Strona 1 z 1
[All] Wygłuszenie na masce silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:08:17
przez krystiant
Czy jezdzicie bez wygluszenia maski silnika?
Zaczynaja mi odpadac kawalki tej maty i zastanawiam sie czy ja regenerowac (czy to sie da?), czy calkowicie zdjac?
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:18:33
przez danielrajszczak
Nasza Frocia B 2.2 dti 2001 - materiał kruszy się aż strach. Myślałem o naklejeniu wytłumienia bitumicznego z Allegro.. jednak klej jest za słaby i wyszło, że lepiej używaną matę kupić... Zastanwiam się (bo i tak jest głośno) na ile da nowe/lepsze wytłumienie a na ile jego brak....?
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:19:43
przez hirek_gda
ja jej nigdy nie miałem (z tym że ja mam A) , bo i poco tylko by się tam błoto zbierało
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:22:44
przez Wookash
W A nie mialem w B mam i tez sie zaczyna kruszyc. Roznica taka ze w zime w A szybciej snieg splywal z maski

Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:36:22
przez krystiant
dziekuje za info, rozumiem ze moge jedzic bez, ewentualnie zatyczki do uszu trzeba bedzie kupic
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 11:51:49
przez hirek_gda
zdejmij i zobacz, masz benzynkę wiec twierdze że wcale nie będzie głośniej
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 14:07:39
przez jrzeuski
Tylko, że jak zdejmie, to już jej nie założy z powrotem bez kupienia nowych zatrzasków.
Re: maska silnika

Napisane:
31 maja 2010 17:08:32
przez Pawel
jrzeuski napisał(a):Tylko, że jak zdejmie, to już jej nie założy z powrotem bez kupienia nowych zatrzasków.
Dokładnie się kruszą/łamią na potęgę... Ja u siebie zdemontowałem i nie słychać jakiejś diametralnie głośniejszej pracy, a i silnik jakby szybciej stygł...