OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam.
Czas by wymienić płyn chłodniczy.
i tu moje pytanie jaki wybrać ??
i w jaką ilość się zaopatrzyć.

7 litrów
marka w zasadzie dowolna

No, nie ryzykowałbym z borygo lub petrygo.
Dynagel 2000 sprawdza mi się od lat, można koncentraty shella lub te, które produkuje skoda, są delikatne i nie powodują wżerów.

BALKANDRIVER

Balkandriver napisał(a):No, nie ryzykowałbym z borygo lub petrygo.

No trochę za późno mi się pochwaliłeś właśnie zalałem borygo , i nie wiem jak tam u innych ale u mnie nie weszło nawet 5l , tyci tyci zostało w bańce.

Co do tego jak się sprawdzi to napiszę na wiosnę .

Balkandriver napisał(a):No, nie ryzykowałbym z borygo

BALKANDRIVER

mnie jedna z odmian tej marki rozwaliła kiedyś głowicę w poloni, więc nawet nie brałem go pod uwagę

Ja leje co jest, mieszam różne ze sobą i na razie jest ok.

Keisyr napisał(a):mnie jedna z odmian tej marki rozwaliła kiedyś głowicę w poloni, więc nawet nie brałem go pod uwagę

Miałem to samo kiedyś w skodzie - to, co te specyfiki zrobiły z osadzeniem tulei w bloku, to jak rozebrałem silnik, oczom nie wierzyłem. Wyżarły całą przylgnię. Miałem rozbiórkę wszystkiego + mycie każdej części, bo płyn poszedł do silnika. Później widziałem jeszcze parę takich przypadków, już nie u siebie.
I nie chodzi o to, że te płyny nie będą na co dzień dobrze chłodzić, nie, wszystko będzie O.K. , tylko będą, jak rak, toczyć głowicę lub blok.
Są agresywne. I nic nie okaże się do wiosny, zwłaszcza w naszym klimacie, okaże się później, nagle, gdy coś przeżartego puści.
Polecam naprawdę Dynagel (choć polski - wcale nie "be") oraz fridex G-12.

A zalewając płyn, należy to robić na pracującym silniku i przegazowywać go, aż do momentu uzyskania maxa poziomu. Później się przejechać, by zagrzać silnik do temp normalnej pracy (otworzy się duży obieg). Wrócić, zostawić auto i następnego ranka okaże się, że trzeba jeszcze sporo zalać.

BALKANDRIVER

Borygo było dobre ale 30 lat wstecz do autek rodem z ZSRR gdzie chłodnice miały ścianki po 5mm nie zalecany no chyba że do Ziła.Żre stal,aluminium,uszczelki i wszystko z czym ma kontakt działanie agresywne i raczej do delikatnych nowoczesnych silników niezalecany.Wszystkie szanujące marki zalecają koncentraty itp.na bazie jakiegoś cholerstwa od którego nie kamienieją bebechy chłodnic,nie gniją uszczelki pod głowicą itp.do rozrabiania z destylatem 1;1 lub sam koncentrat jeśli ktoś się wybiera na daleką północ.U siebie mam K12 czy jakoś tak -różowy śwaks.

Witam,
Chciałbym się dowiedzieć jakim płynem zalać swoją frotkę. W tej chwili zalana jest jakimś zielonym płynem prawdopodobnie jest on jeszcze fabryczny. Frotka B z silnikiem 2.2 DTI. Czy można go wymienić na obecnie produkowany oryginalny oplowski czerwony koncentrat? Czy ewentualnie można mieszać ze sobą ten zielony z czerwonym?
Proszę o podpowiedź

posłuchaj kolegów Dynagel 2000 jest naprawdę dobry i chyba nawet do -37 stopni

Pewnie trzeba będzie tak zrobić, wielkie dzięki.
pzdr

piciu_pc napisał(a):posłuchaj kolegów Dynagel 2000 jest naprawdę dobry i chyba nawet do -37 stopni

a gdzie go sprzedają bo ja się jeszcze z nim nigdy nie spotkałem Fota InterCars BHMD ?