[A 2.0] zmiana instalacji z II gen. na sekwencje

[adrianee36]

ali wjedz z ta 2 generacja do wody, ciekawe czy daleko zajedziesz. ja raz słyszałem tylko strzał LPG pod maska i to auta jadacego przedemna, mało gaci nie posrałem, nie chciałbym miec czegos takiego u siebie np. przy wyprzedzaniu.

Ps.Pozatym tym tokiem rozumowania za chwile z frot przesiadziemy sie do uazów gazów itp bo maj gazik i sa lepsze.

[szaman]

W zeszlym roku pojechalismy z siostra zatankowac lpg w jej samku i jak pierdzielnelo to gosc na bp sam przyleciał bez wciskania guzika przywolanie obslugi;p

[hirek_gda]

co do 2 generacji nie jestem jej zwolennikiem w zastosowaniu w naszych samochodach z jednego powodu.

przy spokojnej jeździe normalnie bez jakiś wielkich szaleństw ot takie normalne używanie samochodu przy dobrze wyregulowanej i dobranej instalacji wszystko będzie ok
ale przy naszym używaniu, czyli jedziesz w teren i nie ma że boli musisz mu wcisnąć nagle but w podłogę nie ma szans aby silniczek krokowy w 2 generacji zdążył odpowiednio szybko zareagować na sygnał z np sondy lambda czy przepustnicy w celu wzbogacenia mieszanki
w najlepszym przypadku kawałek pojedziemy na ubogiej mieszance wzrośnie temperatura spalania i tyle, ale w gorszym pożegnamy się z puchą powietrza rurą dolotową lub co gorsza przepływomierzem lub przepustnicą

[drech]

Przed fronterą jeździłem samochodami tylko z II gen. i wydaje mi się, że podstawa to układ zapłonowy w idealnym stanie. Skąd się biorą strzały w kolektorze ssącym? Moja teoria głosi, że wskutek przebicia (na kablach WN lub w rozdzielaczu) pojawia się iskra w cylindrze w suwie ssania i następuje przedwczesne spalanie mieszanki w cylindrze i poprzez otwarty zawór ssący kolektorze. Teoria pasuje również do wjechania do wody.
Nigdy nie miałem sytuacji ze strzałem w kolektor. Nigdy. Oddzielną kwestią jest brak mocy, który może doskwierać i nie sposób temu przeciwdziałać.

[JaGrab3]

Zawsze można blosa wrzucić, jeździ klasę lepiej od 2 gen a jest tani.
W galancie przesiadłem się z 2 gen na blosa - różnica była niesamowita...

[szaman]

O blosie myslalem ale boje sie ze wywale kase a i tak bede niezadowolony i finalnie i tak bede chcial sekwencje...

[JaGrab3]

O blosie myslalem ale boje sie ze wywale kase a i tak bede niezadowolony i finalnie i tak bede chcial sekwencje...

Blos nie jest tym czym jest dobra sekwencja, ale o niebo lepszy od 2 gen.
Weź pod uwagę, że sekwencja będzie fajna, pod warunkiem poprawnego założenia i dobrze zrobionych nawiertów.
Blos jest plug&play - no prawie, z 5 min trzeba go ustawiwać.
A jest jednak duużo tańszy

[szaman]

no i stalo sie mam zalozona sekwencje =) gosc zrobil to mega starannie, zadnej plataniny kabli, krotkie wezyki do wtryskiwaczy. wiercenie tez na sciagnietym kolektorze =) sterownik w srodku samochodu.

calosc to stag 4 + valteki + reduktor do 170KM (moze zamocny ale ma spory zapas)

auto trzyma rowne obroty, bezproblemowo sie przelacza i smiga az milo =)

[JaGrab3]

no i stalo sie mam zalozona sekwencje =) gosc zrobil to mega starannie, zadnej plataniny kabli, krotkie wezyki do wtryskiwaczy. wiercenie tez na sciagnietym kolektorze =) sterownik w srodku samochodu.

calosc to stag 4 + valteki + reduktor do 170KM (moze zamocny ale ma spory zapas)

auto trzyma rowne obroty, bezproblemowo sie przelacza i smiga az milo =)

Pogratulować, miłego jeżdżenia!

