, lakieru, opon, pieniędzy itd.

Dżentelmeni :wink: o pieniądzach nie rozmawiają ale nie każdego stać wyłożyć 1000 zł na jeden weekend, argument "nie dam rady finansowo" nie dla każdego jest równie śmieszny (patrz wyżej), nie każdy ma możliwości finansowe, by wymieniać most co dwa miesiące itp.
I przykro mi to pisać, ale grubym nietaktem jest, że tego nie zauważacie.
Tyle.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 07 wrz 2009 13:27:23
przez wikked
FROTERKA napisał(a):
wikked napisał(a): Szkoda że nikt nie ma odwagi powiedzieć że szkoda mu auta, lakieru, opon, pieniędzy itd.

Dżentelmeni :wink: o pieniądzach nie rozmawiają ale nie każdego stać wyłożyć 1000 zł na jeden weekend, argument "nie dam rady finansowo" nie dla każdego jest równie śmieszny (patrz wyżej), nie każdy ma możliwości finansowe, by wymieniać most co dwa miesiące itp.
I przykro mi to pisać, ale grubym nietaktem jest, że tego nie zauważacie.
Tyle.

Przecież właśnie napisałem że zauważam, więc chyba nie o mnie pisałaś, ale mi chodzi o to że jak na zlocie rozmawialiśmy o rajdzie to wszyscy byli zainteresowani i wiesz o tym Gosiu bo byłaś chyba świadkiem tej rozmowy. Dużo ryczymy i nic więcej. Chodzi mi tylko o tą właśnie odwagę że jeśli piszę, mówię, że jadę to jadę i koniec kropka. Wyjazd na rajd nie musi się kończyć rozwaleniem auta, bo one się nie psują tylko kierowcy je rozwalają (taka subtelna różnica) i tak kończąc to ci którzy się tak zapierali żeby zorganizować rajd to właśnie zapaleńcy, a nie ta część która "szlifuje" autka szmatką. Gosiu fakty czasem są okropnie brutalne ale są faktami- po raz kolejny okazuje się że nie szanujemy naszych kolegów i koleżanek z forum (organizatorów), którzy robią to dla Nas. Nie chce mi się tłumaczyć bo nie uważam że postąpiłem nietaktownie ale w dalszym ciągu uważam że nawet jeśli ktoś kto "śmiał" podobnie do mnie skomentować postępowanie "szanownych urażonych" to nic w porównaniu z olewaniem Angussa i reszty.

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 07 wrz 2009 14:47:09
przez mody1
nie irytujcie się
kto ma ochotę i możliwość to przyjedzie, ważne ze rajd się odbędzie
ostatnio przerabiałem niemilą sytuacje z transpolonią zachód, na tydzień przed imprezą wycofało się 6 z 9 załóg
organizator dołozył do interesu, bo liczył ze zapisy na forum są pewne :)
czasy kryzysu i ludzie wolą nie wydawać pieniędzy

Re: II Rajd Opla Frontery - "Reaktywacja" - informacje

PostNapisane: 07 wrz 2009 23:05:59
przez BASIK
FROTERKA napisał(a):
wikked napisał(a): Szkoda że nikt nie ma odwagi powiedzieć że szkoda mu auta, lakieru, opon, pieniędzy itd.

Dżentelmeni :wink: o pieniądzach nie rozmawiają ale nie każdego stać wyłożyć 1000 zł na jeden weekend, argument "nie dam rady finansowo" nie dla każdego jest równie śmieszny (patrz wyżej), nie każdy ma możliwości finansowe, by wymieniać most co dwa miesiące itp.
I przykro mi to pisać, ale grubym nietaktem jest, że tego nie zauważacie.
Tyle.

Solidarność jajników... Popieram Cię Gosiu.
Przeczytałam sobie te wszystkie informacje o tym rajdzie od samiutkiego początku, no i czytam o tych liftach (niegazowanych), o wyciągarkach plombowanych lub nie, hi-liftach (ilu z nas ma odpowiednie zaczepy pod nie?) oponach takich siakich i owakich, błotkach, przejazdach, wyciąganiu nieszczęśników. No i wcale się nie dziwię, że tak mało ludzi się zapisało.
Czytając to forum od prawie początku zauważyłam, że dla wielu z nas to auta codziennego stosowania, często jedyne, wielu chce spróbować swoich sił przy zjechaniu z asfaltu, zapoznać się roadbookiem itp., ale dla wielu wizja obabranego po dach ukochanego auta wklejonego w blotko i czekającego na ratunek, grzecznie gdy paru się świetnie bawi jest nie najlepsza. Jeśli ma być dużo aut to powinien być rajd przygotowany pod średnią Frotę. Z super extremą dla tych paru, co maja czym i mają za co. Tymi kłótniami co i jak skutecznie na pewno zniechęciliście paru chtnych - trudno ma byc błotna zabawa dla wybrańców super - ale nie miejcie pretensji do tych, co uzywaja tych aut w miarę normalnie.
Dwa apropos odwagi co do opowiedzenia się, że szkoda auta, lakieru, opon, pieniędzy itd. Może i odwagi brak, ale nie jest na pewno przyjemną rzeczą obwieszczać wszem i wobec, że właśnie się nie ma kasy i że musi się dbać o auto bo MUSI długo i wiernie służyć... ten kto ma kasę zazwyczaj daje o tym tak, czy siak znać, jak ktoś jej nie ma to nie trąbi że jej nie ma tylko zaciska zęby i jemu też się należy szacunek. Jeśli kto czyta 170,- potem 400,- a na końcu że ze wszystkim to 1000,- to ma prawo zamilknąć i nie temu kogo stać osądzać kto, co i dlaczego.

No i na koniec jest jeszcze kwestia priorytetu, jeden woli zostawić 1000 w 2 dni na rajdzie, a drugi tak jak my woli za ten 1000 skoczyć na 10 dni do Rumunii na naturalny rajd bez ciśnienia - bezdroża, góry i dzika przyroda i.... my.