Jestem świeżutko po wymianie płynu w chłodnicy i przy tej okazji wynalazłem sobie nowy problem: mimo, że jest obieg płynu przez nagrzewnicę i jak ją pomacać jest gorąca, powietrze z nawiewów leci mniej niż letnie. Podobnie jest przy włączonej klimatyzacji - czuć że powietrze z nawiewów leci troszkę chłodniejsze, ale nie tak, jak kilka dni temu. Co do klimy jest na sto procent sprawna, była napełniana, sprawdzana szczelność i temperatura na wyjściu. Zdarzyło mi się kiedyś, że też nie chłodziła, a po najechaniu na jakąś dziurę zastartowała. Znalazłem poluzowany przewód poprawiłem i chodziło - myślałem, że to była przyczyna. Nagrzewnicy nie sprawdzałem, bo były upały. Pytanie gdzie szukać przyczyn? Wygląda mi na to, że powietrze z nawiewu nie przechodzi przez jakiś wymiennik gdzie mogłoby się nagrzać od nagrzewnicy/schłodzić od klimy. Czy trzeba rozbierać wszystkie plastiki z przodu z deski? Jak?
A przy okazji z innej beczki: gdzie jest przerywacz kierunkowskazów, bo też coś szwankuje raz działają, trzy razy nie (chyba też w zależności od dziur w drogach) Dzięki z góry za pomoc wszystkim tym którym chciało się to czytać do końca