[Cuba]

Sekwencja bezdyskusyjnie przewyższa podciśnieniowe LPG i raczej nie ma o czym dyskutować, jednak jeżeli ktoś pisze, że na pierwszych gen. LPG tylko same kłopoty ... to albo zakładał gaz u kowala, albo nie wie, że w samochodzie w przeciwieństwie do wozu drabiniastego wymienia się np: filtr powietrza, przewody WN ... itd.
Pewnie jak to napiszę to mi Frania strzeli po raz drugi w przepływkę ze złośliwości po dwóch latach

[szaman]

kolego Cuba, niewiem czy pijesz do mnie czy nie...w każdym razie kupiłem frotkę z założoną już IIgen. Po kupnie wymieniłem kable, świece, kopułkę, wszystkie filtry, oleje o zrobiłem rozrząd. Po jakimś czasie jakiś gryzoń przegryzł mi jeden kabel WN, został wymieniony na nowy. Kto zakładał instalacje to niewiem. Teraz mam dobrze założoną i wyregulowaną sekwencję i jestem zadowolony. Uważam że jest wygodniej i lepiej....

[Cuba]

Do nikogo nie piję po prostu znam wiele przypadków w którym winowajcami problemów byli albo właściciele albo gazownik, nie zwracałem się do nikogo osobowo

[adrianee36]

Pewnie jak to napiszę to mi Frania strzeli po raz drugi w przepływkę

po to własnie sie zakłada sekwencje zeby nie miec takich psikusów , do tego wjedz frota do wody i opowiedz czy ci gaz nie strzela. i kolejny plus to nie ma strat na mocy.

[Cuba]

W drugim samochodzie mam sekwencję

[ali]

Cuba lepiej sie nie wychylaj, na tym forum za pozytywne opinie o czymś innym niz sekwencja grozi spalenie na stosie i ekskomunika na 3 pokolenia wstecz

[Cuba]

może nie będzie tak źle

[FAFEK29]

ja pracuje przy montażu lpg i powiem ze nie jestem zwolennikiem sekwencji. Frontera z silnikiem 2,0 8v jest bardzo dobrym silnikiem do lpg bez problemu śmiga na 2 gen a nawet na 1 gen. jeżeli jest dobre WN niema prawa strzelać. Na sekwencji jak ktoś jezdzi na krutkich dystansach to w takiej temperaturze jak dziś -10 stopni to auto będzie więcej jezdziło na benzynie niż na gazie. a jak padnie pompka albo coś z układu paliwowego to nieodpalimy na samym gazie. ja też mam frotke z takim silnikiem i mam 1 generacje niemam z nią problemów zima ,lato pale ją odrazu z gazu. I niesłuchajcie bajek że na sekwencji będzie mnij paliło prawidłowo skonfigurowana instalacja będzie paliła tyle co sekwencja a czasami jak mixer dobry dobrany to i mniej. no i do sekwencji jeszcze benzyny sporo idzie. ja do swoich aut jak tylko moge to zakładam zwykłe instalki no chyba ze ju trzeba to sekwencja

[JaGrab3]

No to żeś się wypowiedział... i to jeszcze ktoś kto podobno przy instalachach pracuje...

