Strona 1 z 1
Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:08:55
przez Huberek
Czy podczas liftowania tyłu, drążek panharda nie będzie wyciagał mi mostu na bok?
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:18:11
przez jrzeuski
Będzie. I wał z reduktora też.
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:18:42
przez eric
będzie.... ale da się z tym żyć
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:21:45
przez Huberek
Dopóki się nie zrobi czteroślad to się da...
Wał z reduktora ?? tzn co dokładnie ??
acha, wałek ataku w moście pójdzie na bok i wydłuży się odległość między wałkiem reduktora a wałkiem mostu?
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:33:05
przez jrzeuski
Huberek napisał(a):Dopóki się nie zrobi czteroślad to się da...
Do tego aż nie dojdzie, bo przesunięcie to 1-2cm, ale tyle może wystarczyć, żeby przy wykrzyżach z jednej strony tylne koło nie chciało się chować w nadkolu a z drugiej obcierało budę. Można to skorygować dystansami kół (różna grubość) albo zmienić panharda (najlepiej na regulowany śrubą rzymską). Tylko nikomu się nie chce

Wał z reduktora ?? tzn co dokładnie ??
acha, wałek ataku w moście pójdzie na bok i wydłuży się odległość między wałkiem reduktora a wałkiem mostu?
W bok to pikuś, ale most idzie w dół (tzn. reszta w górę) i dlatego odległość od reduktora rośnie. Zauważysz to też na podporze wału, bo pewnie jeszcze masz fabryczny wał.
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:35:51
przez Huberek
Tak fabryczny .. na krótkim to będzie bardziej widać.
Wydłużać panharda ??
czy raczej wydłużyć mocowanie panharda do budy/ramy ??
Re: lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
13 cze 2014 12:45:40
przez jrzeuski
Huberek napisał(a):Wydłużać panharda ??
Ogólnie to nie warto, bo przesunięcie jest niewielkie. Ale jeśli masz oko geodety lub razi to Twój zmysł estetyczny, to go motaj.
czy raczej wydłużyć mocowanie panharda do budy/ramy ??
Zostaw to w spokoju

Jest zrobione solidnie w fabryce a jak przetniesz podporę i spaw potem puści w czasie jazdy, to Ci most w bok wyjedzie na zakręcie i będzie dzwon.
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
14 cze 2014 08:20:24
przez cinek1983059
mocowania pnharda nie ruszaj lepiej przetnij panhard i wstaw kawałek rurki
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
07 lip 2014 19:48:15
przez slawek50
cinek1983059 napisał(a):mocowania pnharda nie ruszaj lepiej przetnij panhard i wstaw kawałek rurki
Mam zrobiony lift jak w temacie 2" przód i tył i nic nie kombinowałem z wałami przekładniami itp. bo po prostu jest wszystko na 5 zapewniam. Jeżdżę po terenie testuję i na razie jestem zadowolony

