8 miesięcy temu mój dobry kolega (posiadacz 2,0i) chciał zmienić chłodnicę. Zdecydował się na nowy produkt NISSENS-a. 430 zł.
OK, założył. Wczoraj mu sprawdzam auto po zimie i szok. "Piórka" w chłodnicy te pomiędzy rurkami sypią się jak wióra (szczególne od dołu). Ja rozumiem, sól itd. ale 8 miesięcy, nowy produkt ....
Próbujemy reklamować - zonk - chłodnica szczelna ? TAK - to nie ma podstaw do reklamacji.
Wnioski: każdy po swojemu