Pytanie zasadnicze, PO CO powstała instalacja 4 generacji?? Bo była taka moda? Bo mieszalnikowe instalacje strzelały?? Poniekąd tak, ale problemem był od zawsze komputer i pilnowanie prawidłowego składu mieszanki.
Silnik na mixerze NIE MA PRAWA mieć optymalnej mieszanki w całym zakresie, jasne, można wzbogacić - ale kto tak robi, przecież ma MAŁO palić. Potem masz przypalone zawory i uszczelki pod głowicą zjechane.
2 generacja ma za dużą zwłokę na krokówce żeby cokolwiek z tych ustawień miało sens. Blos się trochę chociaż stara.
Ale największa tragedia to oberwane jajca przez zwężkę w dolocie, tego nigdy nie przeboleje.
Pamiętam jak w galancie wywaliłem mixeer i wsadziłem blosa - myślałem, że mam nowy silnik w samochodzie...
Dla tych wszystkich nieszczęść wole sekwencje, którą jak dobrze ustawisz, i porządnie założysz będzie pięknie chodzić w każdych warunkach.
Oczywiście do samochodu za 3k nie ma sensu ładowac instalacji za drugie tyle, to jest oczywiste - wtedy lecimy z mieszalnikiem.....

Co do mieszalników to wspomnę jeszcze o patentach ładowania mixera do silników z długimi kolektorami (jak to jest w v6 frocie), wtedy rozdział gazu pomiędzy gary jest zupełnie przypadkowy, a skajne gary to chyba tylko na powietrze śmigają...

[FAFEK29]

miałem na myśli właśnie starsze tanie auta. niema sensu pakować tam sekwencji. apropo mixerów i zwężek to na początku jak zaczynałem swoją przygode z lpg parenaście lat temu był problem z dopasowaniem mixera do nietypowych silników.stosowało się rurki ścinane pod kątem i też na tym śmigało. kolego ja mam 2 auta na sekwencji i wcale niejestem z nich zadowolony jezdzą ok. ale jednym TOYOTA RAV4 2,0 vwti żona głównie wozi dzieci do szkoły ok 3km to sporo na bęzyniee jezdzi zanim się przełaczy choć w miare szybko się przełancza. ale passat który mam b5 to już porazka zanim się nagrzeje to spali troche tej wachy. apropo mixerów to nieprzesadzaj kolego że masz aż taki drastyczny spadek mocy.

[JaGrab3]

miałem na myśli właśnie starsze tanie auta. niema sensu pakować tam sekwencji. apropo mixerów i zwężek to na początku jak zaczynałem swoją przygode z lpg parenaście lat temu był problem z dopasowaniem mixera do nietypowych silników.stosowało się rurki ścinane pod kątem i też na tym śmigało. kolego ja mam 2 auta na sekwencji i wcale niejestem z nich zadowolony jezdzą ok. ale jednym TOYOTA RAV4 2,0 vwti żona głównie wozi dzieci do szkoły ok 3km to sporo na bęzyniee jezdzi zanim się przełaczy choć w miare szybko się przełancza. ale passat który mam b5 to już porazka zanim się nagrzeje to spali troche tej wachy. apropo mixerów to nieprzesadzaj kolego że masz aż taki drastyczny spadek mocy.

W sekwencji przecież to jest kwestia ustawienia temp przełączenia (tak niektóre sterowniki mają dolną granicę dość wysoko, w moim mogę ustawić nawet 0 stopni....), a dla upartych można odpalić samochód na samym gazie, tak więc argument o ilości spalonej vachy nie przemawia. Jedyny dla mnie istotny argument przemawiający przeciwko sekwencji to jej cena.
W Twoim przypadku, jeżeli samochód jedzie 3 km, to niestety instalacha LPG nie ma sensu, i tak jedziesz cały czas na zimno....podobnież byś miał gdybyś miał turbine, w zasadzie byś jej nie użył w zimie....

Co do spadku osiągów, to tak, w silnikach latających na obrotach, czyli wielozaworówki jest to szczególnie odczuwalne. W galancie miałem silnik 2.016v, i w zasadzie moc mu się kończyła tam gdzie powinna zaczynać, czyli ok 4 tys i koniec jazdy. Po założeniu blosa odczułem to znacznie, bo po 4 tys silnik dostawał strzała, nawet na LPG.
Przy mixerze, pomijam fakt, że jaja sa ucięte dla LPG i dla PB, dla mnie to jest wada nieakceptowalna.