OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam, zaczęły się przymrozki i zaczęły sie problemy. Od kilku dni ubywa ze zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego. Ubytek dość znaczny, różnica pomiędzy poziomem maks a min pozwala na przejechanie około 500km. Wszystko już sprawdziłem, węże, nagdrzewnicę, chłodnicę, olej czysty, w zbiorniczku nie burboli, świece czyste, pod dywanikami ok, pod autem nic nie kapie, oleju w chłodnicy nie ma - co jest ??
W sumie dolałem już ponad dwa litry i nigdzie nic nie wylazło ??

sprawdź jeszcze czy płynu ubywa również gdy auto stoi
jeżeli po dłuższym postoju płynu jest mniej, wtedy będziesz wiedział że to wyciek
jezeli płynu ubywa podczas jazdy
poproś kogoś żeby jak silnik jest już rozgrzany dał po gazie na obroty maksymalne i wypatruj obłoczków, tam gdzie sie pojawią powinien być wyciek
możesz też sprawdzić dokrecenie wszystkich opasek do przewodów, pod ciśnieniem może któraś przepuszczać, czego normalnie nie widać

Zostaje jeszcze to czego nie widać: pompa wody schowana gdzieś tam pod pokrywą rozrządu i termostat, wciśnięty między cylindry i całkowicie zabudowany

zacznij od opasek-podokręcaj je.

U nas w corsie było coś podobnego. Sprawdź uszczelkę pod głowicą.

u mnie ten plyn wlewal sie do srodka na podloge od strony pasarzera bo mialem przeciekajaca nagrzewnice, u mnie nie uciekal tylko zmienial miejsce

mirokez to przynajmniej mogłeś raz w tygodniu wykręcić dywaniki do chłodnicy a u mnie nie ma tak dobrze.

u mnnie zaś układ wogle nie łapie cisnienia a i na odkręconym korku też lip[a- co to moze być- dodam że w oleju brak śladu płynu, nie dymi ,silnik pracuje równo na gazie i benzynie, zmieniony termostat, nowy płyn a on dalej nie gania

a pompa jak ??

pompa nówka sztuka ale stara też jeszcze była ok

a okreśł kolego o co chodzi z tym "nie łapie ciśnienia". Przecie w układzie chłodzenia masz ciśnienie atmosferyczne.

Auto stało dwa tygodnie na placu a płynu ubyło, oględziny silnika i jest, cieknie z uszczelki pomiędzy termostatem a silnikiem.

Mam problem z płynem chłodniczym, ciągle muszę dolewać i ciągle gdzieś ucieka i niestety nie wiem gdzie.

Ja też nie wiem gdzie.
Napisz coś więcej ile musisz dolewać, jak często (przebiegowo w km). Uciekać może na zewnątrz - sprawdź opaski, nawierzcnię pod autem, dywaniki w środku ; albo wewnątrz silnika - sprawdź czy ci nie wzrósł poziom oleju i jaki dym włatuje z wydechu.

Moim skromnym zdaniem:

1) jeżeli ucieka w olej - powinna wytrącić się postać emulsjopodobna czyli zamiast normalnego koloru oleju będzie coś szarawego
2) jeżeli ucieka w garnki - gędzie problem z paleniem - czasami może coś bulkać w zbiorniczek ale niekoniecznie
3) jeżeli cieknie na zewnątrz - ostanie plama pod autem
4) i ostatnia nadzieja...ucieka w nagrzewniczce

Kolega powinien przyjechać autkiem z drogi i postawić go na suchym betoniku. Ja jak w leciwym golfiaki szukałem wycieków to kładłem pod niego karton i widziałem dokładnie gdzie kapie bo czasami płyn chłodzący po kapnięciu na beton nie zostawi wiele śladu, na kartce zawsze widać odbarwienie.

Poprawcie koledzy jeżeli się mylę...

@nightman dokładnie, ale może delikatnie cieknąć i odrazu odparowywać z z powodu ciepła od silnika.

zacznij od dokręcenia wszystkich opasek na przewodach układu chłodzenia-jeżeli to nic nie da podumamy dalej
tak jak wspomniał brum-mały wyciek jest niewidoczny bo momentalnie odparowuje a ubywać bedzxie

Jeżeli na zewnątrz nic nie widać oleju nie przybywa to proponuję wykręcić świece( jeśli masz benzynowca-świece powinny być ladnie przypalone jeśli ktoraś będzie osmalona to może być oznaka padniętej uszczelki pod głowicą przy odpalaniu na zimnym z wydechu lubi wtedy nieżle zadymić albo pokichać.Zaraz po odpaleniu silnika obejrzeć motor do okoła na zimnym może gdzieś wypluwać na ciepłym sie doszczelnia.

sprawdz wykładzine za siedzeniem pasażera, u mnie też ubywało i zastanawiałem się gdzie. Okazało się że z nagrzewnicy , ale jakoś dziwnie bo płyn zbierał się w wykładzinie za fotelem pasażera, z przodu było sucho.

Witam wszystkich, poruszam stary temat bo i u mnie znika(ł) gdzieś płyn chłodniczy ale jak się okazało po poszukiwaniach i czytaniu forum że nie znika tylko "zmienia położenie" i zbiera się pod wykładziną z przodu i za fotelem pasażera Leje się z nagrzewnicy W związku z tym mam pytanko czy może da się jakimś specyfikiem dodadawanym do płynu chłodniczego zatamować wycieki Czy może słyszeliście coś o takich specyfikach i jak działają
Trochę mi się nie chce rozbebeszać całej deski rozdzielszej aby dostać się do nagrzewnicy ale jak się inaczej nie da to czekam na jakiś cieplejszy dzień i do roboty