Jezeli kolega chce pomalowac swoja FROCIE-ALA MORO itp.To jak opisal kolega RUDE BOY,jest to mozolna i pracowita robota.Bedac w woju widzialem jak szweje malowali HONEKERA w taki sposob jak opisal RUDE BOY---przytym szly

.Dru sposob i chyba latwieszym by bylo pomalowac FROCIE na zielono a potem miec dwa pistolety z kolorami czern,braz i pryskac wedlug wlasnego gustu i uznania a po robocie

.Kolega chce pomalowac swoja bo lata po lasach i ucieka przed STRAZA LESNA,majac taki kamuflarz to niebedzie widoczny na lonie natury

Ale pomysl czemu nie zawsze widzimy
frocie w kolorach;czern,biel,zielonkawe,czerwien-buraczkowate,.itp.Cos dla odmiany,pomysł
