OPEL FRONTERA FANKLUB

Na początku pomysl byl taki by zrobic z blachy ale...nie ma opcji odtworzyć pierwotnego profilu.A by mozna bylo stanąć na zderzaku blacha musiala by mieć grubość ze 4 mm.
Wiec urodził się pomysl zrobic konstrukcje z jekli
https://photos.app.goo.gl/VoFqeMJCDhA2FR1B7
https://photos.app.goo.gl/SfsJMxRvw3XbbQRA7
https://photos.app.goo.gl/rxvXf8wdRQHKmM1M7
Do tego jeszcze uchwytu by przykrecic plasik.
A tak wyglądal oryginał hehe
https://photos.app.goo.gl/7qSx3AZV9tA912JG7

Ten oryginał to masz jeszcze ładny

To jak musiał wygladac Twoj he

Dramatycznie. Mniejsza jednak o to - grunt, że nowy wygląda obiecująco

Temat podstawy zderzaka zakończony.

Wersja surowa
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/001.jpg
Prawie gotowy
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/002.jpg
Odbudowany razem z boczkami
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/003.jpg

Jest ok ale jak dla mnie nie dało się pozbyć
pewnych szczegółów do spawania.

Myślę że da się to uprościć.

Żeby nie było nie neguje, jestem za.

Raczej o uproszczenia trudno tutaj. Skorupa z plastiku zostaje, wiec mniej ramy naraża plastik na rozsypkę w razie nacisku. Dodatkowo skorupa ma miejsca mocowań w których trzeba ja przykręcić by nie latała.
Upraszczał to będę przedni w 2.8

Jak na to pacze to się boję dotykać swojego , bo nie wiem czy tam jeszcze jest.

Pociesze Cie. Na 90% jest tam takie "coś" z blaszki 1.0 mm , w niektórych miejscach 0,5 mm, z miej lub bardziej licznymi "otworkami".

A z kanału będzie coś widać, albo już nie widać.?
Czy dopiero jak zgubie zderzak?

Będzie widać

nightman napisał(a):Dramatycznie. Mniejsza jednak o to - grunt, że nowy wygląda obiecująco

Temat podstawy zderzaka zakończony.

Wersja surowa
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/001.jpg
Prawie gotowy
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/002.jpg
Odbudowany razem z boczkami
http://www.nightsoft.com.pl/Frontera/003.jpg

O rany, podziwiam Cie, tyle zabawy i spawania i pracy, zeby miec....oryginalny zderzak ;P Wyglada to na zrobione bardzo profesjonalnie, tylko czy nie byłoby podobnie cenowo i pracowo zrobic cały stalowy zderzak?

Pewnie można. Pytanie tylko do czego kto używa auta.

[quote="Semir"]Pewnie można. Pytanie tylko do czego kto używa auta.[/quote]
Raczej "kto nim jeździ". Dyspozycja była prosta - "zderzak na zewnątrz ma być taki jaki był a w środku rób sobie jak chcesz"

Ja to rozumiem.
Mam chęć na stalowe zderzaki może przez zime
coś się uda wystrugać.

Ja mam coś takiego pod oryginalnym.

https://drive.google.com/file/d/1ThL_Cy ... p=drivesdk

A tu mam schemat oryginału.
https://photos.app.goo.gl/x1kuFnKhtQpkU2c8A
Moze czasem pomóc
Moje odczucia co do tworzenia wzmocnienia sa takie, że srodek to pikusi tu kazdy ma soja wizje ale gożej jest z podporą boczków.Osobiście, choc nie mam foty wykożystałem....stare końcówki odciete od calosci w miiejscach gdzie jeszcze byly uchwyty do elementu, który jest przykrecany do ramy.Byly w calkiem dobrym stanie.

-- Dodano 01 lis 2018 23:00:49 --

szymon.ha napisał(a):Ja mam coś takiego pod oryginalnym.

https://drive.google.com/file/d/1ThL_Cy ... p=drivesdk

A co ochrania ta płyta pod wzmocnieniem, gdzie sie kończy?Wyglada mi to na plytę.

Szymon ma tam butle LPG.

A butla.Z przodu nie widać ale pewnie cala jest tak osłonięta.Tez myslalem o tym ale jesli juz to najwyzej jakies slizgi zrobie.

A u mnie od spodu widać że mam cały zderzak.

Butle LPG w zderzaku?

Rychu napisał(a):Moje odczucia co do tworzenia wzmocnienia sa takie, że srodek to pikusi tu kazdy ma soja wizje ale gożej jest z podporą boczków.Osobiście, choc nie mam foty wykożystałem....stare końcówki odciete od calosci w miiejscach gdzie jeszcze byly uchwyty do elementu, który jest przykrecany do ramy.Byly w calkiem dobrym stanie.

Miałeś farta - u mnie zjedzone było wszystko.Sama doróbka boczków to nie jest problem, dwa kątowniki w dobrym miejscu i po sprawie. Największą zabawą jest odbudowanie zaczepów samych boków - tych dziwacznie wyginanych blaszek ze ślizgami zaczepiającymi zderzak o karoserię. Jak zrobisz niekoniecznie dokładnie to będzie odstawać i dyndać. Jak nie zrobisz wcale, to będzie i odstawać i dyndać i nie przykręcisz chlapacza. Mnie się udało, bo jeden zaczep był wprawdzie podziurawiony, ale trzymał profil i udało się go odtworzyć a później na jego podstawie zrobić lustrzaną kopię na drugą stronę.