
Jak można... a moze inaczej... jak powinno sie zadbać o frotkę na zimę? Nie mam garażu, więc biedactwo marznie przed blokiem. Wiem, że mozna zrobic cos jak "konserwacja podwozia", czy są jeszcze jakieś zabiegi, które warto zrobić zeby zahartować frocie na zime?
Wiem, że najprostrza odpowiedź to: "wynająć garaż"

