Strona 1 z 2
[All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 16:26:03
przez Frooter
Witam, mam problem ze swoją Frotką. Wiadomo, jak to auto jeżdżone w terenie obicia, zadrapania w efekcie rdza. Musiała mieć również dospawaną tylną ćwiartkę i tu się pojawia problem. Właśnie ta ćwiartka i lewy próg korodują tak, że dziury robią się same, nawet bez zdzierania rdzy. Jest to konstrukcja na ramie, więc myślałem, żeby może próg zalać jakimś specyfikiem, który zatrzymuje rdzewienie i wpuścić do niego piankę montażową. Dziury załatać żywicą i matą szklaną, zachpachlować, pomalować. Co do malowania nie będę malował Froty lakierem, myślałem, żeby pomalować ją... Od przedniego błotnika, od samego dołu, mniej więcej 5 cm od dołu przez drzwi w górę po skosie i do 1/3 wysokości od szyby po naprawie pomalować po prostu barankiem. Tylko co mam zrobić z dziurami w tylnym błotniku? Wspawywać blachę, łatać dziury żywicą? Myślę, że po zdarciu lakieru, szpachli i rdzy pojawią się otwory wielkości pięści, albo i większe... Pomocy, nie mam pojęcia, co z tym zrobić

Pozdrawiam!
Re: Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 16:58:25
przez RudeBoy
Zanim zapsikasz pianą wcześniej w progi napchaj gazet i starych szmat. Mogą być też zużyte podpaski i papier toaletowy.
Re: Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 17:02:31
przez ali
RudeBoy napisał(a): Mogą być też zużyte podpaski i papier toaletowy.
To już sie pod odpady niebezpieczne kwalifikuje, lepiej zutylizować

Re: Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 18:24:12
przez jrzeuski
Grzesiek, nieładnie tak sie nabijać z kolegi

Mam ten sam problem z budą a niestety diagności na przeglądzie się tego czepiają mimo, że auto na ramie. Kosztowaĺo mnie to więcej niź bym musiaĺ wydać na piankę, żywicę czy wspawanie nowej blachy oraz malowanie (czymkolwiek), więc gra jest warta świeczki. Problem jest i to z roku na rok powaźniejszy i powszechniejszy a w końcu i Twojego Sporcika dopadnie, więc jest nad czym radzić i to nie w stylu wymień sobie budę na mniej spróchniałą, bo to też spory koszt i dużo roboty.
Re: Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 20:16:58
przez RudeBoy
ja nie mówie, żeby budę wymieniać ale łatanie auta gównem to nieporozumienie.
Po takim zapiankowaniu za rok na przegląd pojedzie już bez całego progu.
Re: Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania...

Napisane:
21 sie 2013 20:19:32
przez ali
RudeBoy napisał(a):ja nie mówie, żeby budę wymieniać ale łatanie auta gównem to nieporozumienie.
Po takim zapiankowaniu za rok na przegląd pojedzie już bez całego progu.
Kiedys naprawiałem blache w Tipo po takim piankowaniu, nie było wytłoczek a po próbach wyjęcia pianki wszystko sie rozsypało w mak, trzeba było kombinować jak to ogarnąc. Koszmar
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 00:21:13
przez Frooter
No więc pianka odpada. Panowie, nie oburzajcie się tak, nie mam pojęcia, co robić i tylko ta pianka mi przyszła na myśl. Gdyby były wytłoczki...
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 07:31:42
przez nightman
No to powiem Ci co robić.... blacharz i dajesz mu zarobić albo ubranko robocze, gumówa, fura tarcz * ścierne/tnące), migomat i działasz sam...
Co tu jeszcze można wymyślić?
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 08:33:24
przez broda
Ja się pochwale u mnie jakiś geniusz nie dość że nawalił piany to jeszcze zakleił to taśmą do łączenia papy dachowej. Więc mam progi na piane i lepik.
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 11:01:14
przez nightman
broda napisał(a):Ja się pochwale u mnie jakiś geniusz nie dość że nawalił piany to jeszcze zakleił to taśmą do łączenia papy dachowej. Więc mam progi na piane i lepik.
Do karceru za takie praktyki...
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 14:55:46
przez adrianee36
nightman napisał(a):No to powiem Ci co robić.... blacharz i dajesz mu zarobić albo ubranko robocze, gumówa, fura tarcz * ścierne/tnące), migomat i działasz sam...
Co tu jeszcze można wymyślić?
i to chyba konczy temat

nic dodac nic ując
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 20:17:19
przez Frooter
No, a co powiecie o tych matach szklanych, żywicach itd?...
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 20:20:39
przez Trzeci
Ja przy tym pracuje , dokladnie produkujemu zabudowy do wieltona, sama zywica i mata jedt mocna tylko trzeba pozniej to pomalowac , i polozyc jakiegos baranka bo to bedzie widac ze mata i zywica:-)
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
22 sie 2013 21:18:12
przez adrianee36
auto jak jest metalowe, to ma byc metalowe, nie ze szpachelki zywicy itp.
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
23 sie 2013 03:58:57
przez Trzeci
adrianee36 napisał(a):auto jak jest metalowe, to ma byc metalowe, nie ze szpachelki zywicy itp.
Popieram w 100%
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
23 sie 2013 07:40:48
przez broda
Jak się robi szpachlą to potem mozna drożej sprzedać auto pisząc w treści ogłoszenia o ceramicznych wzmocnieniach
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
23 sie 2013 10:30:22
przez beko26
To chyba jakbyś szpachlę rzucił na tarcze hamulcowe.
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
23 sie 2013 10:47:18
przez bloodsuckin
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
23 sie 2013 18:43:43
przez tomsor
W mojej progi też dziurawe.Ile sobie życzysz Blood za takie progi, same i z wymianą ? Wersja A long.
Re: [All] Rdza, rdza, rdza na rdzy rośnie i rdza ją pogania.

Napisane:
24 sie 2013 05:20:19
przez bloodsuckin
To są "nakładki" na dziurawe progi, bo nie przychodzą zamiast, a na progi. Cena będzie ok 120zł/szt., będzie bo obecnie są w fazie testów. Czekam, aż znajomy wspawa je do swojej froty

W kwestii wymiany, to mógłbym je jedynie na taśmę klejącą zamontować, bo spawać nie potrafię
