Witam.
Coraz częściej można spotkać przyzwoite budy frotki z nieżywym agregatem za dobre pieniądze w fajnym wyposażeniu (najczęściej TDS). Jako, że mam cały silnik 3.2V6 na palecie (nikt nie chciał kupić ) ze skrzynią to myślę z bratem nad jakąś zmotą. Pomijamy aspekty tech - da się, nie da się lub to trudne... Takie tematy już są, tu bardziej mi chodzi o czystą urzędową ścieżkę. Co zrobić by w dowodzie ten nowy piec został wpisany tak by było jak ma być i nikt się tego nie czepił, podejrzewam, że nie wystarczy po kupnie przy przerejestrowaniu auta powiedzieć był tds, ale umarł i jest teraz 3.2 i w dodatku w benzynie... Czy nie warto w ogóle się w to bawić? Chciał bym by tam był i LPG a to milicji rzuca się w oczy i lubią drążyć temat