Strona 1 z 1

[A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 11:03:49
przez zielaq
Mam takie pytanie. u mnie we frotce z tylu mam tarczo bębny. dziwne toto urządzenie - przede wszystkim drogie w wymianie. no ale do rzeczy.
Z tego co zauważyłem tarcze odpowiedzialne są za hamowanie normalnie podczas jazdy, a bębny tylko i wyłącznie do hamulca ręcznego ? nie mylę się?

oprócz tego słyszałem ze bywają w zimę problemy z odpuszczaniem hamulca ręcznego.

tak więc pomysł mam taki aby zaadaptować normalne same tarcze z czegoś innego
pytanie czy ktoś coś takiego już robił ?
no i kwestia jeszcze zmotania aby ręczny też wtedy działał na tych tarczach.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 11:20:01
przez mpl
Nie wiem jak z resztą, ale ręczny możesz założyć hydrauliczny wpinany w układ już istniejący więc z tym nie będzie problemu - gotowe zestawy na alledrogo - w temacie wymiany na same tarcze - nie wypowiadam się.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 13:24:51
przez brum
Tak naprawdę to nawet jak przerobisz ręczny żeby był na klockach to i tak w zimę przymarznie.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 14:05:17
przez jrzeuski
Dokładnie. Zimą się nie zaciąga ręcznego. Chyba, że przy parkowaniu w ciasnej zatoczce :twisted:

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 14:24:16
przez FROTERKA
zielaq napisał(a):
Z tego co zauważyłem tarcze odpowiedzialne są za hamowanie normalnie podczas jazdy, a bębny tylko i wyłącznie do hamulca ręcznego ? nie mylę się?

Nie mylisz się. Pomyśl, dlaczego ktoś to właśnie tak skonstruował.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 15:10:46
przez zielaq
ok więc załóżmy ze tak zostanie jak jest. ale nie rozumiem czemu wszyscy odradzają korzystanie z ręcznego. fakt że to będzie pierwsza zima z frotką. ale wcześniejsze auta też miałem z bębnami z tyłu i rok w rok korzystałem w zimę z ręcznego i nigdy nie miałem problemów z tym że nie chciały puścić. w czym problem w takim razie we fronterze że takie coś występuje ?

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 15:15:01
przez Wookash
W moich przypadkach zamarzania recznego to nie klocki przymarzaly tylko linka w swojej obudowie zamarzala. Zainwestuj w nowa linke nalej tam jakiegos oleju tylko takiego ktory wytrzyma mrozy konce linki gdzie wychodzi z oslony zabezpiecz przed wilgocia i jakos bedzie.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 15:40:07
przez jrzeuski
zielaq napisał(a):w czym problem w takim razie we fronterze że takie coś występuje ?

W niczym. Ręczny przymarza tak samo we wszystkich autach. Wystarczy, że woda wejdzie pod okładziny, co przy jeździe po głębokim śniegu czy błocie pośniegowym na ulicy wcale nie jest trudne. We Frocie masz napęd na tylne koła, więc da się je odblokować przenosząc moment z silnika (trzeba dać buta i sprzęgło się trochę przytrze), ale w osobówce z napędem na przód coś takiego nie przejdzie. W poprzednim aucie jeździłem po zaśnieżonych ulicach z zablokowanym tyłem i było średnio fajnie. To mnie oduczyło zaciągania ręcznego zimą. We Frocie jest tylko głośne jeb... jakby się coś urwało i można jechać ;-)

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 15:42:32
przez zielaq
hehe no ja właśnie dotychczas miałem same przednionapędówki i nigdy takiego problemu nie miałem. no ale ok, poczekamy zobaczymy ;)

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 20 wrz 2010 15:49:17
przez brum
Mogą też linki zamarznąć jak pisze Wookash bo to tez często się dzieje. Ja nie zaciągam ręcznego w zimę w żadnym aucie, bo może jednak zamarznie i będzie trzeba szarpać linki. Fakt że we Frocie nie mam go od prawie czterech lat bo mi się nie chce im zrobić.
Wracając jeszcze to przymarzniętych szczęk do bębna to przy ruszeniu jak pisze Jacek można zerwać okładziny jak mocno złapie.
Dobrym sposobem na zimę i nie tylko to wrzucenie reduktora na postoju.

Re: [sport A 2.0] hamulce tył

PostNapisane: 22 wrz 2010 21:13:18
przez Arni
brum napisał(a):Dobrym sposobem na zimę i nie tylko to wrzucenie reduktora na postoju.


Korzystam z tego dośc często jak parkuje z załadowaną przyczepą gdzieś z górki.