. Następnie gdzieś doczytałem że Froty mają przewidziany lift do 2" fabrycznie i nie trzeba nic modyfikować po podkręceniu drążków i na tył podkładki 2" .
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
08 lip 2014 00:04:18
przez RudeBoy
slawek50 napisał(a): Następnie gdzieś doczytałem że Froty mają przewidziany lift do 2" fabrycznie i nie trzeba nic modyfikować po podkręceniu drążków i na tył podkładki 2" .
Nie czytaj bajek, duży już jesteś.
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
08 lip 2014 12:02:15
przez slawek50
RudeBoy napisał(a):slawek50 napisał(a): Następnie gdzieś doczytałem że Froty mają przewidziany lift do 2" fabrycznie i nie trzeba nic modyfikować po podkręceniu drążków i na tył podkładki 2" .
Nie czytaj bajek, duży już jesteś.
Wiesz ja laik więc jestem wnikliwy i lubię wiedzieć co i jak, jeśli się mylę to tylko dlatego że gdzieś pisali. Doświadczeni na pewno lepiej wiedzą. Ale na prawdę jak lift 2" to nic nie kombinować i jest super. Chyba że ktoś ma inną wiedzę i doświadczenie więc proszę mnie poprawić. Moja Frotka to 2,5 TDS 98- long.Zawieszenie przód z froty B a tył most ponoć z LSD wiem bo są dwie podkładki na deklu i to zaznaczam ponoć wyznacznik że to most z LSD. Zawieszenie tył sprężyny i amortyzatory. Nie wymieniałem amortyzatorów ani przodu ani tył bo nie ma potrzeby fabryczne dają rady. Ale jak piszę na lift 2"
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
08 lip 2014 12:17:53
przez jrzeuski
slawek50 napisał(a):Zawieszenie tył sprężyny i amortyzatory. Nie wymieniałem amortyzatorów ani przodu ani tył bo nie ma potrzeby fabryczne dają rady. Ale jak piszę na lift 2"
Ja też amorów nie ruszałem przy lifcie i to o 3". Być może ktoś przede mną założył dłuższe, bo podobno fabryczne tyle nie dadzą rady. Ale to nie oznacza, że nie modyfikowałem zawieszenia, bo przełożyłem górne sworznie pod wahacz z przodu (plus podkładka), żeby zawias robił w dół a z tyłu wyrzuciłem stabilizator, bo łączniki mocno ograniczały wykrzyż. Bez tych operacji pokonywanie zakrętów na czarnym groziło odrywaniem od nawierzchni kół po wewnętrznej stronie łuku a w terenie poprawiły się kąty, ale pogorszyła trakcja. Nie robiłem nic z panhardem, więc widać wyraźnie, że tylny most jedzie trochę obok samochodu a na wykrzyżach koła się nierównomiernie chowają w nadkola.
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
08 lip 2014 20:26:23
przez slawek50
jrzeuski napisał(a):slawek50 napisał(a):Zawieszenie tył sprężyny i amortyzatory. Nie wymieniałem amortyzatorów ani przodu ani tył bo nie ma potrzeby fabryczne dają rady. Ale jak piszę na lift 2"
Ja też amorów nie ruszałem przy lifcie i to o 3". Być może ktoś przede mną założył dłuższe, bo podobno fabryczne tyle nie dadzą rady. Ale to nie oznacza, że nie modyfikowałem zawieszenia, bo przełożyłem górne sworznie pod wahacz z przodu (plus podkładka), żeby zawias robił w dół a z tyłu wyrzuciłem stabilizator, bo łączniki mocno ograniczały wykrzyż. Bez tych operacji pokonywanie zakrętów na czarnym groziło odrywaniem od nawierzchni kół po wewnętrznej stronie łuku a w terenie poprawiły się kąty, ale pogorszyła trakcja. Nie robiłem nic z panhardem, więc widać wyraźnie, że tylny most jedzie trochę obok samochodu a na wykrzyżach koła się nierównomiernie chowają w nadkola.
No i gra. Jak dla mnie wystarczy 2"liftu u mnie górki błotka mało ale teren górzysty podłoże nawet twarde ale czasem jest i błotko ale jest u mnie na 5 . Brodów 0 więc większy mi nie potrzebny a i FRONTERKA czasami i na małe robótki potrzebna i dupo wóz rodzinny więc więcej nie potrzeby więcej. Chyba że trafie kiedyś na zlot i wtedy okaże się że 2" będzie za mało. Ale dzięki za info

Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
01 lut 2017 12:33:27
przez riko
czyli wnioskuję z tematu,że aby tył podliftować te dwa cale to wystarczą same podkładki, amorki fabryczne obrobią taki lift???
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
01 lut 2017 13:39:51
przez jrzeuski
riko napisał(a):amorki fabryczne obrobią taki lift???
Serio myślisz, że rzeczywiście są jeszcze fabryczne po tylu latach?
Odkręć jeden od mostu, daj mu się rozciągnąć, podlewaruj za ramę, żeby koło oderwało się od ziemi i wtedy sprawdź czy da się założyć amor z powrotem. Jak będzie za krótki, to od razu się dowiesz, o ile dłuższe masz kupić

Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
01 lut 2017 13:49:21
przez riko
uprzedzając tą czynność, od czego mogą tam spasować dłuższe amorki?
Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
01 lut 2017 13:50:27
przez bart322
Np od Frontery, przeznaczone do liftu

Re: Lift tyłu vs drążek panharda

Napisane:
01 lut 2017 14:52:20
przez jrzeuski
A jeśli ma być tanio, to trzeba szukać po wymiarach patrząc by mocowania podeszły. Średnica ucha nie musi być identyczna, bo to można dopasować stosownymi tulejkami, aczkolwiek znalezienie ich może okazać się trudniejsze niż amortyzatorów. Ja sprawdziłem co mam przed rozpoczęciem poszukiwań i w ten sposób sobie ich oszczędziłem. Ktoś pewnie zupełnie nieświadomie do fabrycznego zawiasu założył amory, które mogą więcej, bo katalog podał, że podejdą.