wikked napisał(a):Mocno Cię poniosło z oceną tego gościa. Patrząc w co sie bawi, jak się bawi i analizując wspomniane fotki to coś mi się wydaje że zasobność Naszych portfeli (nawet połączonych) jest zdecydowanie za mała żeby brać z Niego przykład (cokolwiek to oznacza).
Szkoda zaśmiecać wątku Modego. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z czego potrafią zrezygnować na co dzień ludzie którzy maja taką pasję - to raz, dwa na próżno byś ich chciał spotkać na sobotnich topieniach auta w błocie, trzy to co proponuje Mody też nie jest tanie... i niejednego z nas na to nie stać. A Andrzejowi chodziło o sposób na życie jeden będzie ścibolił na wszystkim; na mieszkaniu, na żarciu, na ciuchach i nie tylko, byle by raz, dwa razy wyrwać się na swój koniec świata (bez względu czy to Karpaty, czy Arktyka), a drugi... wiesz wille, samochody, codzienne przyjemności - i dobrze są tacy i tacy - ale założę się, że wydadzą na swoje pasje porównywalna kasę.
Na głupią Turcję można wydać 6 tysiaków i 2 tysiaki/na 3 tygodnie - jak chcesz to Ci spotkam z takimi! - liczy sie głęboki oddech i świat otworem przed Tobą - jeśli tego chcesz oczywiście i jesteś skłonny do wyrzeczeń - bo nic nie ma za darmo.
Tyle, jak zwykle to nie zaczątek do dyskusji tylko słowo wyjaśnienia dla tych co nie mają zrozumienia - i nie zaśmiecajmy wątku, szkoda inne plany w tym roku, bo chętnie pojechałabym do Turcji i na Ukrainę, a Andrzej na Islandię...
Szerokich dróg, jasnych, prostych szlaków i wiatru we włosy - dla tych co ciekawi Świata na ten Rok życzę - Mody1 mam nadzieję, że uzbierasz kompanię do tych podróży na naszym Forum