[All] Jaki olej?

[kaitek]

Wytłumaczcie mi koledzy dlaczego po spuszczeniu oleju z przedniego mostu(około1,5l)nowego weszło tylko niecały litr i już wylewa się przez wlew.Po lekturze forum wyszło że ma wejść 1,7l.Nawet w tym wątku kol.RudeBoy podaje takie pojemności:
- olej w silniku 5,5 l
- olej w skrzyni biegów 3l - 5w-30
- olej w reduktorze 1,5l - 5w-30
- olej w przednim moście - 1,7l 80w-90 API GL-5
- olej w tylnym moście (bez LSD) - 2,3l 80w-90 API GL-5
- olej w tylnym moście z LSD - 1,9l 80w-90 API GL-5 z dodatkiem Limited Slip
Olej wyciągałem strzykawką taką do lewatywy poszło super tylko dlaczego nie wejdzie więcej niż litr niecały.Może ktoś wie gdzie jest problem. Jasne że mogę wyjechać przodem gdzieś pod górke albo podnieść na lewarku i dolać ale myśle że nie oto chodz.

[Markon]

Bo reszta została musiałbyś wszystko rozebrać

[kaitek]

Jak została? Prawie litr niemożliwe .Na lewatywie miałem wężyk a ta grucha jest taka owalna bez żadnych zakamarków że praktycznie nie ma szans żeby tyle zostało.Zgodził bym sie na jakąś 100 ale litr niemożliwe.Może ktoś wymieniał i sie wypowie ile mu zostało.No to co w takim razie każdy kto chce wymienić olej w przednim moście( DOKŁADNIE)według ciebie musi go rozbierać.Myśle że to jednak coś innego ale dzięki za podpowiedż.

[RudeBoy]

Jak spuszczałeś z mostu olej?
Odsysałeś przez wlew czy spuszczałeś przez korek?
Przy wymianie oleju warto zrobić płukankę np. naftą albo ON. Po takiej płukance i spuszczeniu wszystkiego wejdzie dokładnie 1,7l.

[kaitek]

Wysysałem przez wlew bo w tym moście nie ma korka spustowego,mam też 2,2DTI sport a u ciebie jest korek spustowy.Ale troche pojeżdże i spróbuje dolać może gdzieś ten olej sie rozejdzie.Jak odkręciłek korek wlewowy to stary olej się nie wylewał i wyssałem około 1,5 l.Wlałem natomiast niecały litr i już bylo pełno.Nawet jakby tam był jakiś osad (syf) to powinno wejść tyle ile sie wylało.

[RudeBoy]

Wysysałem przez wlew bo w tym moście nie ma korka spustowego,mam też 2,2DTI sport a u ciebie jest korek spustowy.Ale troche pojeżdże i spróbuje dolać może gdzieś ten olej sie rozejdzie.Jak odkręciłek korek wlewowy to stary olej się nie wylewał i wyssałem około 1,5 l.Wlałem natomiast niecały litr i już bylo pełno.Nawet jakby tam był jakiś osad (syf) to powinno wejść tyle ile sie wylało.

No to masz odpowiedź dla czego weszło Ci tylko litr. Bo 0,7l starego oleju zostało w moście. Nic się nie rozejdzie.
Do wlewania trzeba auto ustawić równiutko w poziomie. Gwarantuje Ci, że wejdzie ok 1,7l a 1,5 to mus wlać.
Kto Ci powiedział, że nie ma korka spustowego w tym moście?
Oczywiście, że korek jest.

[kaitek]

U mnie na 100% nie ma korka spustowego.nie jestem ślepy a korek musi byc na dole gruchy o ile jest .Po niedzieli zrobie zdjęcie i udowodnie że korka niema.Wymiane robiłem w garażu równiutko w poziomie.A jakby był korek to po co bym kombinował ze strzykawką.

[RudeBoy]

U mnie na 100% nie ma korka spustowego.nie jestem ślepy a korek musi byc na dole gruchy o ile jest .Po niedzieli zrobie zdjęcie i udowodnie że korka niema.Wymiane robiłem w garażu równiutko w poziomie.A jakby był korek to po co bym kombinował ze strzykawką.

Niczego nie udowodnisz bo korek jest!
Przyjedź do mnie to Ci pokażę
Możemy się o skrzynkę wódki założyć, że spuszczę Ci olej z tego mostu przez spust.

Kombinowałeś ze strzykawką bo nie wiesz jak wygląda korek spustowy. Z resztą jakbyś poczytał forum to byś znalazł informację o tym korku bo pisałem już wielokrotnie.
Każda Frota B ma korek spustowy w przednim moście AMEN

[Markon]

U mnie na 100% nie ma korka spustowego.nie jestem ślepy a korek musi byc na dole gruchy o ile jest .Po niedzieli zrobie zdjęcie i udowodnie że korka niema.Wymiane robiłem w garażu równiutko w poziomie.A jakby był korek to po co bym kombinował ze strzykawką.

korek jest a jak nie masz stawiam litra

[jrzeuski]

Widocznie nie obejrzał gruchy od boku

[RudeBoy]

Widocznie nie obejrzał gruchy od boku

ale korek nie jest z boku

[jrzeuski]

W A jest z boku. A w B pod śrubą?

[RudeBoy]

W A jest z boku. A w B pod śrubą?

tak

[kaitek]

Wczoraj nareszcie miałem czas poszukac tego korka no i przyznaje się do błędu ,korek jest!!.Po odkręceniu tej śruby olej i tak sie nie wylewał dopiero jak drutem pogrzebałem to zaczeło się wylewać.Dzięki wszystkim za info otym korku.

[eric]

Przerabiałem temat na dniach. Faktycznie korek spustowy jest ale olej spływał dłużej niż ja na mrozie strzykwa ściągałem :/

[RudeBoy]

trzeba wziąć śrubokręt i sadzić do środka i pogmerać, bo pewno szlam na dnie gruchy...
Oczywiście wlew musi być odkręcony.
Nie wierze, że strzykawką można to odessać szybciej i dokładniej.

[eric]

Merdałem sprzętem różnorakim. I efekt był marny. Ale chyba mi ktoś silikonem uszczelniał gruchę bo po zlaniu oleju na dnie miski znalazłem kawałki rozmiaru korka. A silikon jest elastyczny więc ciężko było poszerzyć odpływ.

PS Odsysanie dokładne nigdy nie jest.

[bezduszny]

a nie lepiej było zdjąć dekiel z gruchy ?
mógł byś dokładnie oczyścić środek, obczaić stan mechanizmu

[RudeBoy]

a nie lepiej było zdjąć dekiel z gruchy ?
mógł byś dokładnie oczyścić środek, obczaić stan mechanizmu

taa.. dekiel w przednim moście...

[bezduszny]

aaa...
zapomniałem

taki nawyk z Jeepa