[B] problem z klimatyzacją - podwójne ciśnienie

witajcie!
po raz kolejny proszę Was o pomoc
Byłem ostatnio na nabiciu klimatyzacji i powiedzieli, że nabili ale spuścili to wszystko bo się wytwarza podwójne ciśnienie i może coś rozsadzić. I tak było w dwóch serwisach, więc coś w tym jest. Tyle, że w tym drugim mówią, że chyba znaleźli problem. Aha - tylko dodam, że twierdzę, że podczas jazdy jest ok a problem jest jak auto stoi, że wtedy się ciśnienie za duże robi i przez zawór bezpieczeństwa po prostu ucieka, żeby nic nie pękło. A jak jedzie, to że jest okej, że się chłodzi wszystko i nie ma problemu. Mówili, że między chłodnicą silnika a tą od klimy tzn nie między nimi tylko tak po bokach powinny być takie plastikowe osłonki, które zapobiegają temu, żeby zaciągało się powietrze inne niż te od przodu. A u mnie tego nie ma, i to jest problemem, bo zaciąga powietrze to po bokach czy to od silnika a nie te od przodu i że przez to coś tam się dzieje. I teraz taka prośba - mógłby ktoś z Was, kto ma Frotkę B 2001r. zrobić zdjęcia tego przodu, żebym zobaczył jak to u Was wygląda, czy są te plastikowe osłonki po bokach, oraz czy przypadkiem u mnie nie jest za duża przerwa między jedną a drugą chłodnicą, bo to też mówili, że prawdopodobnie są za daleko od siebie. Samochód kupiłem na koniec lutego, więc nie wiem co się w nim działo. Byłem w Oplu ale tam to nic nie pomogli, bo twierdzą, że oni nie wiedzą jak powinno być :/
Chyba, że jeszcze jakieś inne pomysły ktoś ma, to chętnie posłucham
pozdrawiam i dziękuję, maciek
po raz kolejny proszę Was o pomoc

Byłem ostatnio na nabiciu klimatyzacji i powiedzieli, że nabili ale spuścili to wszystko bo się wytwarza podwójne ciśnienie i może coś rozsadzić. I tak było w dwóch serwisach, więc coś w tym jest. Tyle, że w tym drugim mówią, że chyba znaleźli problem. Aha - tylko dodam, że twierdzę, że podczas jazdy jest ok a problem jest jak auto stoi, że wtedy się ciśnienie za duże robi i przez zawór bezpieczeństwa po prostu ucieka, żeby nic nie pękło. A jak jedzie, to że jest okej, że się chłodzi wszystko i nie ma problemu. Mówili, że między chłodnicą silnika a tą od klimy tzn nie między nimi tylko tak po bokach powinny być takie plastikowe osłonki, które zapobiegają temu, żeby zaciągało się powietrze inne niż te od przodu. A u mnie tego nie ma, i to jest problemem, bo zaciąga powietrze to po bokach czy to od silnika a nie te od przodu i że przez to coś tam się dzieje. I teraz taka prośba - mógłby ktoś z Was, kto ma Frotkę B 2001r. zrobić zdjęcia tego przodu, żebym zobaczył jak to u Was wygląda, czy są te plastikowe osłonki po bokach, oraz czy przypadkiem u mnie nie jest za duża przerwa między jedną a drugą chłodnicą, bo to też mówili, że prawdopodobnie są za daleko od siebie. Samochód kupiłem na koniec lutego, więc nie wiem co się w nim działo. Byłem w Oplu ale tam to nic nie pomogli, bo twierdzą, że oni nie wiedzą jak powinno być :/
Chyba, że jeszcze jakieś inne pomysły ktoś ma, to chętnie posłucham

pozdrawiam i dziękuję, maciek
