Heloł,
wybieram się w sierpniu (chyba) na wyjazd trasą podaną w temacie z przyczepką. Wyjazd stricte "na dziko" chyba że wystąpią nieprzewidziane okoliczności. Jadę osobówką, czyli 95% asfalt. Wyjazd bez ciśnienia, jeśli ktoś chętny to zapraszam. Aha, wcale nie jest pewne że dojadę do Bułgarii. Zatrzymuję się tam gdzie jest ładnie i siedzę ile mi pasuje. Jeśli ktoś się dołączy to oczywiście plany, trasę i czas pobytu w danym miejscu modyfikujemy.
Pozdrawiam,
W.