[All] Jaki olej?

[cinek1983059]

człowiek zawsze będzie się zachwycał tym co oczy zobaczą , ale dla takiego 2.0 8v to wszystko jedno czy wlejesz mu syntetyk, półsyntetyk, mineralny, kujawski, bartek, czy szlam wody z olejem, nie będzie wybrzydzał , tylko się cieszył że jakieś mazidło ma w misce.teraz pytanie dla wielkich znawców tematu, czy mu to zaszkodzi, wzmocni, a może szlak jasny trafi na miejscu?

[RudeBoy]

No z tym mixem wody i oleju to nie przesadzaj. Ja już widziałem kilka 2.0 które po tym miksie miała silnik do wymiany. Inna sprawa, że silnik kosztuje tyle co komplet olejów na całe auto

[Jake]

A co zaleca producent do 2.0?
Ja co prawda kompletnie inny silnik, bo 3.1TDI, ale na 5W30 jadło olej jak szalone, ponad 6l dolewek miedzy wymianą, po zmianie na zalecany przez Isuzu do tego silnika 10W40 konsumpcja oleju spadła do zupelnie dla mnie przyzwoitych 0,02l/100km.

[JJKILLER]

A co zaleca producent do 2.0?.

10w40

[Huberek]

Pytasz RudeBoy co znaczy, że jestem zadowolony z oleju?
Podoba mi się to, że silnik jest cichy, suchy i ma dobre ciśnienie w układzie smarowania:


Natomiast martwi mnie, że żaden z nowych postów, które odnoszą się do zadanego pytania, nie podaje nic ponad powszechnie znane opinie i nie są odpowiedzią na zadane pytanie.
A pod koniec odnoszą się do innego silnika niż ten o który chodzi.
Półsyntetyk będzie pójściem na łatwiznę, zalecenia producenta ? (minimalne zresztą), owszem znam. Należy do nich również 5W-50 (dla X22XE, X20SE oraz VM41B).
Żaden z panów nie próbował nic ponad to co w instrukcji ?

[brum]

Nie. Po prostu każdy by wlal 10w40. Do tego silnika co teraz mam też niby mam lać 0w lub 10w, ale leje 10w40 i jeżdżę. Na tak duże spalanie co masz bym się nie zastanawiał i zmienił na 10w40

[RudeBoy]

To jeszcze nam Huberek powiedz jak odróżniasz podrabianego Mobila od oryginału?
czytałem kiedyś, że w PL i europie wschodniej ponad 20% olei na rynku jest podrabianych
Stąd tak śmieszne ceny za syntetyki...

[Huberek]

Nie bawię się w rozróżnianie.
Mobila w Polsce robi Lotos lub Orlen z własnych baz olejowych, bo tego nikt nie wozi w cysternach po Europie.
Jedynie dodatki dostaje oryginalne od licencjonodawcy. Stąd powstał pogląd o podróbkach.
Z innymi popularnymi olejami jest podobnie.
Jak prześledzicie karty charakterystyki produktu znajdziecie różnice w parametrach w zależności od kraju w którym jest dystrybuowany (rozlewany).
Ale to i tak różnice są w granicach założonych widełek.
Bańka 4 litry Mobila 0W-40 kosztuje ok. 120,- zł. w Markecie i 115,- zł. w Hurtowniach. Natomiast mineralnego ok. 60,- zł./4 l.
Podrabiać można paliwo w cysternach a nie olej w opakowaniach detalicznych, no chyba że ktoś celuje w olej z beczki - to szanse na podróbkę ma duże.

A tak na marginesie to gratulacje za zmianę tematu

[RudeBoy]

Dam Ci namiar na gościa co wyhaczył 2 lata w zawiasach za handel podrabianym Mobilem.

[Huberek]

[RudeBoy]

Popatrz na temat tego wątku.
Dyskusja jest jak najbardziej na temat.

[JJKILLER]

... martwi mnie, że żaden z nowych postów, które odnoszą się do zadanego pytania, nie podaje nic ponad powszechnie znane opinie i nie są odpowiedzią na zadane pytanie. (...) Żaden z panów nie próbował nic ponad to co w instrukcji ?

Zadałeś pytanie, dostałeś odpowiedź, myślisz że każdy ma ochotę eksperymentować na swoim aucie, zalewając nie zalecane oleje żeby Ci opisać jak się rozp... silnik?
Producent zaleca to co zaleca, jeśli uważasz że się myli to możesz zanabyć inne i później podzielić się w tym dziale (a może w dziale Kupię silnik) informacjami.

[Jake]

Ja tylko niespecjalnie rozumiem, po co probowac co wiecej niz instrukcja? A zwlaszcza cos rzadszego? Bo ja rozumiem jeszcze motywacje w laniu gestszego specyfiku, jesli ma sie spracowany cieknacy motor, ktory zjada 0,5l oleju na 100km i nie trzyma cisnienia. Nie uwazam tego, za najlepsze rozwiazanie, ale jakis sens w tym jest. Po co zas eksperymentowac, jesli na zalecanym oleju wszystko jest OK?

[Huberek]

Po prostu nie interesuje mnie kontakt do gościa który dostaje 2 lata za handel podrobionym Mobilem.
A zużycie oleju niby mieści się w normie podanej przez producenta.
Kompresja jest dobra, całkiem niezła.
Do eksperymentów nikogo nie namawiam, tylko pytam czy może ktoś próbował, może komuś się udało.
odpowiedzi "ale po co", niczego nie wnoszą.

[RudeBoy]

Myślę, że mało kto.
Jednak większość leje to co zaleca producent.
Ja jak kupuję auto, to patrzę w manuala i jak jest tam napisane, że mam lać olej 5W-40 spełniający takie i takie normy to nawet mi do głowy nie przyjdzie, żeby to kwestionować i lać co innego.

[szymon.ha]

Zazwyczaj w manualu rozbieżność jest dość spora i wszystko zależy od środowiska w jakim używane jest auto.


Jeśli Cię to jakoś zainteresuje to najpierw lałem 5w30, ale jest do niższych temp niż u nas występują, później 5w40 a teraz kolejna wymianę już 5w50, ale żadnej różnicy nie widzę l.

[cinek1983059]

no to ja eksperymentowałem z olejami jak szalony i wychodzi na to że moja frota najlepiej chodzi na oleju który spuszczam z laguny a leje do niej castrol gtx magnatec 10w40, silnik cichutki ciśnienie oleju na zagrzanym to połowa skali.
zastanawia mnie jeden fakt po jaką cholere lać olej syntetyczny do silnika który ma 20lat i więcej

[brum]

Ja do 2.2 lałem 10w40 mobila lub gm, Ciśnienie było ok. a że sobie lubił popijać to zdarzało się że na zakrętach brakowało smarowania bo nie sprawdzałem stanu

[Jake]

Tez mam dobre zdanie o 10W40 GM'a. Leje to juz 2 wymiane i zachowuje sie bezproblemowo, a i nie jest bardzo drogi.

[Piątas]

W kauflandzie ostatnio była promocja na 10W40 Castrola 4 litry za 60zł to zrobiłem sobie zapasy
Jeżdżę na 10W40, najczęściej Mobil albo GM, ciśnienie po odpaleniu trochę ponad połowa skali, przy ciepłym silniku podczas jazdy 2500 obrotów też połowa skali, przy 1000 obrotów pokazuje 1/3 skali, ale to chyba trzyma się w normie.
Minus taki że dużo tego oleju leję, tak z litr na 1000km, no ale cóż, jak mu smakuje to leję