OPEL FRONTERA FANKLUB

mam franię z 3.2 ze zwykłą instalacją.
Zwykła na "śrubkę". Auto ma mniej mocy niż na paliwie - ale parownik jest nowy i odpowiedni do silnika.
Jak te silniki znoszą normalny gaz?
Ile może kosztować przeróbka na taki z komputerem
bądź sekwencję.
Opłaca się ?
Warto ?

Gaziarz ( mam o nim dobre opinie ) mówi że cherrokie 5.7 robił ze zwykłą instalką, jakiegoś starego infinity też.
I że jeśli mi to pasuj to żebym zostawił nie kombinował.
Chciałbym jescze poznać opinię użytkowników 3.2 z lpg z klubu.

Z taką instalacją każdy silnik będzie miał mniej mocy, i mogą być przejściowe problemy ze spadkiem obrotów/gaśnięciem na luzie podczas dojazdu do skrzyżowania, ale regulacja jest prostsza.
W instalacji z komputerem też nie osiągniesz pełnej mocy, trochę trudniej ją samemu ogarnąć i wyregulować.
Sekwencja powinna być wolna od tych problemów, ale wiem jak z regulacją, i co do wpływu LPG na silnik, to już ktoś z 3.2 niech się wypowie.
A czy się opłaca to musisz sam ocenić, czy Ci pasuje czy nie.

Nie znam się na instalacjach gazowych ale by jeździć taniej w 2011r zamontowałem do swojej 3.2 .
Mam instalacje sekwencyjną za którą zapłaciłem wówczas 2400 pln.
Nie odczuwam zbytniej utraty mocy i w terenie również jeżdżę na LPG. Nie dławi się , pracuje wszytko równiuteńko.
Od chwili gdy zamontowałem tą instalacje jeszcze nie miałem problemów ani napraw czy zwykłej konserwacji ( to już prawie 3 lata).
Spalanie to kwestia jak się jeździ , jak ciężką ma się nogę i oczywiście opony oraz inne dodatki jakie wpakujesz w auto.
Już tu jest temat o LPG do tych silników ale nie wiem czy porusza kwstie zwykłej instalacji.
Znajdziesz tam pewnie info o spalaniu i innych bolączkkach.

Huberek napisał(a):W instalacji z komputerem też nie osiągniesz pełnej mocy, trochę trudniej ją samemu ogarnąć i wyregulować.
Sekwencja powinna być wolna od tych problemów, ale wiem jak z regulacją, i co do wpływu LPG na silnik, to już ktoś z 3.2 niech się wypowie.
.

bardziej się boję "skutków ubocznych" wypalenia zaworów itd... innych problemów które może sprawić "zwykla" instalacja.

spadek mocy mi nie przeszkadza w 3.2 i tak gaz jest kompromisem. chcę cisnąć to PB jechać z rodzinką LPG

niektóre silniki dobrze znoszą gaz (jeep 4.0), a niektóre nie znoszą. To w pierwszym rzędzie kwestia silnika. W 3.2 raczej nie powinno być takich kłopotów. Ale niech ktoś to jeszcze potwierdzi.

Ktoś kiedyś gdzieś tu na forum pisał że dolot w 3.2 jest na tyle "długi" że gaz do cylindrów może trafiać losowo.

Bo Tak jest, ten silnik na jeszcze zmienne długości dolotow, co nie ułatwia sprawy. Piszesz w innym temacie, że 1 lambda nie chodzi. Może to być sprawa za małej ilości gazu w kolektor..

Tak bo zastanawial mnie blad p1171 czyli bogata mieszanka....i jednoczesnie niepracujaca sonda z ppwodu braku gazu:-(
Narazie oswajam sie z mysla ze musi mi sie swiecic check:-(

Wcale nie musi. 3.2 ma tolerancję korekt 20 procent, jeżeli ce swieci to przekracza to 20, a to sie równa zajechanie, albo głowicy, albo sond albo silnika ....