Witam!
Pierwsze mrozy i pierwsze problemy z układem chłodzenia.
Ubywa mi płynu (ok 1,5l na tydzień), ustaliłem miejsce, a dokładniej jego okolice - głowica, pod mocowaniem obudowy termostatu.
Są dwie możliwości
1. Puściła uszczelka obudowa termostatu - głowica
2. Poniżej obudowy termostatu, w głowicy mam wkręconą jakąś śrubę (na oko, łeb na klucz 19) i może ona puszcza.
Mam więc pytanie
1. Czy uszczelka obudowy termostatu i głowicy jest zespolona z uszczelką korektora, czy mogę to spokojnie złożyć na papier i silikon
2. Co to za śruba, czy może pod nią jest jakaś uszczelka miedziana czy inne dziadostwo.
Cóż koledzy proponują na początek?
Pozdrawiam