Strona 1 z 1

[All] fotel kierowcy-malo miejsca-jak przesunac

PostNapisane: 05 gru 2007 13:09:45
przez rmjk
halo halo
mam samochod i problem wraz z nim,
przez to ze mam dwa metry bo o ok to juz pisac nie bede .wiec wracajac do tematu:
fotel kierowcy-malo miejsca-jak przesunac dalej do tylu?
mocowany jest na szynach-czy ktos juz przerabial oddalenie go jeszcze bardziej do tylu?
niestety moja kolumna kierownicy jest tylko w jednej pozycji ,ponoc cos niespotykanego we fronterze B ale jednak u mnie tak jest wiec zostala mi jedna mozliwosc : zrobic cos z przednim siedzeniem aby przesunac je jakies 5 cm do tylu i bedzie dobrze.
prosze o dobra rade.
pzdr.
Robert

PostNapisane: 05 gru 2007 13:56:44
przez mazurkas007
wyjąć fotel, odkręcić szyny, nowe otworki w szynach, zamontować szyny, zamontować fotel.

UWAGA - kable od napinaczy pasów :!:

PostNapisane: 05 gru 2007 15:11:25
przez KOBZI
ew. kable od podgrzewania siedzenia :)

PostNapisane: 05 gru 2007 16:17:53
przez ptah
siemanko
też jestem tym tematem zainteresowany....
z przesunięciem otworów w szynach to nie do końca się da bo fotel kierowcy jest przytwierdzony do górki w podłodze a śruby są na jej "zboczach"
zastanawiałem się czy nie dospawać w środek szyn czegoś ale pytanie czy to będzie trwałe bo głupio by wyszło gdyby się fotel w czasie jazd rozleciał :)

PostNapisane: 05 gru 2007 17:31:03
przez TATAR
albo wywalic fotel i usiasc na tylnim siedzeniu :wink: :D

PostNapisane: 05 gru 2007 17:37:00
przez rmjk
ta odpowiedz nie byla chaba na serio??? :(((
ja a widze ze i my bo nie jestem sam mamy samochody ktore lubimy wiec pozostalo jeszcze sprawa wygody.
patrzylem faktycznie jest problem po szyna ma mocowanie nie bezposrednio pod siedzeniem tylko z boku ale jeszcze myle ze ktos to juz przerabial i podpowie cos rozsadnego.
pozdrawiam
robert

PostNapisane: 06 gru 2007 08:26:45
przez dljm
moim zdaniem trzeba by pojechać do chłopaków, którzy motają autka 4x4
i poprosić zeby przerobili tak szyny fotela, żeby miały mocowania w innym miejscu (ewentualnie dorobić i dospawać do nich nowe mocowania)

PostNapisane: 06 gru 2007 11:42:43
przez BASIK
Też uważam, że taką przeróbkę powinien zrobić fachowiec. U mnie w rodzinie był podobny problem, choć dotyczył "plaszczaka". Rozwiązał go tapicer samochodowy zajmujący się bajerami typu montowanie fotela "lotniczego" w Poldku :lol:, ale przerobił to skutecznie, wytrzymało ciężar ponad 2m całe lata :!: i pewnie było trochę tańsze niż za samo chasło: 4x4