RudeBoy napisał(a):Ok... Trasa cały czas się tworzy. Przegadujemy z Przemkiem trochę na "fejsie" i rozkminiamy gdzie Was zabrać
Z tego wszystkiego na chwilę jedna myśl.
Auta muszą być bardzo dobrze przygotowane technicznie. Żadnych prowizorek i druciarstwa.
Są odcinki, że na długości kilku km robimy różnice wysokości ponad 600m i to nie asfaltem...
Nie może być mowy o przegrzewającym się silniku. Jak auto grzeje się w PL to tam się zagotuje na 100%.
Musimy pamiętać, że zepsute auto to kłopot dla całej ekipy.
Jakoś sobie nie wyobrażam, że ktoś pojedzie na szosowych oponach... Może być sytuacja taka, że wyjedziemy w góry na nocleg po twardym w nocy popada nazajutrz zjazd będzie wiele km po srace
czy to jakas aluzja do moich AT ? ???
mam pytanie co do trasy ... czy bedziemy czesto odwiedzac jakies jeziorka itp? bardzo lubie nurkowac i nie wiem czy warto pakowac do auta cały sprzet ...