Strona 2 z 2

Re: Dzwon - wycena

PostNapisane: 06 lut 2011 05:07:41
przez kasalka
brum napisał(a):a mnie się nikt nie chce wpakować, mam się cieszyć czy nie?

Ciesz się to nic miłego. Wczoraj 5-ego mi, przepraszam, kut.s na parkingu w Stolicy podrasował prawą lampę z przodu. Najgorsze że siedziałem w aucie. Trochę straconego czasu i rzeczoznawca na miejscu wycenił szkodę na ....? nie zgadniesz. 2.5tys PLN lub więcej bo musi się zapoznać z autem (Fronterą). Wracałem do domu i mi czasami ktoś migał, że oślepiam-złe ustawione światła. Na miejscu, w domu, w garażu rozbierałem lampę i się okazało że się tylko "plastikowa śrubka" urwała przy połączeniu lampy z blachą.... Aby tam delikatnie dojść To pewnie trzeba całego kangura demontować, razem z atrapą i drugą (lewą)lampą. Sam ostrym nożem odciąłem zbędny plastik przy lampie. Ustawiłem na kreskach na ścianie w garażu. Jest chyba dobrze. W poniedziałek pojadę na diagnostykę dla pewności. TAKIE kolizje polecam, innych NIE. Kurde dopłacić, przepłacić i nie mieć żadnych, niż choćby najmniejszych.