Strona 1 z 1

Coach surfing .... Camping

PostNapisane: 15 mar 2013 10:31:35
przez eric
Ostatnio trochę czytałem i myślałem o wyjazdach a konkretnie nocowaniu "na dziko".
Pewnie każdy słyszał coś o "Coach surfing". Słyszał ktoś coś takiego w wersji camping?
Mam na myśli motyw gdzie ktoś dysponuje ogrodem, łąką czy lasem (nie mowię o lesie rozumieniu :D ) i nie ma nic przeciwko aby ktoś (oczywiście za uprzednią zgodą) wjechał tam autem rozbił namiot, rozpalił ognisko. Oczywiście przed wyjazdem grzecznie posprząta po sobie i się pożegna.

A teraz pytania:
1. Czy ktoś spotkał się z taką inicjatywą / bazą takich miejsc w Polsce?
2. Jak sądzicie... jest szansa że znajdą się uprzejmi właściciele nieruchomości? Macie jakieś doświadczenia?

Re: Coach surfing .... Camping

PostNapisane: 15 mar 2013 10:40:25
przez FROTERKA
Ja jestem uprzejma i mam kawałek łąki. :D Tylko żadnych wielkich atrakcji w okolicy. :(

Re: Coach surfing .... Camping

PostNapisane: 15 mar 2013 11:01:25
przez eric
FROTERKA napisał(a):Ja jestem uprzejma i mam kawałek łąki. :D Tylko żadnych wielkich atrakcji w okolicy. :(

:1: No to mamy już 2 miejsca

Nie chodzi o atrakcje tylko tak naprawdę możliwość zrobienia objazdówki przez Polskę (a najlepiej jeszcze dalej) .

PS Uwierz mi że masz. Ja pochodzę z Wielkopolski (czyt. Płaskiej Polski). Twój podjazd do domy jest bardziej stromy niż najwyższe pagórki w okolicy skąd pochodzę.

Re: Coach surfing .... Camping

PostNapisane: 15 mar 2013 14:41:23
przez Markon
ja mam działkę rekrutacyjną z domkiem tz. "RANCHO" do najbliższej cywilizacji 4-5 km lasy z 4 stron jeszcze nie wykończona ale jak coś to zapraszam

Re: Coach surfing .... Camping

PostNapisane: 15 mar 2013 17:30:04
przez baster
u mnie też można przycumować :)