Strona 1 z 1

WYPADEK

PostNapisane: 22 paź 2007 18:09:49
przez FROTERKA
Strasznie mi się dzisiaj wstać nie chciało. Wiadomo - poniedziałek. Do tego jeszcze za oknem zimno, mokro, wiatr i perpektywa całego tygodnia nużącej pracy...
Jedziemy do pracy i w Dobczycach na środku skrzyżowania stoi auto dostawcze na awaryjnych a obok na jezdni leży worek ze zwłokami. Policja już była, karetki jeszcze (albo już?) nie.
Pomyślałam sobie, że nie mam co narzekac, bo innym się gorzej poniedziałek zaczął.
A teraz sobie pomyślałam, że mimo nauki na kursie prawa jazdy nie znam zasad pierwszej pomocy...

PostNapisane: 22 paź 2007 18:26:56
przez Ewa
Myślę, że niewielu kierowców w Polsce ma jakiekolwiek pojęcie o udzielaniu pomocy niestety...

PostNapisane: 22 paź 2007 18:38:29
przez mirokez
Ja tez tak mysle ze malo kto zna, ale pierwsza pomoc nie w kazdym przypadku pomoze czasem nawet moze zaskodzic.... Ja tez nie znam pierwszej pomocy :cry: :wink:

PostNapisane: 22 paź 2007 18:39:07
przez raven
Na szczescie ja mam co roku w pracy organizowany kurs z pierwszej pomocy medycznej i powiem ze warto z takich kursow korzystac.

PostNapisane: 22 paź 2007 18:40:43
przez mirokez
wiec bede musial sie na cos takiego zapisac

PostNapisane: 22 paź 2007 18:44:58
przez KOBZI
miałem 2 razy na "MISTRZ AUTOŚWIAT 4X4" i cuś pamiętam
ale napewno jeszcze raz sobie poczytam o tym

pzdr
K

PostNapisane: 22 paź 2007 18:49:29
przez mirokez
to moze ja opowiem o moim przypadku, nie jest zwiazany z motoryzacja.
Kiedys wracalismy z kolegami z grila byla okolo 2 w nocy i patrzymy a tam gosci jakis lerzy na srodku parginu przed marketem, no wiec szybka decyzja idziemy zobaczyc co sie stalo, my zachodzimy a tam gosciu ledwo oddych a wygladalo tak jak by oddychal jak ryba, to szybko zadzwonilismy po karetke i policje, okazalo sie ze koles mial zawal i jak bysmy probowali robic mu pierwsza pomoc to bysmy go szybciej dobili, niestety ten czlowiek umarl zaraz po przyjezdzie karetki, lament rodziny ktora pozniej przyjechala na miejsce byl okropny, normalnie cos strasznego, potem na policje zeznania i dopiero do domu....

Nie polecam nikomu takiego przezycia

Wypadek

PostNapisane: 22 paź 2007 19:09:14
przez PABLO
Witam jestem młodym człowiekiem mam zaledwie 24 lata od ponad dwóch lat pracuję w Państwowej Straży Pożarnej z wypadkami mam do czynienia dość często są nierzadko to przykre widoki jak to nazywamy "nienormalne widoki dla normalnych ludzi" ale nie cała ta oprawa jest ważna ale potrzeba ratowania życia człowieka i uwierzcie mi że nawet jeżeli ktoś nie jest po jakimś specjalistycznym kursie to i tak można wiele zrobić, bardzo łatwo znaleźć informacje w necie i innych źródłach co należy robić w razie W. Warto tam zajrzeć gwarantuje wam że to się kiedyś opłaci sam uratowałem życie (to zbyt wielkie słowo), udrożniłem drogi oddechowe jednemu ,,dziadziusiowi" i nadal może się cieszyć smakiem wiśnióweczki :wink: a tak swoją drogą nasze furki niestety nie należą do bezpiecznych bardzo słabo wypadają w testach zderzeniowych nie życzę nikomu próbować pozdrawiam i życzę pogody ducha 8)

PostNapisane: 22 paź 2007 20:07:14
przez TATAR
a ja umię mam moja 2 połowa jest rarownikiem medycznym i jeżdzi w karetkach myśle ze jak bedą chetne osoby to mozna by przeprowadzić małe szkolenie na 2 zlocie (ona to lubi hehe) :D :D :D

PostNapisane: 22 paź 2007 21:52:58
przez mirokez
TATAR powiem ci ze to jest bardzo dobry pomysl jestem za :D

PostNapisane: 23 paź 2007 07:33:19
przez KOBZI
super pomysł :D

pzdr

PostNapisane: 23 paź 2007 08:18:40
przez dljm
świetny pomysł, wprost z pod klawiszy mi wyjąłeś

PostNapisane: 23 paź 2007 10:16:52
przez Adam
Kto pierwszy na usta-usta :D ?
Kto pierwszy pod defibrylator :D ?
robimy listę:

PostNapisane: 23 paź 2007 16:52:59
przez TATAR
jezeli wszyscy sie zgodza i wytrzymaja godzinke to mysle ze niebyłoby problemu,co do usta-usta jak najbardziej ale z fantomem hehe załoze temat osób chetnych jak moja 2 połowa bedzie mogła załatwic wolne na te dni
:D

PostNapisane: 24 paź 2007 21:35:45
przez Balkandriver
Adam napisał(a):Kto pierwszy na usta-usta :D ?
...
robimy listę:

Czyżby "randka w ciemno" ?

BALKANDRIVER

PostNapisane: 24 paź 2007 22:56:10
przez Adam
Przecież się nie wpisałem.
Jeśli już to mogę trzymać jedną elektrodę defibrylatora :twisted:

PostNapisane: 25 paź 2007 06:24:48
przez dljm
no no skoro bedą elektrowszcząsy to trzeba przyjechać i to zobaczyć :lol: :lol: