OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam wszystkich, szukałem ( być może za słabo ) ale nie znalazłem zadawalającej mnie odpowiedzi, a pytanie jak w temacie. W jaki sposób zdemontować klatkę w sporcie wersja z hard topem? Da się przeprowadzić tą operacje w miare bezinwazyjnie? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.

Damned4 napisał(a):Witam wszystkich, szukałem ( być może za słabo ) ale nie znalazłem zadawalającej mnie odpowiedzi, a pytanie jak w temacie. W jaki sposób zdemontować klatkę w sporcie wersja z hard topem? Da się przeprowadzić tą operacje w miare bezinwazyjnie? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.

Masz na mysli ten pałąk pod dachem? Co prawda nie mialem nigdy sporta, wiec nie chce byc wyrocznia, ale z tego co wiem, to to jest jedyne wzmocnienie dachu, bo sam plastikowy hardtop nie daje sztywnosci, a zwlaszcza zadnego zabezpieczenia przy ewentualnym dachowaniu.

Rozumiem doskonale, bezpieczenstwo zawsze na pierwszym miejscu, kwestia jedynie tego rodzaju ze przy jakichlolwiek naprawach blacharskich podlogi nadkoli itp. jednak troche przeszkadza, stad tez pytanie bo nie chce go wywalac na stałe tylko zdemontowac na czas napraw a po tym zalozyc ponownie, szczerze nie mam ochoty zrzucac calego dachu bo nie mam zadnej hali wiec auto musialo by stac pod chmurką na czas remontu a to przy obecnej pogodzie tak mi sie srednio widzi

Poszukaj śrub i je odkręcić trzeba.
W sumie tyle.

Czy wyjdzie bez ściągania dachu nie wiem.

Raczej nie ... żeby go usunąć w "Dużej" posłużyłem się szlifierką. Dla idealistów nie mam z tyłu kanapy tylko zabudowę - kierowca i pasażer z przodu są bezpieczni

Odkrecic jak odkrecic ale wez to stamtad wyciągnij

Z reguły podłoga w tym miejscu jest tak skorodowana, że nic odkręcać nie trzeba, pałąk sam odpada

jrzeuski napisał(a):Z reguły podłoga w tym miejscu jest tak skorodowana, że nic odkręcać nie trzeba, pałąk sam odpada

..Ot to to to Jeśli demontaż to przeciwieństwo montażu to zapowieda się ciekawie

-- Dodano 12 lis 2019 07:40:40 --

jrzeuski napisał(a):Z reguły podłoga w tym miejscu jest tak skorodowana, że nic odkręcać nie trzeba, pałąk sam odpada

..a słowo stało się ciałem i dzięki rdzy klatke z auta w........em..
W drugą strone jest jeszcze gorzej, więc sam sobie odpowiedziałem. Także jeśli ktoś planuje wyciągać klatke polecam jednak sciągnąć dach ( ja nie zdejmowałem) bo gdyby nie moje przeróbki to za cholere bym jej spowrotem na miejsce nie wsadził, dzięki za podpowiedzi temat można zamknąć

Przed zamknięciem dla potomnych w B ... nie rdzewieją nadkola i pozostają tylko dwa wyjścia - demontaż dachu ewentualnie kątówka

W sumie poprzednio mialem rodeo w longu 99 i fakt blachy mimo ciurania w terenie naprawde nie mialy rdzy