Stabros napisał(a):No to jestem ciekaw jak takie "motanie" zachowa się gdybyś zaliczył zdrowego dzwona dajmy na ten przykład na autostradzie przy "dobrej prędkości" (czego oczywiście nie życzę)???
Przy "zdrowym dzwonie" na autostradzie i przy "dobrej prędkości" to czy mocowanie motane, czy też nie to i tak jesteś pokiereszowany w takim samym stopniu. Fotel jest przytwierdzony na 5 punktów więc się nie urwie, zmasakruje cię to, w co walniesz a nie fotel bo przy dzwonie i tak wylecisz z fotela jak z armaty. W wielu osobówkach fotele są słabiej kotwiczone i jakoś ich nie wyrywa przy "zdrowym dzwonie"