Strona 1 z 1
[A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
10 lis 2014 21:47:35
przez Nix2
W mojej Frotce mam problem z dopasowaniem tylnej części sztywnego dachu do rantów nadwozia w miejscu gdzie jest uszczelka tylnych drzwi.
Otóż rant plastikowy ( hardtopu) nie licuje z rantem dolnej części nadwozia i co za tym idzie uszczelka w tym miejscu "wisi" w powietrzu... nie przylega ...
Innymi słowy NIE DA SIĘ założyć normalnie uszczelki tylnej klapy.
Ta "dziura" ma ok 2,5cm...
Tak to wygląda, zaznaczyłem rant górny i dolny.

Jak to możliwe że uszczelka aż tak bardzo nie pasuje? Czyżby Hardtop był nie od tej wersji Frotki? T wygląda tak, jakby Hardtop był o 2,5 cm za długi w stosunku do blacharki, ale to chyba niemożliwe?
pzdr Nix
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop)

Napisane:
10 lis 2014 22:02:45
przez Semir
Może auto było bite i dla tego nie pasuje.
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop)

Napisane:
10 lis 2014 22:07:36
przez Nix2
No tak, to możliwe, ( hmmm,,, chyba trudno tak wyklepać auto ?) ale chyba jednak przyczyna będzie inna, może ta uszczelka ma inaczej przebiegać...
Nie mogę znaleźć w necie odpowiednio dokładnej fotki otwartej klapy...
EDIT : Czy któryś z Kolegów posiadających SPORTA A mógłby zrobić parę fotek jak przebiega uszczelka tylnej klapy w okolicy lamp bocznych ?
U mnie chyba brakuje czegoś w rodzaju prowadnicy-rantu uszczelki...
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
23 lut 2015 23:30:46
przez krisz
Nix2 czy poradziłeś sobie z tym problemem? U mnie jest podobnie, właśnie przekładam hard top zamiast softa i nie mogę tyłu dopasować. Hard z 93go a mój z softem z 95go. Czy to ma znaczenie. Pomocy !!!
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
24 lut 2015 07:56:41
przez cinek1983059
powiem tak według mnie to standard w tym modelu że dach nie pasuje, sam miałem z tym bardzo duży problem po tym jak postanowiłem go zdjąć na lato. montaż to masakra w 4 chłopa walczyliśmy kilka godzin, od tamtej pory powiedziałem że już nigdy więcej.teraz już mam tak poobijaną i pokrzywioną budę że nie mam zamiaru dachu ruszać bo na 100% nie będzie pasowł. jeżeli masz prostą budę to zwróć szczególną uwagę na doleganie względem dachu bo tam zazwyczaj tkwi problem.
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
24 lut 2015 13:26:12
przez krisz
Względem dachu dolega dobrze, problem jest z tyłu nad lampami. Dach nie pasuje w profile blach które u mnie są, stoi na profilach ze 2cm za wysoko. Czy muszę tam coś dociąć żeby słupki tylne weszły na swoje miejsce i dały się przykręcić? Jeśli tak to w dachu czy w karoserii?
Dzięki z góry za wszelką pomoc.
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
27 lut 2015 13:48:19
przez kondi
kiedyś walczyłem z dachem i powiem że sa 2 rodzaje

(kto by sie spodziewał ) moze w zależności od roku produkcji
popatrz na tego ma inne mocowania na uszczelke
http://allegro.pl/dach-twardy-hardtop-o ... 52215.htmlja niestety miałem taki sam jak Ty ale i z nim można sobie poradzić wieczorem napisze co i jak bo teraz w pracy siedze

od środka w dachu musisz wyciąć taki kawałek jak zaznaczyłem , jak przyjrzysz sie dobrze to zobaczysz gdzie dokładnie blokuje
co do uszczelki w tym miejscu (zaznaczyłem na szaro) założyłem kawałek uszczelki od drzwi a oryginalną uszczelkę podzieliłem na 2 i jeden kawałek na hardtopa 2 na bude
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
02 mar 2015 11:15:27
przez krisz
Dzięki Kondi,
Poradziłem sobie podobnie, co do uszczelnienia miałem pewne wątpliwości i mam nadzieję że twój sposób się sprawdzi.
Re: [A Sport] sztywny dach (hardtop) a tylna klapa

Napisane:
22 mar 2015 13:11:59
przez beko26
Odnośnie jeszcze tego, ze montaż i demontaż hardtopato masakra. Nie zgadzam sie z tym. Sprawdzalem i zdejmuje dach w 20 min , zakladam podobnie .Mój rekord to 13 min, z odkrecaniem wszystkiego, śrub na suficie, relingow, wkladaniem uszczelki. Bylem spocony , ale sprawdzal mnie syn. Przeważnie zmieniam sam , po wyjeciu szyb i dachu jest lekki. Ci co mnie znają wiedzą, ze czesto rano w sobotę jadę z dachem, a w południe jak pogoda dopisuje jade bez. We czterech to bysmy sie pozabijali. Moze miales jakis inny problem. Generalnie zachecam do jazdy bez dachu, niezla frajda i reklama dla naszych frotek.