OPEL FRONTERA FANKLUB

Może ktoś z kolegów wie jak otworzyć (bez kluczyka) osłonę zakrywającą koło zapasowe w frotce B. Potrzeba mi jednokrotnego otwarcia, a nie chciałbym czegoś uszkodzić. Mam "pana Henia", który dorobi zagubiony kluczyk, ale niestety muszę mu przynieść zamek do warsztatu.

poszukaj u siebie w okolicy firmy od zamków (zajmuja sie otwieraniem sam. itp) moze cos zaradza

Niestety jak chciałem otworzyć sobie budę z kołem to się okazało że zamek jest nie otwieralny. Wziąłem wiertarkę i całkowicie zmasakrowałem bębenek, no i obudowę otworzyłem. Niestety teraz poszukuję zamka do plastikowej obudowy koła zapasowego, frontera B long.

Poszukaj w hurtowniach elektrycznych zamków do szafek rozdzielni lub bezpieczników , kosztują grosze i pasują jak ulał.

No ja też miałem "potrzebe zamka" do plasikowej osłony koła

niestety biurowe nie pasują do frotki, nawet byłem w warsztacie "kluczowym". Mieli rózne zamki, i bembenki nawet maja ta sama średnicę - ale kicha - żaden nie pasuje - tak naprawdę.

Pytałem w serwisie Opla... Hmmm nie bede komentował ceny... kilka stówek !!!

Obecnie mam zamknięte na zamek który można śrubokrętem otwierać.

Ale tak naprawdę osłona jest zamknięta na dwie śruby z nierdzewki M5 -, a w wewnetrznej cześci osłony ozadzone są kołki do płytu gipsowej - takie metalowe co sie otwierają. Śruby M5 są zamykane na imbusa, ale poszukam takich na TORXa z bolcem

NO teraz to osłona nie ma prawa mi się otworzyć !!!

Uważam że oryginalny zamek to kicha - niestety.

Jak potrzeba to moge fotki mojego patentu zamieścić.

Zastnawiam się czy nie dać 4 takich śrub dookoła - osłona będzie mniej klekotała.

Także mogę powiedzieć że Mi otwarcie zamka w kole zajęło 10 min bez kluczyka za pierwszym razem, za drugim o wiele mniej, więc w trosce o opakowanie które nie jest tanie postanowiłem zabezpieczyć się kłódką Gerdy teraz mogę być spokojny że nikt sobie nie pożyczy osłonki z kołem.

Oryginalne zamki lipa

Orygianlny zamek KICHA to delikatnie powiedziane !!!

ja zgubiłem swoją tylna klapę !!! Potem jexdzięłm z gołym kołem ( wewnętrzna cześc leżąla w tym czasie w garażu

Misiałem poszukac i kupic osłone koła - dać do lakiernika ...
eeee szkoda gadac. Ale traz mam w końcu oslonke !!!

Nad kłódką teą się zastanawiałem - tylko nie miałm pomysłu jak zrobic by nie dyndała i hałasowała.

Jutro zrobię zdjęcie i pokaże ci jak ja zrobiłem.

mi przy jednej z prób zamknięcia urwały się wszystkie nity trzymające te dwie blachy więc osłona poszła do piwnicy i nie ma problemu teraz z zamkiem i osłoną:)

Witam.
Rozwierć wiertłem nity znajdujące się na obudowie koła zapasowego.Są aluminiowe i łatwo się je usuwa.Po rozwierceniu łba wypchnij nity.Potem delikatnie zdejmij obudowę.Zamek znajduje się właśnie w tej części.Po wymianie-naprawie zamka zanituj w tych samych miejscach.Polecam nity stalowe,będą mocniejsze.

Bez wiercenia da się otworzyć, trzeba wewnętrzną część (mocowaną do drzwi) podważyć do dołu. Czyli pod jeden nitowany zamek wsuwasz płaski śrubokręt, podważasz do góry, następnie kolejny itd... zacznij od tego na górze pokrywy. Oczywiście z wyczuciem. Przerabiałem temat i jestem ponad stówkę do tyłu. Teraz jestem mądrzejszy. jak już odkręcisz zamek pojedź do jakiegoś sklepu gdzie mają zamki do szafek elektrycznych, gaśnic, szafek na ubrania w zakładach pracy itp. nawet jeśli nie dobierzesz odpowiedniego rozstawu śrub mocujących zamka czy rygla, (ale pewnie znajdziesz) to zawsze możesz przewiercić otwory w plastikowej obudowie koła i zamontować nowy zamek.
jako nowicjusz zdjąłem osłonę koła wymontowałem zamek, jego uruchomienie i dorobienie dwu kluczy kosztowało 150 zł. Teraz jestem mądrzejszy. koszt nowego od jakiejś szafki to ok 10 - 15 zlł. ewentualnie plus 1zł na kilka nitów do zamontowania.

Kurcze, temat z ponad roku, robię się coraz bardziej nieuważny ze mnie. ale może komuś się przyda. A nawet już na forum coś o tym było, odrobiłem lekcje i dzięki temu jestem mądrzejszy.

150 za dwa klucze i czyszczenie zamka gość chyba drogi jest

No jak się nie pomyśli wcześniej to trzeba płacić. A zamek to wyglądał jak jedna wielka rdza. i pewnie był od nowości może ze dwa razy używany.

mój zamek był tak zabagniony że nawet posiadając klucz nie mogłem go otworzyć...
wszelkie penetratory WD40 i inne wynalazki nie dawały rady....

Otworzyłem dół na siłę podwadzjąc... bez srubokrętów... własnymi "ręcoma" ale z uzycien sporej siły.

Potem doprowadziłem zamek do porządku.

UWAGA ... Frontery B maja dwa rodzaje górnego zamocowania - nowsze mają inny profil górnej blachy-zaczepu i zamocowany PASEK zebezpieczajcy przed zgubieniem osłony (co mi sie niestety przytrafiło

Teraz mam zamkniętą psłone dodatkowo na śruby z kwasówki... ale to by trzeba zobaczyć ten patent, może kiedyś zrobię fotki.

Nowy zamek w salonie Opla w Lublinie 350 zł. Stary zamek nie działał u mnie i dodatkowo nie posiadałem do niego kluczyka.Zdemontowałem osłonę koła tak jak napisałem wcześniej.Teraz mam własny patent.Założyłem grubą plastikową opaskę zaciskową i do czasu aż dopasuję podobny zamek zdaje to egzamin.

witajcie
wyjąłem zamek od obudowy koła zapasowego co to nie miałem do niego klucza
wszystko ok ale gość w punkcie dorabiania powiedział że nie ma czasu szukać jaki tam kluczyk pasuje bo ma setki wzorów.
Tak więc potrzebuje wiedzieć jakieś informacje jaki model klucza tam pasuje?
a jeszcze lepiej fotki oryginalnego kluczyka od boku i przodu żeby wygięcia było widać.

Proszę o szybką reakcje bo chciałbym jutro to zmontować.
Wklejajcie foty^^ i opisy z dorabiania.
Dzięki za pomoc.

ijido napisał(a):powiedział że nie ma czasu szukać jaki tam kluczyk pasuje bo ma setki wzorów.

U nie dba o klientów...zły sprzedawca

dzięki za fotki, muzę typek w kluczowni sobie poradzi
choć 2 fotka przeostrzona na podkładkę

wydrukuje i ma mi znaleźć podobny

najlepsza byłaby fota z dobrego MACRO

Dodałem jeszcze dwa - to wszystko co się dało wykrzesać ze DSC-W40