Strona 1 z 2

[All] Czym omalować spód auta?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:06:21
przez brum
Sprawa wygląda tak, Frotka ma już 12 lat i na moście oraz na tylnej cześci ramy już nie trzyma farba czy co tam było fabrycznie, poprostu w niektórych miejscach podeszła woda i ta farba (czy co to tam jest) odpada.
Więc sobie pomyślałem że opiernicze to czymś(np smołą jak bym miał :mrgreen: ), tylko że czyścić tego do ideału zabardzo mi się niechce tylko ewentualnie szczotką drucianą pocharatać i omalować.
Jest jakiś specyfik żeby tak zrobić? najlepiej o konsystencji lepkiej smoło podobnej.

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:14:41
przez Pawel
... a pryśnij to wszystko "barankiem" w spray'u...

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:16:34
przez brum
Ale nie odpadnie baranek jak tylko szczotką to pocharatam? Ile takie cudo kosztuje?

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:19:56
przez Pawel
Trochę oczyść i odtłuść, a potem pomaluj. Odpaść nie powinno, jest to specyfik smołopodobny. Koszta za puszkę od 10,- do 20,-... Tylko nie kupuj Motip'a, straszna lipa i do tego "wodnisty"... :<:

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:21:49
przez brum
A innych wmiare dobre firmy to?

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:29:32
przez Pawel
Kupiłem w markecie, zupełnie przypadkiem, sprey o takiej nazwie: "Master Rubberized Under Coat", żółta puszka w czerwoną kratkę z czarną zatyczką/kapturkiem. Gęsty nie spływa i jest bardzo elastyczny, można go malować. W 100% spełnia moje wymagania oraz kilku kolegów było z niego zadowolonych. :>:

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:34:21
przez steele
Ja u siebie poskrobałem i prysnąłem Hammerite'm w sprayu na razie a podobno dobrze sprawdza się też to http://www.nobiles.pl/storage/products/ ... auczuk.pdf

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 20:44:25
przez Pawel
Kolega na złe wspomnienia po "hamerajcie". Po pół roku ruda zjadła mu kilka elementów malowanych tym "rewelacyjnym" specyfikiem, a były bardzo dobrze przygotowane... :?

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:12:17
przez Janek 44
Pawel - Amor napisał(a):Kolega na złe wspomnienia po "hamerajcie". Po pół roku ruda zjadła mu kilka elementów malowanych tym "rewelacyjnym" specyfikiem, a były bardzo dobrze przygotowane... :?
Potwierdzam , hame-coś tam jest do :dupa:

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:18:41
przez domel
kolego ja z własnego doswiadczenia polecam baranka z firmy BOOL jest trwały wiele aut już tym robiłem

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:32:10
przez Janek 44
Występuje w spraju?

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:39:30
przez ADAM SP3WXO
Hamerajta nie można stosować na inny lakier/farbę. Musi być kładzony bezpośrednio na metal, inaczej będzie robiła się kaszka i nic to nie da :D

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:39:48
przez brum
Ogólnie to ma być zrobione szybko, bez zbędnych cudów tylko szybka konserwacja w niektórych miejscach.

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:41:46
przez steele
Gwoli wyjaśnienia - Hamerajtem objechałem osłonę silnika z przodu i kilka podejrzanych miejsc. Na osłonie farby nie było tylko ruda :) Ale i tak lakiernik czeka na zaprawki :)

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 21:56:41
przez oposs
ADAM SP3WXO napisał(a):Hamerajta [...] Musi być kładzony bezpośrednio na metal, inaczej będzie robiła się kaszka i nic to nie da

Eee :<: tak jak koledzy podpowiadaja, do bani jest

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 14 maja 2009 22:14:11
przez steele
No cóż - pożijom uwidim :) Mam zamiar teraz wypróbować chlorokauczuk na progach idąc za sugestią mojego Wujka Dobra Rada. Zobaczymy jak się sprawdzi :)

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 15 maja 2009 07:28:28
przez Paw
Janek 44 napisał(a):Występuje w spraju?

W jakiej tylko chcesz postaci. Spray, do pistoletu i na pędzel

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 15 maja 2009 11:19:37
przez FROTERKA
brum napisał(a):Ogólnie to ma być zrobione szybko, bez zbędnych cudów tylko szybka konserwacja w niektórych miejscach.

Mój mąż tydzień konserwował podwozie. Bynajmniej nie jest pedantem. :lol: Jak nie wyczyścisz porządnie to za rok będziesz musiał robić to samo. Chyba że sprzedajesz.
A malował jakimś niemieckim specyfikiem 15 zł/puszka. Weszło pięć puszek.

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 24 maja 2009 10:26:33
przez kaktus22
zgadzam sie co do hamerajta po jakims czasie wychodzi rude przebicia pod farby , robilem renowacje orurowania bocznego i od spodu zastosowalem hameraita chlorokauczuk a nie zalowalem sobie, a od widocznej strony od gory i na rury zastosowalem baranka w spreyu wyszedl bardzo ciekawy efekt :) a po zimie od spodu z pod hameraita rudo a od baranka czarno

Re: Czym omalować?

PostNapisane: 24 maja 2009 13:00:23
przez brum
Popsiukałem Boll-em i narazie jest, czas pokaże ile wytrzyma.