Strona 1 z 1
		
			
				[A] pęknięty kolektor
				
Napisane: 
27 cze 2012 14:39:41 
				przez Myra6667
				Ostatnio zobaczyłem ze w mojej Frotce jest pęknięty kolektor i nie wiem co zrobić bo widziałem na allegro ze sprzedają po niskich cenach też popękane ale zaspawane 

 co radzicie samemu zaspawać czy kupić używany już zaspawany a i jak spawać to czym najlepiej spawarką czy migomatem?
 
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
27 cze 2012 14:46:12 
				przez jrzeuski
				Mnie pękł w poprzednim aucie i tłumikarz mi go pospawał. Nie wiem czym go spawał. Nie dał gwarancji, że nie pęknie znowu, ale jakoś przejeździł parę lat aż do sprzedaży i pewnie by dalej jeździł, gdyby nie skończył na drzewie. Jak kupować używany to cały. Jaki problem taki znaleźć na szrotach? 

 
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
27 cze 2012 15:43:46 
				przez Myra6667
				hmm w sumie nie wiem. wyjmę go i dam do spawania komuś i tyle 

-- Dodano 28 cze 2012 10:18:24 --
A nie wie ktoś czy przez pęknięty kolektor Frotka może tracić na mocy i być troszkę zamulona? bo przy dodaniu gazu przez chwilkę ją muli i potem jest normalnie.. nie wiem wydaje mi się ze to może wpływać na moc i na spalanie ale nie jestem pewny co o tym myślicie ??
 
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
28 cze 2012 18:26:30 
				przez Ikis
				Szczelność układu to podstawa, zwłaszcza przed sondą Lambda... Kolektor da się pospawać ale biorąc pod uwagę koszty i "brak gwarancji" to czy jest sens?
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
28 cze 2012 21:33:08 
				przez Myra6667
				No ale jaką mam pewność ze jak kupie używany i cały to czy mi nie pęknie w końcu bo to się zdarza często w Frotkach więc jak bym zaspawał to miałbym pewność ze spaw nie puści tak szybko a ewentualnie jakiś większy kawałek blachy dać i żeby złapać większy obszar żeby spaw był pewny i mocny.
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
28 cze 2012 21:44:37 
				przez brum
				Spawanie żeliwa nie jest proste. Spaw wytrzyma ale pęknie obok. Najlepiej pospawać po wcześniejszym rozgrzaniu np palnikiem miejsca spawania.
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
28 cze 2012 22:26:56 
				przez Myra6667
				No też właśnie słyszałem ze żeliwo ciężej jest pospawać i dzięki za rade 

 
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
19 wrz 2012 08:13:01 
				przez bumer
				no i mi też pękł 
 Jak coś to  w Wawce na ul. Syreny 14 jest dziadek który spawa wszystko i może pospawać kolektor nawet na aucie koszt ok 70zł, ja do niego jutro jadę i powiedział że jak znów pęknie to poprawi bez problemu
 
			 
			
		
			
				Re: pęknięty kolektor
				
Napisane: 
19 wrz 2012 14:48:13 
				przez gpanasiuk
				Mam pospawany kolektor wydechowy.
Spawanie migomatem odpada - jak spaw się będzie trzymał to kolektror pęknie obok.
Najlepiej użyć elektrody żeliwnej (dobra trochę kosztuje), rozgrzać palnikiem i wtedy spawać.
Mniejsze pęknięcia można zakleić specjalnym klejem do rur (nazwę podam jak się dowiem od osoby, która mi to robiła).
Powiem szczerze że po pospawaniu silnik pracuje lepiej.
Pozdrawiam