Strona 1 z 1

[All] zapinki maski

PostNapisane: 18 lip 2012 19:46:47
przez rochas
witam mam pytanko czy ktoś w Was montował dla zabezpieczenia masek swoich FROTEK takie zapinki http://moto.allegro.pl/zapinki-maski-al ... 02796.html
(POMIMO NAJRÓŻNIEJSZYCH ZABIEGÓW - OD WYREGULOWANIA ZAMKA DO WYKRĘCANIA GUM W NAROŻNIKACH PASA PRZEDNIEGO i JESZCZE KILKU INNYCH) maska daje dość wyraźne oznaki życia podczas mijania się z TIRami i na nierównościach, boję się ze w końcu za którymś razem zamek puści i narobi mi szkód

jeśli ktoś ma jakieś cenne rady w temacie to z góry dziękuję !!!

Re: zapinki maski

PostNapisane: 19 lip 2012 06:07:33
przez kondi
rochas napisał(a):witam mam pytanko czy ktoś w Was montował dla zabezpieczenia masek swoich FROTEK takie zapinki http://moto.allegro.pl/zapinki-maski-al ... 02796.html
(POMIMO NAJRÓŻNIEJSZYCH ZABIEGÓW - OD WYREGULOWANIA ZAMKA DO WYKRĘCANIA GUM W NAROŻNIKACH PASA PRZEDNIEGO i JESZCZE KILKU INNYCH) maska daje dość wyraźne oznaki życia podczas mijania się z TIRami i na nierównościach, boję się ze w końcu za którymś razem zamek puści i narobi mi szkód

jeśli ktoś ma jakieś cenne rady w temacie to z góry dziękuję !!!



tu nie ma co radzić sie kupuje i zakłąda w ojca poprzednim aucie założyliśmy takie zapinki bo mu właśnie maska latała i na każdej nierówności wyglądało tak jak by miała sie zaraz otwożć.... montaż banalnie prosty tylko trzeba sobie dobrze wymieżyć otwory ...

a pozatym to te zapiki spełniały swoją funkcje w 100%

Re: zapinki maski

PostNapisane: 19 lip 2012 11:21:29
przez przemia
Ja w zmotce już dawno wywaliłem oryginalny zamek i założyłem zapinki. Jak stawiam auto gdzieś gdzie może mi ktoś coś podwędzić to na jednym zapinam taką malutką kłódkę i jest ok. Do nowej frotki też już mam kupione tylko wywiercić nie ma kiedy.

Przydatne też w razie dzwonu. Pamiętam że jak strzeliłem frotą w busa to nie mogłem maski otworzyć. A tak to młotkiem ubijasz śruby aluminiowe i masz otwarte.

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 19:19:07
przez brum
Pewnie wyrobił się zaczep w masce(ten pręt) i lata w zapadce.

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 20:05:54
przez rochas
brum napisał(a):Pewnie wyrobił się zaczep w masce(ten pręt) i lata w zapadce.

dokładnie tak :)
ale już po zabiegu = kupiłem je i zamontowałem wygląda super i psycha nie siada podczas mijania TIRÓw :)

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 20:37:10
przez RudeBoy
Kiedyś wieeele lat temu otworzyła mi się w czasie jazdy maska w polonezie :)
Zajebiście było... hamować nie widząc na lewym pasie obwodnicy krk z prędkości 120km/h :)
Randkę mi to wydarzenie spaprało pamiętam... :mrgreen:

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 20:52:15
przez rochas
RudeBoy napisał(a):Kiedyś wieeele lat temu otworzyła mi się w czasie jazdy maska w polonezie :)
Zajebiście było... hamować nie widząc na lewym pasie obwodnicy krk z prędkości 120km/h :)
Randkę mi to wydarzenie spaprało pamiętam... :mrgreen:

;) koledze wywaliło maskę w trabancie ;/ dachował w rowie ... dobrze że nie zapiął pasów bena mu się lała na łep... wyszedł ale trampek się stopił po zapłonie elektryczno- benzynowym ;(
STARE DZIEJE

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 20:55:23
przez jrzeuski
No, ale wyjaśnijcie mi jakim cudem zamek maski moźe puścić? :niewiem: U mnie też maska się rusza od wiatru czy mijanych ciężarówek. Zawiasy trochę się wygły przy dzwonie i wymieniona maska nie przylega zbyt dobrze. Przyzwyczaiłem się. Wyregulowałem na odbojach, ile się dało i jeżdżę :boss:

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 22:13:06
przez RudeBoy
Nie wiem jak we frocie... wiem jak to było w poldolocie... :shock:

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 22:19:59
przez Odoll
nie wiem jak w poldolocie ale we frocie nie chce się za hu... otworzyć , mam spieprzone (sam to zrobiłem) mocowanie zamka i czasem wyskoczy mi w górę ale maska trzyma się jak cholera i ni huhu nie chgce puścić choć wygląda jak by była otwarta.

Re: zapinki maski

PostNapisane: 27 lip 2012 22:27:27
przez RudeBoy
W poldolocie zardzewial zamek i ten zaczep nie zawsze haczyk nie odbil

Re: zapinki maski

PostNapisane: 29 lip 2012 18:11:22
przez rochas
[quote="jrzeuski"]No, ale wyjaśnijcie mi jakim cudem zamek maski moźe puścić? :niewiem: U mnie też maska się rusza od wiatru
:) ja wolę dmuchać na zimne, juz mi raz koło odleciało (prawdopodobnie "życzliwy" sąsiad) później kolejne poluzowane śruby na szczęście bez sensacji, potem kilka innych trudnych do wyjaśnienia zdarzeń , których nie miałem z innymi autkami :) puki co przyzwyczaiłem się że FROTA jest inna niż wszystko inne i docieramy się za wzajem ja ze swoim przewidywaniem kolejnych niespodzianek a ONA z kolejnymi niespodziankami , no taka już z nas dziwna para :)

Re: zapinki maski

PostNapisane: 12 wrz 2012 13:33:45
przez macx15
u mnie we Frocie Goofy założyl takie i są i spełniają zadanie 100%

Re: zapinki maski

PostNapisane: 12 wrz 2012 14:48:52
przez adrianee36
a mnie za takie zapinki przegladu gosc nie chciał podbic ;/

Re: zapinki maski

PostNapisane: 12 wrz 2012 15:35:14
przez rochas
adrianee36 napisał(a):a mnie za takie zapinki przegladu gosc nie chciał podbic ;/

u mnie gość robi przeglądy pytając, czy w ogóle przyjechałem autem pod stację :) ale looz wszędzie jest inaczej ;)